graz1974
Fanka BB :)
Witam
nie zaglądałam, bo miałam męża na pół tygodnia :-) więc było Suuuuuuuuuuuper
Dzieci mega szcześciwe, a tatuś mega zmęczony. Ani Szymuś, ani Asia nie chciały spać popołudniu, więc od 17 mieliśmy mega nerwówki, płacze.. ale jakoś musieliśmy je przetrzymywać do 19. Padały jak kawka. I wtedy dopiero mąż otwierał kompa.. ale tylko autogiełdę :-)
Witam się z nowymi mamusiami, jak się jeszcze nie witałam - nie pamiętam :-(
Nie wiem jak u Was, ale my mieliśmy wczoraj w nocy -22 stopnia, teraz -12.. słoneczko pięknie świeci, ale co z tego jak mam piękne malowidła lodowe na oknach. Trochę wywietrzyłam chałupę, a teraz muszę fest palić, bo nic ciepełka nie czuję.OBY DO WIOSNY!!!
nie zaglądałam, bo miałam męża na pół tygodnia :-) więc było Suuuuuuuuuuuper
Dzieci mega szcześciwe, a tatuś mega zmęczony. Ani Szymuś, ani Asia nie chciały spać popołudniu, więc od 17 mieliśmy mega nerwówki, płacze.. ale jakoś musieliśmy je przetrzymywać do 19. Padały jak kawka. I wtedy dopiero mąż otwierał kompa.. ale tylko autogiełdę :-)
Witam się z nowymi mamusiami, jak się jeszcze nie witałam - nie pamiętam :-(
Nie wiem jak u Was, ale my mieliśmy wczoraj w nocy -22 stopnia, teraz -12.. słoneczko pięknie świeci, ale co z tego jak mam piękne malowidła lodowe na oknach. Trochę wywietrzyłam chałupę, a teraz muszę fest palić, bo nic ciepełka nie czuję.OBY DO WIOSNY!!!