Witam przyciagnięta "awantura"
Kingi o nieobecność
;-)
Mąż w domu więc jest mnie mniej.... i jak zawsze wariatkowo...
Troche podróżujemy (jutro do Gdańska do Ikei po łóżko dla Julki i przy okazji do Zoo).
Dzieci rosą i rozrabiają jak zawsze... Wik chodzi pełną parą wszędzie włazi, zwala z półek, atakuje kable , gniazdka itd
Jesli mowa o zębach to ma ich prawie 8 (7 i 8 widac ale jeszcze nie przeszły ;-)). Julka opanowała sztuke nocnikowania w ciągu tygodnia. W ciagu dnia nie nosi już pieluszki tylko na noc i do auta.
W niedziele zaliczyulismy pierwsze kapanko w jesiorku... Wik zachwycony biegał przy brzegu, wywracał się krztusił ale dalej to samo
Ogólenie było super :-)
Nineczko współczuje remonciku....
Anna jezeli chodzi o lekarzy ja chodze do Trusewicza i nie zmienie nigdy :-) a alergolog-pulmunolog to polecam doktora Klementowskiego. Przyjmuje w przychodni na Dworcowej w Olsztynie. Bierze 50 pln wizyta ok 20 minut wydaje mi się długa ale prowadzi wywiad, ogląda dziecko itd Nam wyleczył Julke z alergii, ogólnie jestem z niego zadowolona. Na PW wysyłam nr komorkowy możesz zadzwonic i umówić się na wizyte, czeka sie długo bo przyjmuje od 16.00 do ostatniego pacjenta a jest ich sporo i decyduje kolejnośc przyjścia my bylismy o 16.00 i czekalismy na wizyte ponad 2 godziny
Wściec się można ale opłaciło się, bylismy tylko raz a teraz idziemy w lipcu na testy.....
Co do dermatologa myśle ze po wizycie u niego moze nie być już takiej potrzeby oczywiście zalezy o co chodzi.
Kinga tak Wik skończył 11 m-cy w niedziele.... czas tak szybko minał.... niedługo roczek. My raczej w gronie rodzinnym w domku - na podwórku z babciami, naszym rodzeństwem, chrzestnymi.... czyli duzo nas nie bedzie...
Martaja przytulam.... :-(
To uciekam zajrze jeszcze wieczorkiem.