reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

clio - dziś to jest raczej mały terrorysta. Nabił sobie i mi niemal siniaki. Rzuca zabawkami na odleglośc ;D
moj Damianek na poczatku to w zasadzie fasolke rzeczywiscie przypominal...
28ldj6r.jpg

ahhh kiedy to było..a pamietam ten dzien jak dzis - pierwsze Usg, 11 tydz..
 
reklama
no Alex narazie wygląda tak :tak: już nie mogę się doczekać jak wezmę go w ramiona i przytulę :laugh2: hehe ja pierwsze miałam w 7tc i wyglądał faktycznie jak fasolka a teraz mam małego człowieczka hihi :-)
terrorytsta powiadasz :-p hehe
 
hej mamuśki :) witam po dłuuugiej nieobecności... 3 tygodnie w szpitalu nie działają na psychikę człowieka zbyt dobrze ale od środy jestem w domku oczywiście razem z moją kruszynką :-) Igusia urodziła się 6.04.2010r o godzinie 8:50 :-) ważyła 3,720 kg i miała 56 cm... pozdrawiam :*
 
Hej kobitki ;) wczoraj miałam pierwsze jazdy kolejne w środę uwielbiam jeździć samochodem ;D
a tak poza tym to piękna pogoda dziś wolne , Łucja mi śpiewa piosenkę ;D nie wiem jaką :p i idę na kurczaka. Buziaki ;*
 
Edyta gratuluję :-) czekam na zdjęcia twojej laleczki :rofl2: a jak ty się czujesz? opowiadaj jak poród i pierwszy tydzień :laugh2:

ja już po spacerku i wyciszeniu się :tak: mój B był zachwycony wypadem choć opornie szło mu zbieranie sie na niego, obiadek, gazetka z serii M jak Mama i Mam Dziecko leżakowanie uwielbiam takie ciepłe dni leniwe dni :rofl2::-p
 
clio cóż z porodu pamiętam niewiele :) wiem że połowę przespałam... :-D znieczulenie - ogromnie dziwne uczucie zarówno w trakcie jak i po... w środę rano (poród był we wtorek rano) musiałam wstać... oj ciężko było... przewieźli mnie na oddział gdzie są mamy z dziećmi... wieczorem poprosiłam żeby ją przywieźli i była ze mną 3 godzinki :-) w czwartek rano się zmobilizowałam i poszłam pod prysznic... po drodze zabrałam niuńke ze sobą i od tamtej pory już była ze mną cały czas ;-) spodziewałam się że po tej cesarce będzie dużo gorzej ale się mile zaskoczyłam :-)
 
no a maleńka jak?? ssie pierś?
dobrze ze tak fajnie to zniosłaś :tak: a w domku jak uczycie się zapewne nowego rytmu życia hehe :laugh2: a zdjecia masz jakieś?
 
ssie :-) trochę mnie terroryzuje ale jakoś dajemy radę :-D cały dzień siedzimy same więc miło nie jest bo ja to strasznie przeżywam... zdjęcia mam ale nie bardzo chce mi się dziś z nimi bawić... następnym razem na pewno wstawię...
 
hej mamuśki :) witam po dłuuugiej nieobecności... 3 tygodnie w szpitalu nie działają na psychikę człowieka zbyt dobrze ale od środy jestem w domku oczywiście razem z moją kruszynką :-) Igusia urodziła się 6.04.2010r o godzinie 8:50 :-) ważyła 3,720 kg i miała 56 cm... pozdrawiam :*
GRAtulacje!!!!!!!!!!!
U NAS NUDY,oLEK DALEJ CHORY:( a przyjaciokka zostaje o 10 dni dluzej z powodu tego wulkanu! <jupi!!!!>
 
reklama
Kasiuch aż tak poprzesuwali terminy lotnicze?:szok: a czy ty dzisiaj byłaś na spacerku w ten piękny dzień? i jak Twoje samopoczucie?:sorry2:

Edyta zaczyna się robić cieplej i słonecznie więc wybędziesz z Igą na spacery coraz dłuższe hehe :-) no ja czekam z niecierpliwością na zdjęcia malutkiej :laugh2:
 
Do góry