Kasia poki co mam opanowana sytuacje, po czopku przeszlo, Olka sie bawi i ciagnie mnie za wlosy wiec jest soba hehe
ale w poniedzialek pojde mimo wszystko do lekarza. ja tam mam pewne przywileje hehe. po paru "rozmowach" z pielegniarka zrozumiala o co chodzi i teraz jak dzwonie i sie przedstawiam to nie ma zadnego problemu zebym przyszla nawet zaraz
a nauczylam sie tez walczyc o swoje na tyle ze jak jest kolejka to prosze ale tak dosadnie zeby mnie z malym dzieckiem ktos wpuscil
teraz ole strasznie swedzi nosek i oczka, oczka na tyle ze wklada palce i juz jedno zaczelo ropiec:/ do noska zapobiegawczo wpuscilam jej spray, kataru zadnego nie ma, gruszka nic nie wyciagam.
lece do mojej marudy bo juz na mnie warczy
teraz ole strasznie swedzi nosek i oczka, oczka na tyle ze wklada palce i juz jedno zaczelo ropiec:/ do noska zapobiegawczo wpuscilam jej spray, kataru zadnego nie ma, gruszka nic nie wyciagam.
lece do mojej marudy bo juz na mnie warczy