maks_olo
Kwietniowi Chłopcy :)
- Dołączył(a)
- 9 Styczeń 2010
- Postów
- 1 039
u nas noc spokojna - Andrzej wstawał do Olka
Maksio znowu pielucha sucha, więc jak kupimy nowe łóżko dla niego, to zdejmiemy pieluchę na noc
Emilio moi chłopcy śpią w osobnych pokojach... niestety jak na razie Oluś budzi się bardzo często w nocy, a Maksio ma słaby sen, więc dzień pewnie zaczynalibyśmy gdzieś w środku nocy ;-)
Co do bucików do wózka, moi chłopcy jak mieli 8 miesięcy, to nie jeździli w bucikach, bo był środek zimy, kombinezony... zakładałam takie wełniane skarpety robione przez Babcię
na-tusko jaki konik?
gratulacje dla raczkującej Babeczki ;-)
magdo u nas karmienie piersią nie odgrywało żadnej roli. Sama z tego zrezygnowałam, ale gdybym zdecydowała się na karmienie, to i tak by mi się to nie udało - Maks nie dał się niczym zainteresował przez 30min (bo tyle trwało średnio karmienie), zawsze szedł tam, gdzie traciłam go z oczu. Gdybym miała teraz karmić trzecie, to też nie dałabym rady, bo Olka jest nie do ogarnięcia....
Mi PP wszedł do windy, no ale windy są różne ;-)
Maksio znowu pielucha sucha, więc jak kupimy nowe łóżko dla niego, to zdejmiemy pieluchę na noc
Emilio moi chłopcy śpią w osobnych pokojach... niestety jak na razie Oluś budzi się bardzo często w nocy, a Maksio ma słaby sen, więc dzień pewnie zaczynalibyśmy gdzieś w środku nocy ;-)
Co do bucików do wózka, moi chłopcy jak mieli 8 miesięcy, to nie jeździli w bucikach, bo był środek zimy, kombinezony... zakładałam takie wełniane skarpety robione przez Babcię
na-tusko jaki konik?
gratulacje dla raczkującej Babeczki ;-)
magdo u nas karmienie piersią nie odgrywało żadnej roli. Sama z tego zrezygnowałam, ale gdybym zdecydowała się na karmienie, to i tak by mi się to nie udało - Maks nie dał się niczym zainteresował przez 30min (bo tyle trwało średnio karmienie), zawsze szedł tam, gdzie traciłam go z oczu. Gdybym miała teraz karmić trzecie, to też nie dałabym rady, bo Olka jest nie do ogarnięcia....
Mi PP wszedł do windy, no ale windy są różne ;-)