reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

MULTIMAMY - wątek główny

janadam - witaj w gronie Mamuś z oczami dookoła głowy ;)

Tosiaczku - u nas leżaczek też się tak do przodu przechylał i wtedy go sprzedaliśmy...
Co do przedszkola - chciałam dać Maksia do przedszkola państwowego u nas na osiedlu, ale w sumie to nie ma sensu, bo Oluś pójdzie do prywatnego i tak trzeba będzie jechać kawałek. No i będą razem -Olusiowi będzie raźniej, no i pewnie za dwóch będziemy płacić mniej...

Emilio, a dlaczego nie macie szans na żłobek?

na-tusko - pewnie jak wrócę do pracy, to moja cała wypłata pójdzie na przedszkole, ale i tak uważam, że warto!!! :)


Maksio miał wczoraj w przedszkolu Dzień Babci i Dziadka! Był bardzo dzielny! Całe przedstawienie stał z kolegą za rączkę, wchodził pierwszy, nie płakał :) co prawda wierszyków nie mówił ani nie śpiewał, ale i tak już duży postęp :) jestem z niego taka dumna :)
 
Ostatnia edycja:
reklama
maks_olo brawa dla Maksa :_)

Ja też uważam, że wato posyłać dzieci do przedszkola (wbrew temu co sądzą moi teściowie, że to przechowalnia i że dziecko z matką powinno być).
szkoda, ze ma zlobek tez nie mam szans :-(
 
hej
Co do przedszkoli to ja w nasttyg musze jechac z sasiadką i sie dowiadywac jak to z tym przedszkolem,bo juz od wrzesnia obowiazkowo hania ma isc. no i synek sasiadko tyle ze on jest o wiele do tylu od mojej hani i prawie nie mowi jeszcze... ;] sąsiadka niezadowolona ale cóz...

Ja zeby piscic hani i daniela do prywatnego przedszkola tez musialabym isc do pracy, a Miki z kim? wiec to nieoplacalne i narazie musze siedzie c wdomu....
 
Elizo no ja też na razie siedzę w domu, bo nie mam co z Młodym zrobić, ale w przyszłym tygodniu się dowiem, czy już od kwietnia go przyjmą :)
 
Witam ...

widzę, że żłobki i przedszkola na tapecie ...

u nas do państwowego żłobka baaardzo ciężko się dostać, a 1200 zł x 2 na prywatny nie mam :baffled:
ale liczę, że się ułoży, bo Zuzu już od 2 m-ca życia jest na liście kolejkowej w dwóch państwowych, a rodzeństwo ma pierwszeństwo :tak: chciałabym je posłać od września przyszłego roku, jak mała będzie miała roczek z hakiem :tak:

tylko nie wiem, co wtedy z Zuzu, bo będzie miała 2 lata 8 m-cy ... w żłobku mogą już jej nie chcieć, a że jest ze stycznia, to na przyjęcie do przedszkola w rekrutacji uzupełniającej nie ma szans :baffled:

najlepiej by mi było siedzieć w domu, aż mała skończy 2 latka i posłać dziewczynki razem do prywatnego przedszkola (są duuużo tańsze niż żłobki) ... ale nie sądzę, żebyśmy mogli sobie pozwolić na tyle czasu bez mojej pensji ...

normalnie kombinatoryka zaawansowana się szykuje :eek:

Maks_olo, super fotki!!!
Tosiaczek, super, że dziewczynki tak fajnie się dogadują !!! mam nadzieję, że z moimi będzie podobnie !!! zwłaszcza, że różnica wieku zdaje się taka sama ;-)
widzę po suwaczku, że Twoja Kinia chyba też z 13 stycznia :)))
 
u nas do państwowego żłobka baaardzo ciężko się dostać, a 1200 zł x 2 na prywatny nie mam :baffled:
ale liczę, że się ułoży, bo Zuzu już od 2 m-ca życia jest na liście kolejkowej w dwóch państwowych, a rodzeństwo ma pierwszeństwo :tak:

kurczę u nas nie ma żadnego państwowego żłobka! a prywatnego również nie ma... jest coś takiego OPIEKA DZIENNA nad DZIEĆMI OD 6MSCA ŻYCIA DO 3 R.Ż., ale to kosztuje 600zł + wyżywienie, więc chyba nie jest tak źle, tym bardziej, że są miejsca!

jak to zrobiłaś, że Młoda od 2msca znalazła się na liście? u nas nie ma takich opcji - zapisy będą w kwietniu

A tak z ciekawości - dlaczego chcesz posłać dziewczynki razem? myślisz, że lepiej to zniosą czy jak? bo ja nie wyobrażam sobie posłać na raz - rozstania to by była tragedia, no i przechodzić okres adaptacyjny w wykonaniu obu - nie dziękuję ;)
 
No Miki spi od 10:55, ja wlosy umylam, make-up zrobilam:-D zaraz wlosy wysusze:-p i obiad zrobie dzieciakom, i do dziedkow ich zaprowadze chyba z laurkami... tylko nie chce mi sie czekac az miki wstanie ale cóz... trzeba bedzie...

u mnie jest przedszkole prywatne i chyba 400zl za dziecko jest i tyle. przedszkole panstwowe takie d którego dzieci ida przed 1klasa;]
 
nie ma takiego termometru, ale jak dla mnie to tylko gadżet... zastanawiał się nad takim do ucha...
też przechodziłam z chłopcami koszmary przy mierzeniu temperatury - czy to pod pachą, czy w pupie, czy pasek na głowie - zawsze było wyrywanie się, krzyk i histeria. Jednak przetrwaliśmy to, mierzyłam na siłę, tłumaczyłam, odwracałam uwagę i teraz bez problemu jeden i drugi daje sobie zmierzyć w pupce
 
reklama
Do góry