🎅🏻🎄Mikołaj w grudniu testy przynosi, o dwie kreski na każdym prosi.☃️🌨

[Owulacja]

@hachette a co masz do kranówki?
(chciałam znaleźć jakiegoś gifa typu what is your problem, ale nie mam weny)
Pytam z czystej ciekawości

U mnie kranówka ma niestety trochę specyficzny posmak.


Jak leżałam w szpitalu, rok temu latem, to szpital był zamknięty na odwiedziny, bo covid, wiadomo. Wtedy kupiłam sobie tę butelkę z filtrem. Filtr opłukałam zgodnie z instrukcją jak należy. Woda ze szpitala była ohydna. Masakryczna. Jak deszczówka w której ktoś mył metalowe części. Serio nie dało się tego pić.

 

[Brownie1992]

o właśnie, sprawdzę czy pierwsze usg na moje urodziny będzie miało sens, podsunęłaś mi genialny pomysł!

Zawsze ma sens jeśli Tobie to pasuje

 

[LadyCaro]

U mnie kranówka ma niestety trochę specyficzny posmak.


Jak leżałam w szpitalu, rok temu latem, to szpital był zamknięty na odwiedziny, bo covid, wiadomo. Wtedy kupiłam sobie tę butelkę z filtrem. Filtr opłukałam zgodnie z instrukcją jak należy. Woda ze szpitala była ohydna. Masakryczna. Jak deszczówka w której ktoś mył metalowe części. Serio nie dało się tego pić.

tak, to prawda, czasem woda jest ohydna u mnie na wiosce ultratwarda kranulka bardzo mi smakuje

 

[lady_in_blue]

tak, to prawda, czasem woda jest ohydna u mnie na wiosce ultratwarda kranulka bardzo mi smakuje

U nas też ultratwarda kranówka z dzbanka Dafi ...

 

[LadyCaro]

U nas też ultratwarda kranówka z dzbanka Dafi ...

ej, my mamy zmiękczasz, ultratwarda jest tylko w piwnicy i ja po nią chodzę, bo mi smakuje

 

[lady_in_blue]

ej, my mamy zmiękczasz, ultratwarda jest tylko w piwnicy i ja po nią chodzę, bo mi smakuje

My mamy zmiękczacz i dzbanek Dafi a ja i tak co trzy tygodnie muszę odkamienic czajnik

 

[LadyCaro]

My mamy zmiękczacz i dzbanek Dafi a ja i tak co trzy tygodnie muszę odkamienic czajnik

ej u nas prawie nie ma kamienia. Ale utrzymujemy wodę na jakiejś 3 czy coś, nie wiem jak Wy

 

[Carmen2412]

ej u nas prawie nie ma kamienia. Ale utrzymujemy wodę na jakiejś 3 czy coś, nie wiem jak Wy

U nas jest mega twarda woda też mam dafi ale pije wodę butelkowana i tylko gazowaną . W ostateczności jak nie nam pije zwykła ale zazwyczaj mnie odrzuca Pije sporo wody bo od 3-4 l dziennie

 

[julietta2]

Zrobienie jednego małego testu jest tak samo inwazyjne dla środowiska jak zjedzenie batonika, wypicie smoothie z plastikowej butelki czy wzięcie warzyw w woreczek. Czy mimo to nie jemy słodyczy, nie pijemy soku czy nigdy nie bierzemy reklamówek w sklepie? Nikt nie jest perfekcyjny. Jak ktoś ma ochotę to robi betę w 3dpo a inny test 5dpo, a życie jest zbyt krótkie, by się przejmować co ktoś pomyśli. Także co kto lubi niech robi

U nas też filtruje brita. Nie znoszę posmaku kranówki...a poza tym stary tyle pepsi wypija, że i tak w choy butelek wynosimy z domu...

Jak to szło z tym, że jak się jest chorym to szybciej się zachodzi? Jestem mega dychrająca. A i kupiłam ananasa...
I wpisałam się do gina na 17, pójdę na szybkie USG czy owulacja była i coś widać i niech mi wystawi skierowania na prog, w pakiecie mam to przynajmniej nie będę bulić non stop. Myślę co jeszcze wycyganić za skierowania, może na betę sylwestrową z pełnym optymizmem a co tam

 

[Calineczka92]

Dziewczyny ja nie stoję po żadnej stronie i rozumiem jedna i druga. Tak naprawdę walczymy o dziecko i chcemy dla niego jak najlepiej, a zatruwamy sami mega środowisko i nie chodzi o test nie test, tylko też podejście bo ta jedna rzecz nie zmieni, ale jak pomyśli i zrobi tak każdy to owszem i właśnie z takim podejściem mając totalnie temat w dupie obciążymy problemami dzieci, które będą ponosić konsekwencje naszej wyjebki. Psychika tak jest bardzo ważna, więc może jakiś kompromis, znalezienie wyjścia, może testy bez plastiku do momentu sensownego testowania . Każdy oczywiście robi jak uważa, ale rozumiem o co chodziło @Lady With Cats bo nie napisałaś obrażająco, tylko chciała wiedzieć dlaczego, rozumiem @Bolilol, że akurat nie spodziewałaś się tego w takim miejscu.
Czasami warto zrobić małe zmiany, woreczek mniej, coś mniej i każdy jakby chociaż małe zrobił to ilu jest ludzi i o ile mniej śmieci się robi .
Kochane nie ma już co ciągnąć tego tematu moim zdaniem. Nikt nie jest perfekcjonista i każdy ma swoje za uszami. Było pytanie, była odpowiedź, temat zamknięty.

Miłego dnia .