reklama
Aestima
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Marzec 2010
- Postów
- 7 404
A ja teraz tak robię, że o 12:30 zupa, 15:30 cyc a tak o 17 gotuję mu warzywka- wczoraj np. brokuły, dziś dynię i daję na talerzyku i zajada je sobie zupełnie sam- rączką Dzięki temu się nie martwię jak coś spadnie, bo wiem, że porcję warzyw w zupie zjadł, więc ile zje- tyle będzie dobrze. A idzie mu nieźle!
Aestima
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Marzec 2010
- Postów
- 7 404
zołzik, ja mu rozgotowuję i takie " rozpływające się w ustach" daję- póki co straty witamin wielkie, ale chcę aby się nauczył i o ile wodą a nawet zupką się zdarza mu zakrztusić- to tak nie- b. uważnie je, chyba czuje powagę sytuacji
Aestima super!!! Chyba też tak zacznę robić A bardzo się Miesio ubabra przy tym? Ja się boję trochę, bo Maja to zupełnie inna niż Mieszko, straszny z niej raptus, ona nie posiedzi i się nie pobawi tylko taka łazęga jest...Niby z kawałkami w jedzeniu sobie dobrze radzi
zołza
Oli sie jeszcze nigdy kawałkiem nie zaksztusił, predzej woda lub mm z butli, bo ja do tej siateczki jakos sie nie przekonałam, wiec daje mu tak. A ksztusi sie biszkoptami ale chyba dlatego, ze mu nie spakuja.
Aestima
Super pomysł, ja przyznam sie , ze czekam na lato i w ogrodzie bede pozwalała eksperymentowac małemu, bo on teraz je w pokoju - kuchnia jeszcze nie skonczona - czekamy (ze szwagrem) do wiosny by nie placic tyle za ogrzewanie - do ogrodu zapraszamy i Was na kulinarne eksperymenty, łapanie psa za okon, chodzenie boso po trawie i basenik (niestety tylko dla dzieciaków) no a wieczorem grill z piwem mi sie marzy . . . byle do wiosny;-)
mamusia
Oli dzisiaj ma koperkowa z hippa
Oli sie jeszcze nigdy kawałkiem nie zaksztusił, predzej woda lub mm z butli, bo ja do tej siateczki jakos sie nie przekonałam, wiec daje mu tak. A ksztusi sie biszkoptami ale chyba dlatego, ze mu nie spakuja.
Aestima
Super pomysł, ja przyznam sie , ze czekam na lato i w ogrodzie bede pozwalała eksperymentowac małemu, bo on teraz je w pokoju - kuchnia jeszcze nie skonczona - czekamy (ze szwagrem) do wiosny by nie placic tyle za ogrzewanie - do ogrodu zapraszamy i Was na kulinarne eksperymenty, łapanie psa za okon, chodzenie boso po trawie i basenik (niestety tylko dla dzieciaków) no a wieczorem grill z piwem mi sie marzy . . . byle do wiosny;-)
mamusia
Oli dzisiaj ma koperkowa z hippa
mamy za pasem zjadanie wiekszych kawalkow w zupkach ale nie a duzych.
Od 3 dni misiula zajada pol suchego chleba i powiem Wam ze swietnie jej to idzie. Nie ksztusi sie jak ugryzie, ladnie zjada prawie cale pol kromki znika zawsze.. czesc wokolo rozdrobniona przez raczki ale i tak piekniejej to idzie Od
jutra pozwole sie bawic jedzonkiem niech sie babra i uczy dotykiem ;-)
Od 3 dni misiula zajada pol suchego chleba i powiem Wam ze swietnie jej to idzie. Nie ksztusi sie jak ugryzie, ladnie zjada prawie cale pol kromki znika zawsze.. czesc wokolo rozdrobniona przez raczki ale i tak piekniejej to idzie Od
jutra pozwole sie bawic jedzonkiem niech sie babra i uczy dotykiem ;-)
Aestima
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Marzec 2010
- Postów
- 7 404
mrsmoon, ależ miesio to też niezły raptus A wierci się czasem w krzesełku, kręci Jak widzę, że bardziej się bawi niż je, to kończymy i tyle, bo moim zdaniem jedzenie nie jest do zabawy i basta. ALe z reguły ślicznie je, bo to głodomór A jakoś nabałaganione bardziej niż po zupie nie jest
reklama
Polecam jedzeniowe produkty - wiec tutaj:
Napoje w butelce z rossmana - teraz po 1.99 - kupuje bo b. dobre- nie dla Olka Ale dla Ameli i siebie
Oraz kaszki rosmanowskie np. bananowa ma ponad 10% bananów w składzie (smiesznie mało) , ale Nestle ponad 10 raz mniej.
Napoje w butelce z rossmana - teraz po 1.99 - kupuje bo b. dobre- nie dla Olka Ale dla Ameli i siebie
Oraz kaszki rosmanowskie np. bananowa ma ponad 10% bananów w składzie (smiesznie mało) , ale Nestle ponad 10 raz mniej.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 9
- Wyświetleń
- 50 tys
- Odpowiedzi
- 35
- Wyświetleń
- 12 tys
Podziel się: