reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

MENU naszych pociech - od mleka do "kotleta"

Olga, wywar mięsny bardzo uczula. Jeśli Twojemu synkowi nic nie jest, to dobrze, ale ja zaszkodziłam mojemu małemu jeszcze karmiąc piersią, kiedy zjadłam zupę na wywarze mięsnym. Tak więc zamierzam jeszcze długo tak gotować. Zmiany wszelkie będę konsultowała z lekarzem.
 
reklama
Hej, dziewczyny, a jak długo będziecie gotować to mięso osobno? I dlaczego? Czy to tylko dla alergików? Bo ja to już od jakiegoś m-ca gotuję Antkowi wszystko razem i miksuję z tą wodą... czemu to źle?

Olga ja od początku gotuję wszystko razem, zgodnie z przepisami jakie posiadam;) Nince też tak gotowałam; tylko gotuję wyłącznie na cielęcinie bądź indyku - na kurczaku bym się razem gotować nie odważyła;
[ale dużo razy padło słowo: gotować:-p]
 
hm.. ja w sumie nie wiem bo nigdy tak nie gotowalam ..maly nie lubi takiego jedzonka... czasami jak marchewke zrobie albo jakas zupe z mieszanki ze smietana to zje troche....

ale ostatnio po barszczu cos go uczulilo i nie wiem co buraki chyba nie? moze ew smietana - dosc duzo jej było... ocet 1 łyżeczka i w sumie tyle co by mogło uczulic... ale to i tak schodzi po jednym dniu
 
Olga, wywar mięsny bardzo uczula. Jeśli Twojemu synkowi nic nie jest, to dobrze, ale ja zaszkodziłam mojemu małemu jeszcze karmiąc piersią, kiedy zjadłam zupę na wywarze mięsnym. Tak więc zamierzam jeszcze długo tak gotować. Zmiany wszelkie będę konsultowała z lekarzem.

To samo jest u nas. Weronika alergik i nie chcę jej narazie fundować kolejnych problemów skórnych, wiec miesko osobno gotuję.
 
dziewczyny sloiczki bobvita obiadki maja napisane na opakowaniu, ze miesko gotowane i dodane bez wywaru...
a w innych firmach jak jest? ktos sie orientuje?? Juz chyba wiem na co mloda uczulona jest...
jesli sie okaze ze inne firmy daja wywar z mieska i razem miksuja to juz mam winowajce ;-)
Sama od niedawna gotuje osobno miesko i osobno warzywka....
puki co lagodnieja krosteczki u nas :tak:
ps. czasem daje jej sloiczek na obiadek... roznie.
 
larvuniu, to właśnie chwyt marketingowy, mamy myślą, że samo zdrowie dają a tu d... Inne mają dozwoloną dla małych dzieci ilość pestycydów, hormonów ( w mięsie) itp. są przebadane i czyste pod wzgl. higieny, bakterii etc. a nie zwartości tak naprawdę...
Ekologiczny jest tylko hipp i babydream. Jeszcze holle ma słoiki. Musisz patrzeć na op czy jest znak eko produktu...
 
co dajecie jesc dzieciaczkom, jak wyglada wasz dzien zywieniowy??
moja tylko cycka by chciala... obiad jeszcze zje, ale czasem zje tylko pol i wola cycka po ktorym zaraz zasypia na 15 min.
czasem po obiadku daje jej owoc, ale cos jej sie chyba odwidzialo... nawet pol nie zje.
chrupkow niechce... kaszek nie luvbi...
nie wiem co moge jej dawac procz cyca....
 
reklama
a inne nie sa eko?
wydawalo mi sie ze jak sloiczek to ma to co najlepsze...

tiaaaaa - niestety:no:

larvuniu - nasz rozkład jazdy wygląda tak, że do 9 jest śniadanko w postaci kaszki (niestety kupnej - sinlac, ale zamierzam w weekend popróbować z robioną owsianką na wodzie), 12- 13 jest obiad (zupa - albo na wywarze i z mięsem, albo warzywna z dodatkiem kaszy np. jaglanej czy gryczanej niepalonej, kukurydzianej), 16-17 znów obiadek jeśli wcześniej była zupka bezmięsna (bo jeśli mięsna to jest tak sycąca, że druga taka nie wejdzie) albo kleik ryżowy z owocem (jabłko, gruszka - duszone z przyprawami, tj. imbirem, cynamonem i kardamonem) i potem ok. 20 kolacja - kasza (znów sinlac, opcjonalnie owsianka);
a czasem jak nam coś wyskoczy za dnia to 1 posiłek wypada i mały wtedy 3 zalicza;
pomiędzy tym, a zazwyczaj w chwilę po posiłku, Leo pije cyca;

pomiędzy tym nic nie dostaje - sporadycznie Ninka wciśnie w niego 1 chrupka kukurydzianego i tyle;
 
Do góry