reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

MULTIMAMY - wątek główny

reklama
na-tuska ja właśnie też chciałam Natalkę do przedszkola. Wtedy ja do pracy a Justysia do żłobka. Ale byłam w żłobku i nie mam szans na przyjęcie. Szukałam jakiegoś domu malucha. Ale blisko nas jest tylko jeden i kosztuje aż 750 zł :szok:. Jak dla mnie to bardzo drogo.

A dziadkowie (moi rodzice) pracują od 8 do 16. Teściowie to na pewno się nie zajmą. Chodź od października do maja nic nie robią. Ale to inna historia. Zresztą już bym chyba wolała zapłacić za ten dom malucha i przedszkole.

maks_olo mój tez kiedyś chrapał, ale mu przeszło :-)

Tosiaczek torcik śliczny i smakowicie wygląda, sama robiłaś??

A co do rodzeństwa to ja mam młodszego o 3 lata brata. Tak jak pisałam kiedyś żeśmy się strasznie kłócili, ale teraz to jedno za drugim stanie choćby się waliło i paliło :tak:.

U nas niedziela spokojnie przebiega. Siedzę sama z dziewczynkami. M jak zwykle w pracy. Mam nadzieję, że niedługo na urlop pójdzie :tak:. Bo muszę troszeczkę odsapnąć.

Teraz czekamy na siostrę M (12 lat). Przyjeżdża do nas na ferie, chyba na tydzień. Natalka się doczekać nie może :-D.
 
Skoro mowa o rodzeństwie to mimo ,że mam 3 braci zawsze czułam się jak jedynaczka :-( różnica między mną a moim najstarszym bratem to 19 lat pózniej jest drugi brat starszy o lat 17 no i trzeci 9 lat
Co do pieluch to od jakiegoś czasu używam dada z biedronki nie uczulają Mateusza więc w sumie są ok .
Natomiast mała na razie nosi pieluchy happy , ale z czasem na pewno i to się zmieni
Jeżeli chodzi o spanie to Mateuszek zalicza w dzień jedną drzemkę około 12 i śpi jakieś 2 godziny czasami krócej za to nocki przesypia całe, a z Kamilką jak na razie to mam ostrą przeprawę ostatnio wzięła sobie dzień za noc :-(. W dzień potrafi spać praktycznie cały czas z krótkimi przerwami na jedzenie i przewinięcie , natomiast w nocy mogłaby buszować nawet 4 godziny pod rząd a ja za pewne nie długo zamienię się w ząbi:-(
 
Tosiaczek - ale piękny tort, Kiniu wszystkiego najlepszego!
Moi chłopcy dali dziś w nocy czadu, jeden jadł co godzinę i nie spał, a starszy obudził się z rykiem i Tatuś siedział z nim ze dwie godziny zanim zasnął. A do nie dawna Adam przesypiał całe noce, myślę że moja ciąża a teraz nowy pasażer w domu, powodują kłopoty ze snem. Widzę też że Adam jest bardziej agresywny w zabawie i nie słucha zupełnie co do niego mówimy, psoci na potęgę a wszystko z uśmiechem na buziaku. A tak bardzo się staramy żeby dać mu maksymalnie dużo czasu i naszej uwagi. A może to już bunt dwulatka? Heheh nie ma wyjścia trzeba przetrwać. Dziś odmówił wejścia do basenu, a jeszcze tydzień temu doczekać się nie mógł kiedy pójdzie z Tatą na basen i bardzo lubił się pluskać.
Ja mam o 6 lat starszego brata, to mój idol, bardzo o mnie dbał kiedy byłam dzieckiem i teraz też mamy super kontakt.
Mam nadzieję że moi chłopcy będą dla siebie kumplami.

Kolejny bury i szary dzień...byle do wiosny.
 
na-tuska

Tosiaczek torcik śliczny i smakowicie wygląda, sama robiłaś??
Co do tortu to zawsze sama piekłam, tym razem miałam mało czasu i kupiłam gotowe spody i gotową masę w proszku do ucierania z masłem ;-) Masę marcepanową do dekoracji robiłam sama, misia lepiłam sama i wykończenie też sama :-)
Kinia była zachwycona, bo uwielbia misie :-)

rusałka_29 skąd ja to znam... Moja Renia do jakiegoś 5 miesiąca miała 2-3 godzinne przerwy w spaniu w nocy, o ile to można nazwać spaniem... Zasypiała ok 22, żeby budzić się co godzinę + ok. 2-3 nie chciała zasnąć przez 2-3 godziny i chciała się bawić :-/ czasem miała 2 takie długie pobudki. Poza tymi 2-3 godzinnymi okresami niespania pozostałą część nocy budziła się co godzinę! W dzień też nie spała (raz godzinkę, a bywało, że tylko 15 min! za cały dzień, takie małe dziecko!). Od tamtego czasu nie ma już takich okresów niespania co noc, ale nadal 8 pobudek to norma! Tylko 3 noce miała z 2-3 pobudkami a 1 kiedy przespała 10 godzin ciągiem...
To cię pocieszyłam...
W skrócie pisząc Renia daje mi w kość, choć ogólnie jest śmieszkiem jakby tylko poświęcić jej uwagę.

Dziękujemy wszystkim za życzenia :-)
 
maks_olo mój tez kiedyś chrapał, ale mu przeszło :-)
mój A miał nawet zabieg na krzywą przegrodę, ale gó*** dało :/ jutro idzie laryngologa, bo nerwowo się wykończę z tym chrapaniem. Do spania muszę mieć zupełną ciszę, a tu młody chrapie, bo nos zapchany i jeszcze stary nad uchem ;)

A do nie dawna Adam przesypiał całe noce, myślę że moja ciąża a teraz nowy pasażer w domu, powodują kłopoty ze snem. Widzę też że Adam jest bardziej agresywny w zabawie i nie słucha zupełnie co do niego mówimy, psoci na potęgę a wszystko z uśmiechem na buziaku. A tak bardzo się staramy żeby dać mu maksymalnie dużo czasu i naszej uwagi. A może to już bunt dwulatka? Heheh nie ma wyjścia trzeba przetrwać. Dziś odmówił wejścia do basenu, a jeszcze tydzień temu doczekać się nie mógł kiedy pójdzie z Tatą na basen i bardzo lubił się pluskać.
U nas identyczne zachowania spowodowało pójście do przedszkola... Maks zaczął się budzić w nocy, stał się agresywny, nie słucha, robi na złość... Też poświęcam mu bardzo dużo czasu, ale to taki etap i musimy dać radę ;) u Was bunt 2latka, a u nas już chyba 3latka ;)
 
Ostatnia edycja:
na-tusko - no to nic - tylko dzieci rodzić ;-) ja właśnie ze względu na te nieprzespane noce, nie zdecydowałabym się teraz na Maluszka... może za 10 lat jak już się wyśpię ;-)
Choć dzisiejszej nocy nie mogę narzekać na moich chłopców, ale Andrzej znowu chrapał :wściekła/y:
 
Hej,
współczuje chrapania maks olo, :-)
Co do nocek to u nas Hania juz przesypia caaaaalutke :-D Daniel ma ze 1-2 pobudki (ale to o niebo lepiej bo miewal wczensiej z 4-5, takze spada ich ilosc wiec niedlugo pewnie cale bedzie przesypial) a Co do Mikusia to różnie, zazwyczaj ma 2 ale jak cos go boli itd to jest czesciej...
Tosaczek spóżnione zyczonka dla kingusi!!!! ;-) tort swietny :tak:
 
reklama
Kurczę Elizka Daniel jeszcze się budzi? nie pocieszyłaś mnie :-( myślałam, że za pół roku się wyśpię...
a powiedz co Daniel chce jak się budzi w nocy?

Bo Olek jak się budzi, to zazwyczaj smoka nie może znaleźć, albo chce abym go głaskała... Maksio jak się obudzi - to chce picie i spać ze mną... ;-)
 
Do góry