MENU naszych pociech - od mleka do "kotleta"

[asinka85]

A jak przejść z mm na zwykłe mleko??

 

[andariel]

wydaje mi się, że skoro dawałaś już Tymkowi mleko krowie (ja Leosiowi zresztą też, np. w budyniu), to nie bawisz się w żadne stopniowe zmiany - ja przynajmniej bym tak nie robiła; po prostu, odstawiłabym mm i dawała wyłącznie krowie; chyba, że chcesz dawać Tymkowi np. całą michę rano zamiast mm i wieczorem tez zamiast mm (aczkolwiek wg mnie to jednak za wiele mleka kr.) ?

 

[asinka85]

No właśnie nie wiem w jaki sposób, to zrobić... Bo Tymek je 2 posiłki dziennie mleczne (mm): o 6 rano butle mm - 240 ml + 8 miarek mm i na kolację kaszkę na mm Bobovite, zazwyczaj 180 ml wody i 5-6 łyżek kaszki. I jak to zamienić??

 

[andariel]

no to ja bym 1 posiłek zastąpiła krowim, a drugi jeszcze zostawiła na mm; wydaje mi się, że na dzień to za wiele mleka kr. - na 2 posiłki;
Leo też jada 2 x dziennie mleczne kaszki (na mm), ale zastanawiam się czy mu jednak nie zamienić mlecznego śniadania na kanapki zwykłe, może podgrzane w tosterze pieczywko z "obkładem", w ciągu dnia odrobinę jogurtu (ale nie jesienią i zimą, jestem pod tym kątem oddana zasadom 5 przemian;-)), a na noc kaszę na mm albo na krowim może... muszę przemyśleć zmiany w Leosiowym jadłospisie;

 

[ironia]

no ja tez bym tak zrobila ze rano butla krowiego a kaszka i tak jest mleczko ryzowa wiec bym zostawiła tak

 

[asinka85]

To może faktycznie zacznę Mu podawać o 6 zamiast mm, butlę krowiego z domieszką kleiku. Spróbuję jutro rano.

 

[andariel]

może już to czytałyście, a może nie; autorką jest babeczka gotująca m.in. wg 5 p właśnie:

http://dziecisawazne.pl/7-prostych-faktow-o-jedzeniu/

 

[kati83]

Adariel ponoć jak sie klaruje masło to wszystkie "syfy" czyli konserwanty itp sie wybiera w tej pianie

 

[andariel]

aaaa, czyli tą piankę należy zebrać i wywalić, tak?

edit. znalazłam taką notkę:
Masło klarujemy w małym garnuszku, na małym ogniu, ok. 8 min. (pozbawimy je wtedy laktozy);

 

[kati83]

aaaa, czyli tą piankę należy zebrać i wywalić, tak?

edit. znalazłam taką notkę:
Masło klarujemy w małym garnuszku, na małym ogniu, ok. 8 min. (pozbawimy je wtedy laktozy);

tak tak, ja właśnie w małym garnuszku to robiłam i ściagałam tą piankę :-)