traschka
Mama Marysi
a tu jeszcze o podawaniu glutenu:
Uczestnicy konferencji pt "Matczyne ciepło i pokarm w pierwszych chwilach życia chronią zdrowie dzieci" odbywającej się 26 maja na Wydziale Biologii w Warszawie wyrażają zaniepokojenie wobec "Nowych zaleceń żywienia niemowląt w Polsce od roku 2007" (opublikowane w Pediatrii Współczesnej 1/2007) które rekomendują wprowadzenie glutenu do żywienia niemowląt karmionych piersią w 5 i 6 miesiącu życia.
Niektóre źródła twierdzą, że między 5 a 6 miesiącem gluten jest lepiej tolerowany przez dziecko i istnieje mniejsze ryzyko celiakii. Ale badań wiarygodnych nie ma, bo nauowcy sami nie są zgodni w tej sprawie. Organizacje promujące karmienie piersią sprzeciwiają się takiemu schematowi (powołując się na inne badania), twierdząc, że wiąże się to de facto z wcześniejszym rozszerzeniem diety.
Jednocześnie obiło mi się uszy, że gluten wprowadzono w Polsce do schematu tak wcześnie, bo ważne jest żeby podawać go pod osłoną mleka matki (o ile kobieta karmi piersią). Wtedy jest lepiej tolerowany przez organizm dziecka i powoduje mniej reakcji alergicznych. A ponieważ większość kobiet (statystycznie) nie karmi piersią długo (zazwyczaj do końca urlopu macierzyńskiego), stąd pomysł na wcześniejsze wprowadzenie glutenu.
Jeżeli kobieta planuje karmić piersią dłużej, lepiej jest (wg niektórych źródeł) wprowadzić gluten, jak w starym schemacie po 10 miesiącu. A w przypadku dzieci alergicznych jeszcze później.
Opinie gastrologów są takie, że jeżeli cokolwiek dzieje się niepokojącego z dzieckiem, słabo przybiera na wadze, istnieje duże ryzyko alergii (np rodzice są alergikami) lepiej nie spieszyć się z glutenem.
Uczestnicy konferencji pt "Matczyne ciepło i pokarm w pierwszych chwilach życia chronią zdrowie dzieci" odbywającej się 26 maja na Wydziale Biologii w Warszawie wyrażają zaniepokojenie wobec "Nowych zaleceń żywienia niemowląt w Polsce od roku 2007" (opublikowane w Pediatrii Współczesnej 1/2007) które rekomendują wprowadzenie glutenu do żywienia niemowląt karmionych piersią w 5 i 6 miesiącu życia.
Niektóre źródła twierdzą, że między 5 a 6 miesiącem gluten jest lepiej tolerowany przez dziecko i istnieje mniejsze ryzyko celiakii. Ale badań wiarygodnych nie ma, bo nauowcy sami nie są zgodni w tej sprawie. Organizacje promujące karmienie piersią sprzeciwiają się takiemu schematowi (powołując się na inne badania), twierdząc, że wiąże się to de facto z wcześniejszym rozszerzeniem diety.
Jednocześnie obiło mi się uszy, że gluten wprowadzono w Polsce do schematu tak wcześnie, bo ważne jest żeby podawać go pod osłoną mleka matki (o ile kobieta karmi piersią). Wtedy jest lepiej tolerowany przez organizm dziecka i powoduje mniej reakcji alergicznych. A ponieważ większość kobiet (statystycznie) nie karmi piersią długo (zazwyczaj do końca urlopu macierzyńskiego), stąd pomysł na wcześniejsze wprowadzenie glutenu.
Jeżeli kobieta planuje karmić piersią dłużej, lepiej jest (wg niektórych źródeł) wprowadzić gluten, jak w starym schemacie po 10 miesiącu. A w przypadku dzieci alergicznych jeszcze później.
Opinie gastrologów są takie, że jeżeli cokolwiek dzieje się niepokojącego z dzieckiem, słabo przybiera na wadze, istnieje duże ryzyko alergii (np rodzice są alergikami) lepiej nie spieszyć się z glutenem.