reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

moja dzidzia juz ma - chwalimy sie co już mamy lub co kupiliśmy

Kasiek ja też myślę o zakupie tego przybornika w promocyjnej cenie, przyda się na pewno a jak czytałam opinie na angielskich stronach, to są dobre.
fakt, może termometr nie jest szałowy, ale zawsze można włożyć tam też lepszy. A Fridę też kupiłam ;-)
 
reklama
Ja ani razu nie używałam cążków a tym bardziej pilnika.Raczej by sobie mały nie pozwolił na piłowanie paznokci,chociaz on i tak ładnie daje obcinać,to ma być szybko i bez ceregieli.
Na kilkudniowy wyjazd to nawet nożyczek nigdy nie brałam,paznokcie obcinam raz w tygodniu i to w zupełności wystarcza.Jedyne co na wyjzad do termometr i ewentualnie frida czy gruszka w razie katarku.
Jak dla mnie taki przybornik to niepotrzebny wydatek.
 
Może rzeczywiście dziewczyny macie rację z tym przybornikiem. Chyba z Canpola widziałam grzebyk i szczoteczkę oraz zestaw do paznokci, może tak wyjdzie taniej?
 
Ja wlasnie zakupilam z Canpola z apteki Dbam o zdrowie w promocji: szczotke plus grzebyk, no i nozyczki do paznokci z tym zabezpieczeniem na koncu zeby nie zranic maluszka.

No i tak...
o ile szczotka jest super (mialam ta sama dla Macka :tak:) to nozyczki sa dla mnie totalnym niewypałem :no:

A to prezentacja
Canpol, szczotka + grzebień, miękka, 1 zestaw - Apteka Internetowa Dbam o Zdrowie

Canpol, nożyczki z osłonką dla dzieci, 1 szt - Apteka Internetowa Dbam o Zdrowie


A teraz moja refleksja na temat pielegnacji paznokciu noworodka ;-)
Gdy kupowalam Mackowi wyprawke to w sklepie polecono mi te taki cążki zamiast nożyczek do obcinania (tez z zabezpieczeniem dla noworodka). A jak po porodzie przyszla do mnie położna to sie za głowe złapala i powiedziala mi ze ona jeszcze nigdy tego nie uzywala dla maluszka i poradzila ze najwygodniejsze beda najwyczajniejsze nozyczki takie jak my mamy używami - miala racje!
Do dziś używalam do obcinania tylko zwykłych i bardzo ostrych nożyczek do paznokci z zakrzywiona końcówką. Zakupilam te z zabezpieczneiem (z linka powyżej) bo te zwykłe mi pękły wiec sobie pomyslalam ze już zakupie noworodkowi takie osobne.
Wiecie... Wg mnie tym sie nie da obcinac paznokci :p Przynajmniej ja nie umiem. Ta zaokraglona koncowka przeszkadza na maxa.
A wiec czeka mnie wyprawa po sklepach w celu zakupu normalnych i bardzo ostrych nozyczek.

http://allegro.pl/profesjonalne-nozyczki-do-paznokci-i1761668781.html

Cos takiego... Wygięte i cieniutkie ;)

Podsumowujac...
Male dziecko ma bardzo drobne paznokcie. A jak ja nie daje rady Mackowi obcicac paznokci tymi nozyczkami z zabezpieczenim, to nowordkowi juz na pewno nie dam rady.
 
Ostatnia edycja:
Nimfii ja mam właśnie te nożyczki i jak dla mnie były i są ok.
Widać każdemu co innego odpowiada ;-)
Angun z zestawu do paznokci to polecam tylko nożyczki ;-)
 
Madzia ja wiem ;) Przezwyczailam sie juz do obcinania tymi ostrymi i mam wprawe. Ale tez wiele zalezy od tego jakie dziecko ma paznokcie. Bo ja np mam takie długie i wystajace ponad opuszki palca wiec moge sobie obciac czymkolwiek i dam rade. A Maciek ma taki układ, ze niemal wrastaja i zakrzywiaja sie w strone opuszka palca - tego nie da rady obciąć bez ostrej końcówki.
 
reklama
Do góry