agnieszka.kk
Styczniowa mama Alana :)
Kinguś Aguś ale żeście się rozpisałyczytam i czytam iiiii przeczytałam.
U nas niedziela od rana również rodzinnie włacznie z obiadem u rodziców a teraz siedze sobie sama. Mąż zabrał chłopców do teściów a ja nadrabiam zaległości w porządkach, namachałam się za wszystkie czasy ale mieszkanko błyszczy.
Co do mojego 4 latka to hmm on w zasadzie jest już całkowicie samodzielny. Ubierze się, rozbierze, sam przygotuje kąpiel, sam się umyje sam wejdzie i wyjdzie z wanny, z załatwieniem potrzeb też pomocy nie potrzebuje. Śniadanko tez sam sobie zrobi, a wygląda to tak że obudzi się rano wychodzi z łóżka idzie do łązieki umyje się pzrebierze z piżamki w rzeczy i idzie do kuchni albo płatki albo i chlebka sobie zrobi najczęściej z pasztetem bądź z drzemem bo za wiele kombinowania nie ma. Ale wiecie on ma 4 latka więc dorosły facet :-)
Och tylko troszeczkę się rozpisałyśmy

Anetko to na prawdę masz już dorosłego synka
Ja też dziś dom sprzątałam i to tak porządnie