reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marzec 2013

reklama
hejka :)

u nas przyjemnie, świątecznie :)
prezenty dla chłopaków właśnie pakuję, pospałam dziś do 10 i jakoś trafić do łóżka teraz nie mogę :p

dziękuję za życzenia :) widzę że temacik z życzeniami utworzony to zaraz tam zajrze ;)

Basia w sumie to źle nie jest ;) chciałam i nadal chcę pracować do końca stycznia :) w soboty pracuję jak chcę mieć więcej wolnego w tygodniu, a pracuję z fajną babeczką, która jest baardzo ugodowa i faktycznie kiedy potrzebuję, chcę mieć wolne/pracować to idzie mi na rękę :)

pozdrawiam mamuśki ;)
 
Ja właśnie skończyłam ostatnie szlify nad ciastami...prezenty już zapakowane a my leci się szykować:-D

Kochane!!!


Z okazji Świąt życzymy Wam aby było pięknie, biało i rodzinnie!! Suto zastawionych stołów, niech maluchy rozrabiają a te w brzuszku trochę niech pokopią:))Spełnienie marzeń i jeszcze raz wszystkiego co najpiękniejsze!!!
:-D:-D:-D
 
u nas tez juz ostatnie szliwy przed świętami. jeszcze tylko zapakowac prezenty i slodkosci, noi sie wyszykowac w cos co zmiesci moj brzuszek ;)

Kochane pogodnych Świat! i pięknego roku 2013, oj bedzie sie dzialo ;)
 
Melduję się i ja w ten Świąteczny Wieczór, przejedzona wraz z Maluszkiem, który daje dziś popalić w brzuchu. Chyba z nadmiaru jedzenia, pysznego jedzenia. Wigilia u teściów minęła tak szybko, i wcale się na niej nie przejadłam. Udało się nam jeszcze odwiedzić moich rodziców, by złożyć sobie życzenia z nimi i resztą rodzinki. Dziś od rana u rodziców moich urzędowaliśmy. Po obiedzie brat zabrał dzieciaki swoje i Oliwię do siebie więc posiedzieliśmy jeszcze z rodzicami i Sister. Anulka jest słodziutka, po prostu boska
biggrin.gif
Przed 19 wróciliśmy do domu. Mąż właśnie czyta Oliwii bajki przed snem, dziś miała ogrom wrażeń więc mogą być problemy z zaśnięciem tak jak wczoraj i w nocy, gdzie wstawałam do niej z 3 razy. A niby dyżury miały mnie omijać.... Mąż jeszcze zaprosił sąsiada na %, a ja miałam sąsiadkę odwiedzić ale nie wiem czy dotoczę się do Niej na górę. Jest mi z deczka niedobrze i szykuje się rozmowa z muszlą...Buziaki dla Was Wszystkich.
 
reklama
Kochane, życzę Wam pogodnych świąt i spokojnej końcówki ciąży (a Jotce pociechy z synka:)).

Ja na święta wyfrunęłam ze szpitala, ale niestety od razu po świętach wracam i pewnie zostanę już do końca ciąży (walczę z nerkami - kolki, zastoje i inne pierdoły), no i z coraz częstszymi skurczami... Mój syn bardzo chce wyjść, więc niestety będę leża.

Szczęśliwego rozwiązania kochane :*
 
Do góry