reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

menu naszych dzieci

reklama
Cloe - przepraszam, że dopiero teraz podaję przepis na kisielek:sorry2:
Do startego jabłuszka dodaję odrobinę wody i cukier(jeśli jabłuszko jest zbyt kwaśne) i zagotowuję, w szklance mieszam tak ok pół łyżeczki mąki ziemniaczanej z niewielką ilością wody i to dodaję do gotującego się startego jabłuszka, chwilę gotuje i pyszny kisielek gotowy.:-D
 
Znalazłam parę przepisów na bb więc zamieszczam, może z niektórych skorzystamy...
od 5-go miesiąca życia:



Kisiel jabłkowy
  • duże kwaskowate jabłko
  • łyżeczka mąki ziemniaczanej
  • pól szklanki wody
1. Jabłko obierz, usuń gniazdo nasienne.
2. Rozrób mąkę łyżką zimnej wody. Resztę wody zagotuj. Dodaj rozrobioną mąkę, cały czas mieszając, doprowadź ponownie do wrzenia. Zestaw z ognia.
3. Jabłko utrzyj na szklanej lub plastikowej tarce o małych otworkach, połącz z kisielkiem.
Uwaga! Jeśli chcesz, żeby kisiel pięknie wyglądał, zetrzyj jabłko w ostatniej chwili –wówczas nie ściemnieje.



Buraczek z jabłkiem
  • pół małego buraka
  • pół jabłka
1. Buraka wyszoruj i ugotuj w łupinie.
2. Połowę buraka zetrzyj drobno na plastikowej lub szklanej tarce.
3. Jabłko umyj, obierz, usuń gniazdo nasienne i również zetrzyj.
4. Zmieszaj puree buraczane z jabłkowym.



Surówka z marchewki i jabłka
  • mały kawałek surowej marchewki
  • ósemka surowego jabłka
1. Wyszorowaną, oskrobaną i dokładnie umytą marchew przelej wrzątkiem i zetrzyj na plastikowej lub szklanej tarce o najdrobniejszych otworach (albo zmiksuj w blenderze).
2. Jabłko obierz, dokładnie usuń gniazda nasienne i utrzyj tak samo jak marchewkę. Wymieszaj marchewkę z jabłkiem i od razu podawaj (jabłko szybko się utlenia, a przez to ciemnieje)



Marchewkowe puree
  • jedna średnia marchewka
1. Marchewkę wyszoruj, oskrob, starannie wymyj, pokrój na kawałeczki. Włóż do rondelka i zalej taką ilością wrzącej wody, by ja ledwie przykryć.
2. Gotuj na małym ogniu pod przykryciem, aż stanie się zupełnie miękka (ok. 30 minut). Możesz też ugotować ją na parze.
3. Po odcedzeniu marchewkę zmiksuj (albo przetrzyj przez sito) na gładką masę. Żeby uzyskać odrobinę kremu, możesz dodać odrobinę wody z gotowania lub mleka modyfikowanego.



Cymes jabłkowo-marchewkowy
  • niewielka marchewka
  • pół twardego słodkiego jabłka
  • łyżeczka masła
  • szczypta cynamonu
1. Marchew wyszoruj, obierz, pokrój w kostkę. Jabłko umyj, obierz, usuń gniazdo nasienne i również pokrój w kostkę.
2. Włóż marchewkę i jabłko do niedużego rondelka, zalej wrzątkiem (powinno go być na tyle, by je ledwo przykrył). Dodaj masło i gotuj pod przykryciem na malutkim ogniu do miękkości. Pod koniec gotowania dodaj cynamon.



Jarzynowe trio
  • mały ziemniaczek
  • kilka różyczek brokułu
  • kilka różyczek kalafiora
1. Umyj dokładnie wszystkie warzywa. Następnie obierz ziemniaka, pokrój w grubą kostkę, zalej wodą i gotuj pod przykryciem.
2. Na 10 minut wrzuć do garnka różyczki brokułu i kalafiora.
Gdy warzywa są miękkie, wyjmij je z wody i zmiksuj z dodatkiem mleka modyfikowanego lub wody z gotowania

od 6 go miesiąca życia:


Jabłuszkowo-gruszkowa fantazja
  • ćwiartka lekko kwaskowatego jabłka
  • pół słodkiej gruszki
  • szczypta cynamonu
1. Dokładnie umyj owoce, obierz i pokrój na kawałki.
2. Zmiksuj oba owoce.
3. Już na talerzu posyp szczyptą cynamonu.



Malinowa kaszka
  • łyżka suchego kleiku ryżowego
  • 1-2 łyżki rozmrożonych malin
1. Kaszkę rozrób z wrzątkiem, by miała konsystencję gładkiego kremu. Przelej do miseczki, wystudź.
2. Maliny wysyp na sitko. Przelej wrzątkiem i przetrzyj.
3. Nabieraj malinowy przecier łyżeczką i wąską strużką polewaj kaszkę, rysując ozdobne wzory.



Zupka jarzynowa
  • średnia marchewka
  • szklanka wody
  • pół średniego ziemniaka (albo łyżeczka suchego kleiku ryżowego lub ryżu)
  • łyżka ugotowanego mięsa z piersi kurczaka lub indyka
1. Warzywa wyszoruj, obierz, dokładnie umyj, pokrój na kawałeczki. Włóż do rondelka i zalej szklanką wrzącej wody.
2. Gotuj na małym ogniu pod przykryciem, aż warzywa całkiem zmiękną (mniej więcej pół godziny). Jeśli zamiast ziemniaka dodajesz ryż, będziesz musiała gotować zupkę dłużej. Jeśli używasz kleiku ryżowego, rozrób go w odpowiedniej ilości wrzątku i dodaj do zupy po ugotowaniu.
3. Osobno –w wodzie, bez żadnych dodatków – ugotuj mięso. Wyjmij je z wywaru. (niemowlęciu wolno podawać wywar dopiero od 7 miesiąca).
4. Mięso drobno posiekaj i łyżkę dodaj do zupy. Zmiksuj całość. Gdyby zupa była za gęsta, dolej nieco przegotowanej wody, modyfikowanego mleka lub mleka z piersi.

Mięsko z jabłuszkiem
Składniki:
1 średnie jabłuszko,
25 g piersi z kurczaka,
1 łyżeczka kleiku ryżowego,
1 łyżeczka świeżego masła,
około 100-90 ml wody.Jabłuszko dobrze myjemy, obieramy, usuwamy gniazda i kroimi na ćwiartki. Z mięska gotujemy wywar.Kiedy będzie już miękkie, będzie go łatwo widelcem podzielić na części, wkładamy jabłuszko i doprowadzamy do momentu aż owoc się rozgotuje.
Następnie całość wlewamy do malaksera i robimy tzw. papkę. Dokładamy kleik ryżowy i masełko.
 
Michaś je wszystkie rodzaje słoiczków przewidzianych dla dzieci w jego wieku. Nie pluje niczym, robi wrażenie jakby mu wszystko smakowało. Nie podawałam mu jeszcze żadnych przekąsek między posiłkami- niechę aby mi się rozregulował. Choć dziś chyba mu podam chrupka, no zobaczymy jeszcze. No i oczywiście pytania mam:
Dziewczyny jak podajecie żółtko??
Czy dziecko w tym wieku może codziennie jeść mięsko?? (takie ze słoiczka??)
 
Róża je już 3 posiłki dzinnie. Rano jak wstanie np. kaszke, herbatniki roztopione w melku modyfikowanym, potem jakieś jedzonko ze słoiczka ( najbardziej smakuje sie w króliku i cielencinie), czasem coś na parze przyrządzę, np rybke. :tak: A na wieczór przed kąpielą coś lekkiego :kaszka z owocami, lub gotowane jabłuszko . Ale i tak każdy posiłek musi zakończyć ssaniem z cyca :-pnawet jak zje ponad stan :sorry2: W czasie zabawy podaje jej rózne przekąski, kawałeczki owoców, sucharki, ciastecz ka albo czekoladke. Jeśli chodzi o danie ze słoiczków to już nie raz experymentowaliśmy i podawaliśmy jej np w 5 miesiacu dania od 7 miesiąca. Róża jest elastyczna jeśli chodzi o nowości kulinarne, nie wiem jak z innymi dzieciaczka, które mają np alergie:-(. Mamy babcie pediatre, więc dobra rada zawsze w pogotowiu :tak:
Martwi mnie tylko, że tak mało pije nherbatek, podobno jak dziecko zjada stałe pokarmy powinno więcej pić...
 
Dziewczyny z jakiej firmy dajecie maluszkom jogurty? Są jakieś bezowocowe albo jakieś specjalne dla niemowląt?

Anna ajra - próbowałaś podać Michasiowi jeszcze raz żółtko?
 
Gosia 78 - jogurtu jeszcze nie podawałam, gdyż Michaś nie chce mi za bardzo jeść innych, nowych rzeczy.
Żółtka nie podawałam ponowie. Boje się, że znów będzie wymiotował, a wówczas przez najbliższe 3 dni nie zje nic prócz mleka.
A Ty jaki jogurt podajesz?
 
CZĘŚC BABECZKI
Ja tylko na chwile!!!!
Dziś byłam na zakupach i dwóch łepków ukradło mi torbe z dokumentami i kartą do bankomatu,:angry::wściekła/y::wściekła/y:na szczęście kase zdąrzyłam wydać...i szybko pojechałam zablokować kare i na komisariat spisać protokól że miałm swoje dokumenty i daniela dowód i unieważnić dowody do urzędu gminy!!!normalnie jestem w szoku i wyłam cały dzień bo pierwszy raz mi się to przytrafiło:sad:!!!!!!!jakbym ich złapała to bym ich skopała że to poprostu szok:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:!!Dobrze że telefonu nie wziełam bo akurat mi się rozładował,a miałam go wziąść ze sobą!! i szlak trafilo nowa torbe, portfel , dokument(musimy wyrabiać nowe )i czapke dla oliwki którą kupiłam i mój podklad za 55 zeta !!!normalnie załamana jestem tym co mi się przytrafiło !!aż teaz jak sobie przypominam to łzy mi lecą ,bo jak można być takim człowiekiem!!!???:no::wściekła/y::crazy:


Przepraszam babeczki ale nie mam weny i humoru dziś na odpisywanie i czytanie!! ale obiecuje że jutro jak się z tym prześpie to napisze !!!
 
reklama
Oliwka strasznie mi przykro. Ludzie to jednak swinie.:no::no::no: Tyle klopotow teraz bedziesz miec na glowie z tymi papierami. Trzymaj sie.:angry:
 
Do góry