Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

[Asheara]

clio - dziś to jest raczej mały terrorysta. Nabił sobie i mi niemal siniaki. Rzuca zabawkami na odleglośc ;D
moj Damianek na poczatku to w zasadzie fasolke rzeczywiscie przypominal...


ahhh kiedy to było..a pamietam ten dzien jak dzis - pierwsze Usg, 11 tydz..

 

[clio87]

no Alex narazie wygląda tak już nie mogę się doczekać jak wezmę go w ramiona i przytulę hehe ja pierwsze miałam w 7tc i wyglądał faktycznie jak fasolka a teraz mam małego człowieczka hihi :-)
terrorytsta powiadasz hehe

 

[edyta_lodz]

hej mamuśki witam po dłuuugiej nieobecności... 3 tygodnie w szpitalu nie działają na psychikę człowieka zbyt dobrze ale od środy jestem w domku oczywiście razem z moją kruszynką :-) Igusia urodziła się 6.04.2010r o godzinie 8:50 :-) ważyła 3,720 kg i miała 56 cm... pozdrawiam :*

 

[Maagda_]

Hej kobitki wczoraj miałam pierwsze jazdy kolejne w środę uwielbiam jeździć samochodem ;D
a tak poza tym to piękna pogoda dziś wolne , Łucja mi śpiewa piosenkę ;D nie wiem jaką i idę na kurczaka. Buziaki ;*

 

[clio87]

Edyta gratuluję :-) czekam na zdjęcia twojej laleczki a jak ty się czujesz? opowiadaj jak poród i pierwszy tydzień

ja już po spacerku i wyciszeniu się mój B był zachwycony wypadem choć opornie szło mu zbieranie sie na niego, obiadek, gazetka z serii M jak Mama i Mam Dziecko leżakowanie uwielbiam takie ciepłe dni leniwe dni

 

[edyta_lodz]

clio cóż z porodu pamiętam niewiele wiem że połowę przespałam... znieczulenie - ogromnie dziwne uczucie zarówno w trakcie jak i po... w środę rano (poród był we wtorek rano) musiałam wstać... oj ciężko było... przewieźli mnie na oddział gdzie są mamy z dziećmi... wieczorem poprosiłam żeby ją przywieźli i była ze mną 3 godzinki :-) w czwartek rano się zmobilizowałam i poszłam pod prysznic... po drodze zabrałam niuńke ze sobą i od tamtej pory już była ze mną cały czas ;-) spodziewałam się że po tej cesarce będzie dużo gorzej ale się mile zaskoczyłam :-)

 

[clio87]

no a maleńka jak?? ssie pierś?
dobrze ze tak fajnie to zniosłaś a w domku jak uczycie się zapewne nowego rytmu życia hehe a zdjecia masz jakieś?

 

[edyta_lodz]

ssie :-) trochę mnie terroryzuje ale jakoś dajemy radę cały dzień siedzimy same więc miło nie jest bo ja to strasznie przeżywam... zdjęcia mam ale nie bardzo chce mi się dziś z nimi bawić... następnym razem na pewno wstawię...

 

[Kasiuch]

hej mamuśki witam po dłuuugiej nieobecności... 3 tygodnie w szpitalu nie działają na psychikę człowieka zbyt dobrze ale od środy jestem w domku oczywiście razem z moją kruszynką :-) Igusia urodziła się 6.04.2010r o godzinie 8:50 :-) ważyła 3,720 kg i miała 56 cm... pozdrawiam :*

GRAtulacje!!!!!!!!!!!
U NAS NUDY,oLEK DALEJ CHORY a przyjaciokka zostaje o 10 dni dluzej z powodu tego wulkanu! <jupi!!!!>

 

[clio87]

Kasiuch aż tak poprzesuwali terminy lotnicze? a czy ty dzisiaj byłaś na spacerku w ten piękny dzień? i jak Twoje samopoczucie?

Edyta zaczyna się robić cieplej i słonecznie więc wybędziesz z Igą na spacery coraz dłuższe hehe :-) no ja czekam z niecierpliwością na zdjęcia malutkiej