reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mlode Mamusie

Sliczne te zdjecia sniegu :) woooooooooow

Mama Boo czy juz jestes na forum??Mam nadzieje ze u ciebie juz lepiej.Bardzo mi sie podoba twoj blog czesto na nim jestem umiescilas duzo ciekawych rzeczy dla mam duzo do poczytania i ciekawostek extra! ;)

Kasiula Matula jak tam frytki hihi?

Marthusia co u ciebie?

Pozdrawiam
 
reklama
Maggusia dziękuję za pamięć i za docenienie Mojej twórczości na blogu :) Naprawdę mi miło. Czy u mnie lepiej ? Jest dziwnie ..... Za każdym razem gdy zasypiam to myślę o tym, aby Dawid był taki jak dzisiejszego dnia, aby nie bolała Go głowa i aby było dobrze. Na sam dźwięk karetki truchleję i mam straszne wizje..... Niby jest ok, ale tak jak napsiałam na blogu - jestem codziennie u mamy (Dawid mieszka z Moją Mami, bratem i bratową) a tam nie można płakać i isę martwić, bo Dawidek nie moze odczuć, że coś jest nie tak...... Jest mi cholernie źle i ciężko, ale czytałam książkę z Hospicjum, któe "leczy" Ptysia (Dawid) i wiem, że muszę się przygotowywać na najgorsze...... Nie mogę być egoistką i myśleć o tym, aby został, skoro Jego odejście będzie wiązało się z końcem Jego cierpień i Golgoty ......... A na forum jestem codziennie.... Cały czas czytam co tam skrobiecie, tylko nie mam odwagi się odezwać.....
 
Mama Boo to naprawde bardzo smutne :( az nie wiem co pisac myslac o tym ze musi tak juz byc poprostu brak slow.Wiem ze to dla was ciezkie chwile musi to byc straszne patrzac na cierpiacego Ptysia ktory nic nie wie mysli ze bedzie dobrze.Jejuuuuuuuuuuu az plakac mi sie chce.Trzymaj sie cieplo i zagladaj do nas.Pozdrawiem cie i mocno sciskam.Mam nadzieje ze bedzie lepiej.
Napisz co u twojej kruszynki w brzuszku?
 
U Kruszynki wszystko w porządku - kopie mamusię po żebrach , a jutro na USG i tak bardzo się cieszę. Na moich ustach pojawia się szeroki uśmiech najzęsciej gdy myślę o My Boo i Naszej Gaji.... Tak bardzo chciałabym, aby była już z Nami i aby ..... była zdrowa......
 
Mama Boo - jest mi strasznie przykro...naprawdę...odwiedziłam Twojego bloga i przeczytałam wszystko o Was....
Bardzo Ci współczuje....

 
Dziękuję Wam wszystkim za te słowa. To wszystko jest przykre to fakt, ale nie mogę się załamać, bo przecież Dawid jeszcze z Nami jest i narazie wszytsko jest w miarę ok.... I oby tak dalej.... A ja już po badaniu. Malutka ma główkę zaraz pod prawym żebrem a nóżki na samym dole. Łożysko bardzo nisko, ale nie jest przodujące. Wszytsko w normie tylko główka wielkości jak na 27 t.c., ale jest ta granica 2 tygodni także jestem spokojna. Gaja pokazała śliczne stópki a na nich 5 cudnych paluszków - ten widokmnie rozbroił. Tatuś zachwycał się twarzyczką i mówił, że chociaż nei wie jeszcze jak wygląda to jest ślicznym Aniołkiem. I właśnei teraz dla niej muszę być silna. Całuski - będę popołudniu :*
 
Mama Boo: u mnie też jest łożysko bardzo nisko, ale lekarz mówi, że nie powinno się obniżyć aż tak coby było nazywane przodującym.
 
reklama
Wodniczka i Maga ja też wprost zakochałam się w tym imeni. Na początku miała być Laura, ale jakoś się nam zmieniło i chyba juz tak zostane :)
Kasia mi powiedział dokładnie to samo dzisiaj :D
A i zapomniałam jeszcze napisać, że doktorek robił mi też USG prawej nerki i nadal mam zastój :( Ale powiedzial, że ma prawo się zrobić i dopiero jak zaboli to mam iść z tym do lekarza. Zrobił mi zdjęcie nerki, nie wiem po co, bo ja bym tam wlała mieć stópki Gaji uwiecznione, ale cóż....
 
Do góry