reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

MULTIMAMY - wątek główny

janadam ja mam dwa leżaczki. Jeden taki malutki i można w nim włączyć muzyczkę i wibrację. rugi jest większy i teraz służy mi też do karmienia. Jak dziecko już dobrze siedzi to można oparcie podnieść nawet na prosto.
Nie wiem jakiś są firm bo na nich nie pisze. Ja dostałam, jeden po koleżanki córci a drugi od cioci. Ale się sprawdzają.
Wiem że nie wszystkie dzieci to lubią. Moja Natalka w ogóle nie miała ochoty w nich leżeć. Ale Justysi bardzo się podoba :tak:

graż1974 ja odstawiłam od razu. Myśmy kupowali zawsze 3,2 %. Zawsze gotowałam mleko do końca. Ale ostatnio przeczytałam że wystarczy podgrzać :tak:. A podobno najlepsze jest te w butelkach szklanych lub plastikowych bo ono nie jest UHT i nie ma bakterii tych martwych. Ale jeszcze nie widziałam takiego. Mój tata mówił, że w realu jest. Podjadę w sobotę i zobaczę.

Teraz to i tak kaski nie mamy. Czekam aż mi MOPS łaskawie po miesiącu czekania przeleje pieniądze.
 
reklama
maks_olo jak człowiek tak niespodziewanie prześpi całą noc, to jest w ciężkim szoku chyba :-)
janadam właśnie zakupiłam leżaczek. Też nie jestem pewna, czy mi się przyda, przy Kacprze też miałam tylko matę.
A kupiłam taki : FISHER PRICE LEZACZEK BUJACZEK DO 18KG T2518 s_k (1399870253) - Aukcje internetowe Allegro
Chciałam taki do 18 kg, żeby i Kacper mógł usiąść jak się uprze :))
Fajny:-) ja mam tez FP:-) taki FISHER PRICE LEZACZEK BUJACZEK M7930 do 18kg M7930 (1403613287) - Aukcje internetowe Allegro to jeszcze spokojnie daniel na nim siada bo ma dopiero 15kg;-)
 
Eliza_eM parę dni temu jak przeglądałam na allegro leżaczki to widziałam taki, jak masz i miałam go kupić :-)
A kupiłam dopiero wczoraj wieczorem, zupełnie zapominając o nim. No i wybór padł na ten, którego przesłałam wcześniej link. Czyli mówisz, że starsze dziecko spokojnie z niego skorzysta - to dobrze, bo o to mi chodziło.
Boję się tylko, że się nie spodoba Aśce. Zobaczymy pewnie jutro jak dotrze.
 
Teraz lezaczkow to jest tyle rodzai ze glowa mala.... ja chcialam cos wytrzymalego i zeby posluzylo w tych pierwszych latach:) i miki uwielbia w nim siedziec;-) Daniel z hania tez siadaja:-) ;-)
A my wlasnie robimy laurki dziadkom:-) bosze... jedna dopiero gotowa... drugą hania koloruje:-D i jeszcze 4......... :dry: plus taki ze do tesciow bedziemy jechac dopiero w sobote lub niedziele to mamy czas na zrobienie:-D
 
A mi rączki odbite w masie solnej schnął.

Teraz Natalka maluje sobie kartki farbami i jest prze szczęśliwa:-) , a później masę solną będziemy malować :tak:, znaczy Natalka, ja będę kontrolować. Jest tylko mały problem. Co się ubrudzi to przychodzi do mnie i mówi "mama brudne" i trzeba rękę czyścić :-D:-D. A jak tu się nie brudzić co chwila farbami ;-)

Eliza u nas Natalka też teraz z chęcią się kładzie na leżaczku :-D
 
Witam ...

Kilka dni nie zaglądałam i trochę się nazbierało ...
jestem po połówkowym i wiemy już, że będzie druga córa !!! także oprócz tego, że siostrzyczki powinny się fajnie dogadać, odpada nam zakup wyprawki :tak:
chociaż bez małych zakupów pewnie się nie obejdzie ;-)

widzę, że temat leżaczków na tapecie ... dla Zuzu nie miałam, ale teraz zastanawiam się czy nie kupić ... dla małej nie będę miała tyle czasu, a taki leżaczek to chyba dobry punkt obserwacyjny :confused:

graz, u nas też pogoda paskudna :-( a już się cieszyłam na pierwszy długaśny spacerek po przeziębieniach :dry:

a propos spacerów, to moja Zuzu zawsze uwielbiała spać na spacerach !!! jak była malutka, spacerowałyśmy czasem na śpiocha 4 godz ...
teraz staram się wychodzić między drzemkami, bo w domu młoda wymaga dużo uwagi a jak idzie spać, to mam chwilkę dla siebie :tak:

Emilia, świeże mleko jest prawie w każdym sklepie ... tyle, że ono nie stoi na półkach jak UHT, tylko w lodówkach :tak:

janadam, ja nie wyobrażam sobie spacerów na dwa wózki, ani zmuszania Zuzu do chodzenia na nogach ... dlatego już kupiliśmy podwójny wózek :tak:
a szykowanie dwójki na spacer też mnie przeraża ... na szczęście mała urodzi się latem, więc przez pierwsze miesiące nie powinno być najgorzej :tak:
 
Dzięki za info o leżaczkach.
Jasiek od 12.0 ciumka równo co godzinę, pośpi chwilkę i od nowa cycuś. Nic nie mogę zrobić, a tu i obiadek dla małża i Adama, gary, pranie. W mieszkaniu bałagan. Oj ciut mi się ulewa....Małżon obrażon;-)bo myślał że jak ma urlop to poleży i odpocznie hehe, nic z tego, już ja o to zadbam:wściekła/y:
 
JoL gratuluję drugiej córy.

Janadam moja Aśka do tej pory potrafi ssać co godzinę.
Jeśli chodzi o wózek podwójny, to ja sobie też bez niego bym nie poradziła. Zero spacerów, albo proszenie się, żeby ktoś pomógł. Zbieranie się z dwójką w zimę łatwe nie jest, ale możliwe :-). To tylko kwestia dobrej organizacji.
 
reklama
Janadam - miałam dla chłopaków matę, huśtawkę i leżaczek (wszystko na fotkach) - wszystko super się sprawdziło...
Ale:
- leżaczek mimo, że do 18kg (taki jak Elizy) pod ciężarem 14 kilowego, żywego Maksia rozlatywał się - musieliśmy go kilka razy skręcać... kiedy Oluś miał jakieś pół roku, to sprzedaliśmy go znajomej i jeszcze służy
- huśtawka - fajna sprawa, ale na krótko, tym bardziej, że chłopaki rośli w mega szybkim tempie :-D
- mata przy Olku sprawdziła się mniej, bo on Maksio mu zawsze podbierał :-p

PODSUMOWUJĄC - przy trzecim dziecku tez kupię leżaczek FP ;-)- ma wibracje i płozy, regulowane oparcie, pasy, pałąk z zabawkami

PS. hehehe - na każdą wizytę u lekarza mam lizaki w torbie :-D

Graz - to jest nic!!! w CF cena Bebiko wynosi 14,39zł!!!!!! masakra jakaś:wściekła/y: Też zastanawiałam się na UHT, ale chłopcy piją ok 200ml na wieczór, czyli opakowanie starcza średnio na 10razy. Czyli dziennie wydam jakieś 3zł na mleko dla obu, więc chyba zostaniemy przy Bebiko - tym bardziej, że Maks taki niejadek...

Emilia - u nas to samo podczas rysowania, lepienia, co 5min "Mamusia! umyć rączki!" :-D

JoL - gratuluję drugiej córci;-)
ubieranie zimą jest uciążliwe, ale już drugi rok daję radę ;-)zawsze mówią najpierw ubierz siebie, potem dzieci, ale ja robię odwrotnie i dzieciaki żyją, a ja nie jestem całą mokra ;-)

Ja dziś znowu z Olkiem na spacerze, potem odebrałam Maksia z przedszkola, tuliliśmy się, wariowaliśmy i spać :-) na szczęście Mąż dziś uśpił Olka, bo mnie znowu kręgosłup boli :-(
 
Do góry