reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mazurskie mamy !!!

Kinguś Aguś ale żeście się rozpisały :-D czytam i czytam iiiii przeczytałam.
U nas niedziela od rana również rodzinnie włacznie z obiadem u rodziców a teraz siedze sobie sama. Mąż zabrał chłopców do teściów a ja nadrabiam zaległości w porządkach, namachałam się za wszystkie czasy ale mieszkanko błyszczy.

Co do mojego 4 latka to hmm on w zasadzie jest już całkowicie samodzielny. Ubierze się, rozbierze, sam przygotuje kąpiel, sam się umyje sam wejdzie i wyjdzie z wanny, z załatwieniem potrzeb też pomocy nie potrzebuje. Śniadanko tez sam sobie zrobi, a wygląda to tak że obudzi się rano wychodzi z łóżka idzie do łązieki umyje się pzrebierze z piżamki w rzeczy i idzie do kuchni albo płatki albo i chlebka sobie zrobi najczęściej z pasztetem bądź z drzemem bo za wiele kombinowania nie ma. Ale wiecie on ma 4 latka więc dorosły facet :-)

Och tylko troszeczkę się rozpisałyśmy :-D;-)
Anetko to na prawdę masz już dorosłego synka:)I duma pewnie rozpiera :-)
Ja też dziś dom sprzątałam i to tak porządnie:)
 
reklama
Witam:-) Weekend prawie cały poza domkiem spędzony, dużo czasu na świeżym powietrzu:tak:
Co do samodzielności to i mój czterolatek samowystarczalny juz jest;-) wszystko robi sam, jeszcze ubieranie różnie wychodzi bo zdarza sie, ze nałoży np spodnie odwrotnie ale wszystkiego uczymy sie metodą prób i błędów.
Domu sprzątać mi się nie chce, w końcu troche tego mam do sprzątania, z mieszkania 50 m teraz prawie 300 m wiec niestety wszystko robię na raty. Myśle o zatrudnieniu kogos do pomocy, jakaś panią bym wzięła zeby mi przynajmniej raz w tyg dom posprzątała, no ale zobaczymy jak to będzie jak do pracy wróce.

Kinga koniecznie pochwal się narożnikiem:tak:
 
Co do wnętrza to kilka fotek domku pokaże... chyba z zewnątrz juz domek pokazywałam??
 

Załączniki

  • Obraz 030.jpg
    Obraz 030.jpg
    19,5 KB · Wyświetleń: 27
  • Obraz 031.jpg
    Obraz 031.jpg
    21,4 KB · Wyświetleń: 27
  • Obraz 033.jpg
    Obraz 033.jpg
    19,6 KB · Wyświetleń: 33
  • Obraz 0166.jpg
    Obraz 0166.jpg
    17,4 KB · Wyświetleń: 25
  • Obraz 0227.jpg
    Obraz 0227.jpg
    4,5 KB · Wyświetleń: 33
  • Obraz 230.jpg
    Obraz 230.jpg
    13,2 KB · Wyświetleń: 28
  • Obraz%20001.jpg
    Obraz%20001.jpg
    19 KB · Wyświetleń: 31
  • Obraz 234.jpg
    Obraz 234.jpg
    23,3 KB · Wyświetleń: 31
  • Obraz%20002.jpg
    Obraz%20002.jpg
    17,5 KB · Wyświetleń: 27
  • Obraz%20003.jpg
    Obraz%20003.jpg
    15,7 KB · Wyświetleń: 33
I jeszcze:-)
 

Załączniki

  • Obraz%20012.jpg
    Obraz%20012.jpg
    5 KB · Wyświetleń: 37
  • Obraz%20014.jpg
    Obraz%20014.jpg
    24,2 KB · Wyświetleń: 26
  • Obraz 028.jpg
    Obraz 028.jpg
    14,1 KB · Wyświetleń: 26
Martuś mmmm mieszkanko cud miód malina, uwielbiam taki styl :-D a przestrzeń fascynująca. :-D:-D:-D
Nam choć wykończenie zajęło równy rok, mieszkamy od przeszło pół roku to i tak ciągle coś robimy. Nie mamy jeszcze rolet co jest krępujące zwłaszcza wieczorami, nie dorobiłam sieęjeszcze roletek rzymskich czy firanek rzymskich -zwał jak zwał... kominek też jeszcze nieobudowany, wisi taki niedokończony i jeszcze wiele wiele drobiazgów za które zwyczajnie nie ma się kiedy porządnie zabrać :confused2:
 
Dziewczyny...
Kinga jest w szpitalu z racji tych jej bóli. Jest na silnym przeciwbólowym. Nie chce wypowiadać się za nią więc powie po powrocie do domu. Dostałam Smsa od niej jak siedziałam na fotelu dentystycznym i z wrażenia że tu mi wiercą a od niej taka informacja że usunęłam przez przypadek wiadomość wiec nie jestem pewna kiedy wraca :sorry:
Trzymamy Kinguś kciuki żebyś szybko wróciła do formy!!!
 
A teraz troszkę moich chłopców byscie nie zapomniały jak wyglądają ;-)

Ami pzred wczorajszym spaniem














Amadeuszek przed obiadkiem






Oliwierek na ostatnim wypadzie w centrum Poznania
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny...
Kinga jest w szpitalu z racji tych jej bóli. Jest na silnym przeciwbólowym. Nie chce wypowiadać się za nią więc powie po powrocie do domu. Dostałam Smsa od niej jak siedziałam na fotelu dentystycznym i z wrażenia że tu mi wiercą a od niej taka informacja że usunęłam przez przypadek wiadomość wiec nie jestem pewna kiedy wraca :sorry:
Trzymamy Kinguś kciuki żebyś szybko wróciła do formy!!!
Anetko ja nie leżałam w szpitalu. Obyło się bez tego. Cały pn po prostu zdychałam:-( w ndz wieczorem na pogotowie bo tak mnie strasznie bolało. Okazało się ze mam zerwany mięścień. dostaję ketonal w zastrzykach i tabletkach. Bedzie się długo regenerowało i czeka mnie rehabilitacja pewnie. Jeszcze mam kilka badań do zrobienia.
Pozdrawiam was
i wracam do łóżka.
buziaki
 
reklama
Do góry