🎅🏻🎄Mikołaj w grudniu testy przynosi, o dwie kreski na każdym prosi.☃️🌨

[guest-1715015400]

Ja tak kombinuję z dietą, np jak robię sos mięsny do makaronu to dodaje soczewicę gotowaną albo ścieram brokuła na tarce żeby było więcej warzyw przemyconych

mój nie nawidzi warzyw jedyne jakie lubi to pomidor zawsze jak chciałam do obiadu zrobić jakiś kalafior czy sałatkę to kręcił nosem ale wpadłam na pomysł ze zrobię mu warzywa z piekarnika brokułe,kalafior,marchewkę i udało się polubił warzywa z piekarnika …okazało się ze nie nawidzi tylko gotowanych a jeśli już są grillowane czy robione w piekarniku to wcina jak szalony

 

[LadyCaro]

No to prawda, że dużo osób o tym pisało, że Panowie się spinają. U mojego w sumie nie widać różnicy, jakoś nie dudnie mu też o tym , ale jak widział to i tak nic nie zmieniło.

ciężko nie mówić facetowi kiedy jest owulacja kiedy on Cię wozi na monitoring

 

[guest-1715015400]

Ale mam dziś dola:/
Kurde zawsze w rzekomy dzień owulacji musi być tak ze ten sex nie wyjdzie
Staramy się w dni przed, a normalnie jak wypada pik (nie mówię o tym mężowi) to jakiś dramat jest:/. Myślałam ze jeszcze w tym roku zrobię test, bo 31.12 byłoby 9/10dpo a tutaj już nawet mi się odechciało jak takie sytuacje są Miesiąc temu było podobnie, kochaliśmy sie przed owu, a jak był pik to był sex super dwa dni z rzędu przed a w dzień owu tez był ale bez efektów. A owulacja była i progesteron tez piękny
Sorki musiałam sie wyżalić bo śmieszy mnie ta sytuacja ze mąż jakby czuje ze to ten dzień i organizm płata mu figle

kochana głowa do góry jeśli kochałaś się przed to tez może z tego być ciąż nie wszystko stracone

 

[Nasturtium]

ciężko nie mówić facetowi kiedy jest owulacja kiedy on Cię wozi na monitoring

No ja się wożę sama . Ale jak miałam teraz te dziwne plamienia to też do mnie- na pewno implantacyjne, a ja tylko „taaaaa”, bo przecież wiem doskonale jak jest.

 

[Nasturtium]

kochana głowa do góry jeśli kochałaś się przed to tez może z tego być ciąż nie wszystko stracone

Dokładnie . Ja również trzymam kciuki .

 

[Brownie1992]

Zgadzam się i nie mogę zrozumieć jak pozytywnie na nastrój może wpłynąć za wcześnie robiony test?

Ale temat zamknięty, uważam, że @Karola3092 napisała wszystko co istotne w temacie .

Dziewczyny, może zakończmy już tę dyskusję na temat środowiska i robienia testów 6dpo. Każda ma swoją opinię i chyba nie ma sensu na siłę ciągnąć rozmowy. Skupmy się na tym po co tu jesteśmy i na tym co nas łączy.

Ja również uważam, że nie ma sensu tej dyskusji kontynuować. Ale też uważam, że to nie jest miejsce żeby komentować czyjś styl życia. To forum staraczkowe czyż nie? Do tego wątek kreskowy więc siła rzeczy testy musza tutaj sie pojawiać. To w takim razie testów owu też lepiej nie robić i trzeba się opierać na mierzeniu temperatury i monitoringu. A co z sytuacjami kiedy którejś wychodzi blada kreska? WSZYSTKIE krzyczą powrorz test powtórz test.
I @Zazuu slusznie wziela w obronę @Bolilol bo tak przesympatycznej, ematycznej osoby na tym forum nie spotkałam. I co znaczy te kilka testów w porównaniu do wypierdalanych ton śmieci do lasów i rzek. Może tam warto krzyczeć.

 

[Calineczka92]

ciężko nie mówić facetowi kiedy jest owulacja kiedy on Cię wozi na monitoring

No wtedy nie da się, taka prawda . Ja na szczęście niezależna, więc mi łatwo

 

[wiktoria708]

kochana głowa do góry jeśli kochałaś się przed to tez może z tego być ciąż nie wszystko stracone

oby plemniczki były silne

 

[LadyCaro]

W ogóle mój Stary to ma dziwny sposób wyrażania uczuć Ja mam swój ulubiony nóż i zawsze używam tylko tego. Wczoraj puścił zmywarkę i mówi do mnie "specjalnie wyjąłem Twój nóż ze zmywarki i go umyłem, żebys nie musiała się męczyć innym" potem był na zakupach i przywiózł drugi taki sam nóż jak mój, żebym miała na zmianę

 

[Calineczka92]

Ja również uważam, że nie ma sensu tej dyskusji kontynuować. Ale też uważam, że to nie jest miejsce żeby komentować czyjś styl życia. To forum staraczkowe czyż nie? Do tego wątek kreskowy więc siła rzeczy testy musza tutaj sie pojawiać. To w takim razie testów owu też lepiej nie robić i trzeba się opierać na mierzeniu temperatury i monitoringu. A co z sytuacjami kiedy którejś wychodzi blada kreska? WSZYSTKIE krzyczą powrorz test powtórz test.
I @Zazuu slusznie wziela w obronę @Bolilol bo tak przesympatycznej, ematycznej osoby na tym forum nie spotkałam. I co znaczy te kilka testów w porównaniu do wypierdalanych ton śmieci do lasów i rzek. Może tam warto krzyczeć.

Kochane czekamy na kreseczki i tyle . Rozmowa zakończoną, każdy ma prawo powiedzieć i tak jak @LadyCaro powiedziała skupmy się na pozytywach . Idą święta, szkoda nerwów bo nie wiem jak u Was, to okropnie zabiegany czas . Także tule wszystkie i życzę dużo siły i pozytywnej energii