Kasia 17 do zrzucenia?
oj chyba dawno w lustro nie patrzylas
Kasia pamietasz jak niedawno rozmawialysmy o moim pechu do sobot?
ola dzis znowu 37,5 mam nadzieje ze nic wiecej sie nie przydarzy i nie bedziemy musialy isc na pogotowie, ale w poniedzialek obowiazkowo lekarz...
ja tez opadam juz z sil...i fizycznie i psychicznie...
Kasia pamietasz jak niedawno rozmawialysmy o moim pechu do sobot?
ola dzis znowu 37,5 mam nadzieje ze nic wiecej sie nie przydarzy i nie bedziemy musialy isc na pogotowie, ale w poniedzialek obowiazkowo lekarz...
ja tez opadam juz z sil...i fizycznie i psychicznie...