reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mazurskie mamy !!!

Witam cieplusio:-)

My dzisiaj od 6 ej na nogach mała uznała że czas pobudzić starszych z ogromną energią dała nam do zrozumiena "Dzień Dobry";-). Także jestesmy już dobudzeni. Mąż na uczelni a ja bede szykowac obiadzik. Dzisiaj ze spaceru nici brzydka pogoda nie pada ale pochmurnie okropnie.
Kurcze mam mnóstwo spraw do załatwienia takich pierdółek do ślubu że chyba czas się za to wziąć bo czas pogania okropnie :baffled::baffled:.

Natala ciesze sie że humor masz dzisiaj lepszy :tak::tak:!!!!!!! Natalka juz ma dwa lata!!!!!! ja pindole jak czas naprawde leci szybciutko!!!! po dzieciach widac najszybciej. Co do ślubu stresa nie mam jeszcze jakoś to do mnie nie dochodzi bardziej boje sie o małą bo robimy ślub razem ze chrztem jak ona zareaguje w kościele a tak poza tym jeszcze to do mnie nie dochodzi. :rofl2::rofl2::rofl2: Ale jak suknie wybierałam to faktycznie sie udzieliło :szok::szok::szok: .

Kinga jak praca?

Grubelku jak maluszki zdrowe ?

a TAK POZA TYM CO U RESZTY SŁYCHOWAĆ???????? PISZCIE KOCHANIUTKIE jAK MACIE WOLNĄ CHWILE BO NAM PODUPADA FORUM :rofl2::rofl2::rofl2:;-)

A mam do Was pytanie jak ubierałyście dziewczynki do chrztu laski? W kościele jest zimno i nie wiem czy na sukienke powinnam włozyć pelerynke ? czy rajstopki też. Jestem w kropce pomóżcie help.....

Lece przygotowac obiadek papaśki iszybciutka fota dla ciotek

 
reklama
Witajcie kochane.
Natalko bardzo mi przykro...przyjmij i moje kondolencje.

Kurcze u nas dzisiaj nie dość, że pogoda do niczego to jeszcze mąż oczy naświetlił...bo u niego w pracy coś spawali i spojrzał w stronę spawarki raz czy dwa... No i dzisiaj do okulisty...
Nie będe się rozpisywala bo teraz czasu brak...

Buziakujemy!
 
Martaja koniecznie napisz co wyszło u okulisty. mÓj wójek pracuje jako spawacz i to się czesto mu zdarza. Pewnie dadza jakiś świetlik na oczy. Napisz co wyszło.
 
Witam się...

Jestem, jestem... w ubiegłym tygodniu byłam w Elblagu... pogoda nie dopisała za bardzo ale fanie było wypoczełam, pochodziłam po sklepach.... teraz odgruzowuje dom.....
Poza tym nic ciekawego... dzieci zdrowe.... jak zwykle rozrabiaja... a! Wik zaczyna chodzic tzn wstaje.. puszcza sie robi dwa kroki i pada...:crazy: po czym znowu wstaje i to samo, az do bolesnego padu wtedy beczy a za 10 minut to samo... no i na czterech ganioa po całym domu.... :crazy::crazy::crazy:

Kucia Julka była chrzczona w maju, Wik we wrzesniu... ubranko kupowałam tu... Abrakadabra ubranka do chrztu dla chłoców na każdą porę roku a rajstopki pewnie ze tak :tak: oboje mieli dodatkowo sweterki (oprócz tego body ,Julka - sukienka i paputki i kapelusz a Wik-koszulo-body i kamizelke i spodnie czapka i paputki) Wszystko zalezy od pogody ale jak pisze Natala w kościele jest zimno:tak:. A kiedy chrzest?

Martaja daj znac co i jak po wizycie.....

Miłego dnia Wszystkim!
 
No faktycznie Natala chciałabys mieć 2 latka:-D:-D:-D:-Dhihihi. Tak sie ma jak się wstaje rano i robi się mnóstwo rzeczy na raz:zawstydzona/y:. Ale dobrze przynajmniej Natala doprowadziłam Ciebie do smiechu a to mnie cieszy:rofl2::rofl2::rofl2:. Cała ja :laugh2::laugh2::laugh2:.

Fajnie masz Grubelku ja to bym już chciała z jednej strony żeby Neluszka chodziła:sorry2: a z drugiej wiadomo trzeba cały czas uważać jak stawia pierwsze kroki. Najwazniejże że Wik i Julka zdrowi i rodzice tęż:-). Grubelku wyprawiamy chrzest i slub razem czyli 10 maja 2008.

Kinga jak praca? Opowiadaj nam tu zaraz jak wrażenia :blink:

a jak Wasze pociechy reagowały na chrzcie? Ja się boje polewania woda. Nel tak nie lubi chłodnej wody jak jej czasami letnią przemyje twarz to płacze a co dopiero zimna i na główke. Hejku sama nie wiem.... ale jakoś to bedzie.

Fajnie że znowu jestesmy w komplecie:-):-):-):-):-) na forum. Buziole dla Was.
 
Grubelku wyprawiamy chrzest i slub razem czyli 10 maja 2008.
to będzie cudnie..... :tak:

Wiecie ze dopiero teraz zajarzyłam ze Natala ma 2 latka...... :-D:-D:-D:-D:-D:-D tak się zastanawiałam o co chodzi Natali przeciez Jej córka zaraz dwa kończy ale ok.... :laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2: tez chyba jestem zakręcona....

Kucia u nas Julka była bardzo spokojna inne dzieci płakały a ona była zainetresowana błyszczaca peleryną księdza no i była najstarsza bo miała 5 m-cy a inne to były maluszki... Wik miał 2,5 m-ca i tez był spokojny troche nie chciał sie "położyć" do polewania i podnosił głowe ale jakos poszło nie płakał.... będzie dobrze nie martw się na chrcie takie rzeczy to norma... karmienie, jakas kupka itp..... :-)

Noi dzieciaki spią.... :rofl2: a mamusia do kompa... :-D

No Kinga odezwij się.... jak tam z ta praca.....? :rofl2: Zadowolona... jakieś szczegóły....

Miłego wieczoru!
 
Jestem...
A więc mąż dostał kropelki świetlika i okłady z -uwaga- plastrów surowego ziemniaka!! Już jest troszkę lepiej :)
Jakubcio śpi...wyszalał się dzisiaj za dwoje :) Ale i coś marudzi...coś czuję, że się górne ząbki szykują...
Kucia to super tak razem chrzest i ślub...napewno będzie pięknie!
Co do chrztu to u nas był po wieczornej mszy. Jakubek całą mszę przespał w wózeczku :) A przy polewaniu wody yciągnął języczek, żeby i tam ksiądz nalał hehe
 
Ostatnia edycja:
Cześć Dziewczyny!
Kucia cudownie razem chrzest i wesele, bylismy kiedys na takiej podwójnej imprezce, w kościółku było bosko. Ksiądz najpierw udzielił slubu rodzicom a później ochrzcił Dawida:tak:
Co do reakcji Antosi ana chrzcie to nie byłożadnej bo miał miesiąc jak był chrzczony i cały czas spał, chrzest był pod koniec maja i miał na sobie biały polarowy dresik:-)
Kinga gratuluje pracki:-)
No i my szykujemy si epowoli do 2 urodzinek, juz niedługo:-)
 
reklama
Witam wieczornie.....

Mała wykąpana najedzona chrapie w wyrku. Mąż wybył na mĘskie spotkanie w knajpie a ja robie gołabki na jutro i mam chwilke dla siebie:-).
Macie racje laski ślub i chrzest to piękne dwie uroczystości ale i też podwójne nerwy;-). Czy wszystko sie uda ? Czy mała wytrzyma zabawe do 20tej? A może w nowym miejscu nie uśnie itd pytań można mnozyć. Ale nie daje się zawriować.
Dużo się ostatnio dzieje u nas i mnóstwo na głowie :sorry2: U Was pewnie też skoro tak rzadko zagladacie na BB:baffled:.

15maja wracam już do pracy. Na razie na 4godz dziennie. Niestety z wychowawczego nie jesteśmy w stanie wyżyć:no: Swoją droga kto wymyslił taka niską kwote:wściekła/y: .

Maarta co planujecie na urodzinki? Jakas impra dla maluszków?

Martaja prześliczne fotki. Widze że zorganizowaliście sobie wypad rodzinny. SUPPPEEERRR!!!!!!!! O tym ziemniaku to tez słyszałam i naprawde pomaga:tak:

Grubelku troszke mnie pocieszyłaś. Wydawało mi się że tylko ja przystapie do chrztu z 5 miesięcznym brzdącem ale czekalismy na slub a wiadomo z małym dzieckiem nie ma co sie wyrywać .

Kinga a co z Toba ? Pochłoneła Ciebie praca ? Nic się nie odzywasz??????:nerd:

A tak poza tym co u Was? Jakieś plany na wekend?

Miłego wieczorku

 
Do góry