reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mazurskie mamy !!!

My po wyczerpującym spacerze z psem :) piękna pogoda aż się chce chodzić!
Teraz ciepła herbatka i relaks.
Miłego popołudnia życzę Wam!

u Oli ciagle biegunka
zdróweczka życzę malutkiej!!!
Maja nie ma zapalenia, ale jeszcze jej się sączy. Dostała kropeki inne, przeciwgrzybiczne jakieś... i zyrtec ma brać przez 3 tygodnie.
mówiłam że z zapaleniem to nie tak prędko..
Na pewno będzie dobrze! w końcu przejdzie na dobre. U Fiola trwało to dobre 2 tyg.

Kinga moj maz jest kierowca...a tego na ile wyjezdza w sumie nie wiem nigdy...
uuu :/ to tak średnio no nie... praca kierowcy ciężka fucha.

Mój mąż ma swoją działalność i pracuje w domu czasami co pojedzie na spotkanie z klientem a z regóły tym zajmuje się jego wspólnik.
Pracował swego czasu jeszcze w zus-ie ale od 28lutego dokładnie już tam nie pracuje bo się zwolnił po 8 latach:) Ulga. Teraz całkiem na swoim.
Dobrze tak mieć męża w domu co dziennie.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Aguska bp jest lepszy w smaku niż nutramigen...ale nie dużo :/ Ja mam to szczęście, ze maluchy od poczatku na tym mleczku były. A alergia na białko/mleko często mija z czasem ;)
Kasia i do kosyl bym zarejstrowała ;) Dobrze, ze Alex lepiej!
Martuś oj biedactwo z Oleńki... Oby szybciutko przeszło...trzymam kciuki!
Necia zdrówka dla chłopców!
Kinga my też niedawno wróciliśmy dopiero...
Bietka co tam u was?

I my pospacerowaliśmy trochę, 2 place zabaw obeszliśmy. U koleżanki na kawce miło :) Mała wyspała mi sie w drodze powrotnej :)
No i miła niespodzianka...w końcu zus papiery przysłał i mogę się rozliczać. Właśnie mąż zawiózł moje dokumenty do swojej księgowej. Na szczęście rozliczamy się osobno <mąż ze względu na firmę musi sam> i u niego już kwestia dni kiedy pieniążki wpłynął :) Na moje trzeba będzie już dłużej czekać :/

Idę bo synek pomidorowej sie domaga...znowu :)

będe wieczorkiem <mam nadzieję nie sama>
 
Jestem na chwilkę, bo Ł ozdrowiał i okupuje komputer:)
Aguska, Alex sie urodził w 37tc i ważył 3353:) 62cm, więc standardowo. Nie jest grubaskowaty, bo ma już prawie 84 cm. Tak dokładni9e nie udaje mi sie go zmierzyć,a le gdzieś koło tego ma.
Marta28, z tym twoim mężem też sie masz. Pamiętam jak Olcia się urodziła, a Bartek dopiero po tygodniu mógł ją zobaczyć. Nawet mi się wtedy płakać chciało, jak go u was zobaczyłam:)
 
aj nic nie mow Kasia, bartek mala zobaczyl dokladnie po 10dniach...no ale co zrobic, on to lubi. z kasa niestety nie jest w tym zawodzie tak rozowo jak niektorzy mysla...no chyba ze bylby w trasie miesiac bez przerwy...

kupek juz mniej, wymiotow nie bylo. na wszelki wypadek odwolalam jutro cwiczenia, a rano pojdziemy do pediatry. Boze ciekawe jaka ta noc bedzie...

co do pitow dziewczyny nie wiecie czy jak dostaje z mopsu rodzinne i swiadczenie pielegnacyjne na Olke to mops tez mi wystawia pit czy tylko zus za ten okres na ktorym bylam na macierzynskim?
 
Marta2801 co do pitów to nie wiem ale jak CI nie przyszło z mopsu to może nie...(?)
a co do biegunki malutkiej... Marylka miała raz biegunkę 1,5tyg.. a cztery dni jadła tylko troszkę kleika ryżowego, piła sok malinowy i chrupki kukurydziane.. i nie trafiłyśmy do szpitala!!!
Kochana musisz dawać małej dużo picia. są też w aptece takie preparaty do picia do nawadniania, tylko zapomniałam jak się nazywają no. ale podobne co w szpitalu malutka by dostała w kroplówce. i nie dawaj mleka!nam lekarka absolutnie kazała przestać.a jak małą jest bardzo za mlekiem to z apteki ENFAMIL OLAC- on typowo na biegunki. mleko naprawdę pogarsza, zauważyłam.
Może się uda bez szpitala, bo do szpitala pójdzie na biegunkę a wróci z czym innym.., wiesz jak to jest.
w razie jakich pytań pytaj!MArylka tez w wieku 10 mies miała to.
co do zarobków kierowców- może zależy od firmy i gdzie jeździ?:)

co do wagi : Mała ważyła przy urodzeniu 4200, 59cm a teraz na naszej wadze ważyła około 12,0!
zobaczymy jutro, na szczepieniu dokładnie:)

Marta0307
widzisz piękna pogoda a ja w domu...:/ ale lepiej jest na tyle że się poruszam bez kul i ta opuchlizna schodzi...
boli bo boli ale może jakoś z tego wyjdę;p
jutro szczepienie, poprosiłam znajomą żeby mnie podwiozła, pomogła bo sama bym nie dokulała się do rodziny

też należmy do rodziny, do dr wiecheckiej
a co do szcepień w rodzinie to nie przepadam za dr Michałowską:)))


ZDROWIA ŻYCZĘ WSZYSTKIM MALUCHOM!!!
 
marta2801 z tego co wiem to świadczenia z mopsu nie podlegają rozliczeniom wiec na pit nie czekaj;-)
a to wy duże te maluchy macie:szok:naprawde i dobrze:-)
Baruś odmówił picia nutramigenu pod żadna postacia chciałam przemycić w kaszce to też nie przeszło nawet spróbowałam trochę tego i trochę ryżowego mleka ale nutra ma zbyt intensywny smak i zapach więc moje dziecko nawet nie śni go pić.Zobaczymy jak jutro będzie z bebilonem ale też sie boje że rewelacji nie będzie.I co wtedy?
Bartuś tradycyjnie już śpi byliśmy dziś 3 razy na spacerku:-)
Zdrówka dla maluchów życze
 
bietka u nas biegunka trwa od niedzieli. ten preparat do nawadniania podaje malej, mam akurat hydroneę. dalam jej dzis tez enterol, bardzo skuteczny lek podobno. pic mala tez ladnie pije, ciemiaczko ok
odpukac, tfu tfu tfu od 17 nie bylo u nas kupki...
co do szpitala to ja sie go boje tymbardziej ze 1)przez nasz szpital mamy tyle problemow ze zdrowiem Oli, 2) do ordynatora na dzieciecym stracilam zaufanie szacunek i wiare w powolanie lekarzy, 3) Ola jest nieszczepiona i pobyt w szpitalu moglby sie roznie zakonczyc.

co do mleka, to Kasia i Marta wiedza ze tu u nas sie sprawy komplikuja bo Ola mleka, zreszta nie tylko mleka, nie przyjmuje. ale to dluuuuuga historia.

z wielkoscia maluchow to Ola urodzila sie w 36tyg z waga 3500 i 54cm. teraz wazy ok 8kg i ma jakies 74cm

Trzymajcie kciuki zeby juz nie bylo kupy i zeby moj sen dzis byl dluzszy niz od 5 do 7 rano...

ja siedze jak na szpilkach i sie modle zebym nie uslyszala znajomego bulgotu w brzuszku Oli i zeby nie bylo juz kupki :(
 
miłego wieczoru wam życzę
Ja tylko na moment bo z mężem siedzimy przed tv:) Syn śpi ładnie od 20.
Byłam z psem na spacerku teraz i już też się do wyra swojego przeczołgał:) do 6:40 mam spokoj z nim.

Co do pitów to i my już się rozliczamy z M :) będzie trochę kasiorki!! :)

z wielkoscia maluchow to Ola urodzila sie w 36tyg z waga 3500 i 54cm
mój syn po urodzeniu mierzył 57cm i ważył 3300:) Miał pamietam do dziś.. długie chude nóżki jak patyczak :D)))
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Martuś trzymam mocno kciuki za Olusię!!!
oby już nie meczyło jej:(
a kto jest ordynatorem? dobrzeniecki?
bo on mi też podpadł!
Mam nadzieję że obędzie się bez szpitala.... że masz dobrego pediatrę. ale wiesz co? nawet jak CIę skierują do szpitala to może skonsultuj to najpierw z innym??
polecam prywatnie dr Margalską... 60zł za wizytę , a za kontrol nigdy potem nie brała. i naprawdę pomagało.
dwa razy tak było że na kase się leczyliśmy i guzik, potem do niej i szybko wyleczyła
 
reklama
Do góry