K
Kinga85
Gość
Synek nam sie rozchorował :-( gorączka 38,9
marudny,płaczliwy... teraz mi biedactwo zasnęło ale co sie nastekał :-( Dalismy mu rano lek przeciwgorączkowy i przeciwbolowy, teraz dopiero w południe moge mu dac przed wyjsciem do lekarza.
Oby to nie było nic poważnego kuźwa :-(
marudny,płaczliwy... teraz mi biedactwo zasnęło ale co sie nastekał :-( Dalismy mu rano lek przeciwgorączkowy i przeciwbolowy, teraz dopiero w południe moge mu dac przed wyjsciem do lekarza.
Oby to nie było nic poważnego kuźwa :-(