reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

Troszke tu nie zagladalam .
kasiek88kasiek poprosilas zebym napisala cos o sobie.Jak mozna sie domyslic mam na imie Paula , od 3 miesiecy mieszkam w Toruniu z moim narzeczonym . Mam 18 lat a w zasadzie to jeszcze nie mam bo skoncze dopiero w maju . Jestem w 17 tyg ciazy . Trafilam na bardzo dobrego faceta i mam nadzieje ze taki juz zostanie . W ostatnim czasie zaczynamy sie zastanawiac nad powrotem do Gdanska bo tam wczesniej mieszkalismy. Do Torunia przyjechalismy kiedy dowiedzielismy sie ze mamy malego lokatora w brzuszku. Prawde mowiac troche sie przystraszylismy ze nie damy sobie rady sami dlatego wybralismy Torun poniewaz tam mieszkaja rodzice mojego partnera. Szybko okazalo sie ze to nie byla wlasciwa decyzja . Pomimo ze mamy wlasne mieszkanie tesciowie chyba troche za bardzo ingeruja w nasze zycie a poza tym uwazam ze dorosly facet (ma 25 lat) powinien miec odcieta pepowine . Zaczelam zauwazac ze pod wplywem swojej matki moj luby robi sie troche nieporadny . Podczas wczorajszej szczerej, wieczornej rozmowy obydwoje doszlismy do tego ze nie jest nam za dobrze w Toruniu i ze bycie miedzy nim a jego mama raczej nie sluzy naszemu zwiazkowi dlatego podjelismy decyzje o powrocie do Gdanska . Pewnie bedzie ciezko ale cos za cos . No wiec w ten oto sposob mamy niecale 5 miesiecy na znaleznienie pracy dla mojego faceta i mieszkania. Troche boje sie kolejnych zmian teraz kiedy lada moment bo w czerwcu ma sie urodzic dziecko ale mam nadzieje ze wszystko sie uda. Pozdrawiam
 
reklama
Paulaw- Witam:-) Widać, że na dobrego faceta trafiłaś... A nie wiesz jeszcze jaka płeć dziecka?
A co do mieszkania, ja Ci się nie dziwię, bo ja z moimi teściami to...:wściekła/y: Jak Wam źle, to wracajcie, aby to była właściwa decyzja:-) A do szkoły chodzisz?

Moje dziecko jeszcze nie śpi:szok:
 
Tak chodze do liceum zaocznego. Plec bede znala przy nastepnym badaniu jesli zachce sie pokazac:) czyli za ok 2 tyg . Juz nie moge sie doczekac :-D Mysle ze warto probowac a jesli chodzi o tesciow to chyba zawsze konflikt jest nieunikniony dlatego fajnie wpasc czasem na obiad w niedziele ale co za duzo to niezdrowo ;)
 
Heh, ja żeby pójść na obiad w niedzielę muszę się zmuszać... No ale, za dużo przykrości mi teściowa w życiu sprawiła, za dużo:-( Szanuję Ją, ale lubić nie muszę i nie będę:-p
A masz jakieś przeczucia co do płci?;-) Ja miałam przeczucie na chłopca, WSZYSCY wkoło mówili mi, że będzie chłopak... A jak na USG wyszło, że dziewczynka (a lekarz powiedział, że nie ma nawet cienia wątpliwości, że to panna), to niektórzy do samego porodu mi wmawiali, że to chłopak:-D
 
Witam nocna pora:-D
paulaw bylas juz na czerwcowkach?? ja tez czerwcowego bobasa mam w brzuszku i poki co z mamusia mieszkam:-D ja tesciowa widze sporadycznie dlatego jest boska tesciowa:-D
 
Moja tescowa jest nawet ok tylko troche nam nie pozwala nam samodzielnie ukladac sobie zycia i troche za bardzo chciala by miec nad wszystkim kontrole. Kurcze ja mam bardzo podobna sytuacje bo mi tez wszyscy mowia ze chlopiec i nawet kilka razy mi i mojej mamie sie snilo ze to bedzie wlasnie chlopak ale to pewnie dlatego ze u mnie w rodzinie dominuja kobiety i chlopaczek by pasowal ale co bedzie to bedzie chyba sama wiesz ze to nie robi az takiej roznicy ;)

Czesc snoopy
Tak bylam juz chyba wczoraj wstawialam zdjecie brzuszka. Hehe moja tez by pewnie taka byla gdybysmy nadal mieszkali w Gdansku;) Na kiedy masz termin? Ja mam wstepny na 20 czerwca
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Paula- jasne, że nie robi, mi to "latalo" czy będzie chłopak, czy dziewczynka, byle zdrowe i donoszone, bo ja miałam przeboje całą ciąże...

Mój dzieć zasnął, yuuuupppppi:-D A ja się wykąpałam i tak siedzę przed kompem:-)

A macie tą moją Diablicę:-D:
 
Ja pamietam sen z ciazy z Ala nie wiedzialam kto mieszka pod serduszkiem i przysnilo mi sie ze na poczcie jestem z dziewczynka, 2 tyg przed porodem okazalo sie prawda:-D teraz tez mi sie corcia snila ale mysle ze jednak synus bedzie, dlatego juz polowkowego nie moge sie doczekac:-D

Jak bylam z Ali ojcem to jego matka miala wszystko w dupie... tylko jak kasy chciala pozyczyc to zainteresowana byla jak sie czuje itp jak mala miala 2 mies zmusilam sie i pojechalam do nich z mala, to byl nasz pierwszy i ostatni raz. A teraz jestem z M i jego matka do niczego sie nie wtraca, czasami z nia rozmawiam, ostatnio na wigilie u nich bylam i troche gadalysmy;-) nie zapomne jej miny chyba nigdy jak jej powiedzialam ile mam lat:-D bo M 13lat ode mnie starszy a ja zawsze u nich umalowana jestem:-D i wygladam powazniej:-)

paulaw termin mam na 11 czerwca

Mała czarna ale śliczna, widac po mince że żywe sreberko:-D

A to moj chciwusek:-D ostatecznie i tak kaze zjadac bo ona po kilku juz nie moze:-)

Zdjęcie0066.jpg
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry