banankowa - spokojnie, nie nastawiamsię na poród krótszy niż 12 godzin, wiec nawet jak sie zacznie nafotelu, to farbe mi jeszcze zmyją i ułożą włosy
hihi, ja z moim brzuchem np. niemogłabym na pieska, bo bym nim tarła o podłoze
hahaha
Asinka - no tak, teraz jesteś cudowna,pachnąca i piękna, więc możesz rodzić, a ja jeszcze jak trolwyglądam, więc może dlatego mój syn nie chce wyjść:| Co domasowania sutków - ja jestem chyba jakaś nienormalna, ale nie wiemjak ja przeżyje karmienie piersią, skoro denerwuje mnie samodotykanie moich sutków:|
Jak wysadzisz Sejm, to będziesz sławnajak Brunon K.
szczebiotka - dobra Kochana, możeszrodzić, jakoś to przeżyje, że mnie ubiegłaś
Ja mam wrażenie,że mój syn się "cofnął" i znowu jest wysoko. Boląmnie żebra, bo pcha w nie nogi, nie wiem czy to jest możliwe, alemam takie uczucie
Aleksp - hihi, mój gin też twierdzi,że my się już nie zobaczymy, a co 3 dni spotykamy się w szpitaluna KTG albo na badaniach
nie nastawiam się więc na szybki poród
Kania - cudownie, ze jesteś już wdomu z małą
Oliwia na pewno się przyzwyczai do płaczu małej, wkońcu to dla niej zupełnie nowa sytuacja
Ważne, że ma jużmame w domu
Deizzi - bardzo szybko ten kikut odpadł8O Wydawało mi się, że to troche trwa. Antoś w babińcu
takito pożyje
Ewelinka - ja miałam jakiś czas temuzawroty głowy, dreszcze i mdłosci, lekarz powiedział, że to możebyć od hormonów albo od tego, że organizm nie daje sobie już rady(ja przytyłąm 25 kg, wiec dla mojego ciała to nowość)
na_cik - to maleństwo masz w brzuszku,w sumie dobrze, bo będziesz mogła mieć sn, u mnie jak Grochjeszcze posiedzi w brzuchu, to w koncu zrobia mi cesarke, bo cośczuje, ze on już ma 4 z przodu
A kiedy chcą Cię brać nawywoływanie?
Co do tego rocznego urlopu - w sumienie zdziwie się jak po tych protestach wprowadzą od stycznia 2014roku, żeby było tak jak chvą kobiety - od początku roku
atrybunał konstytucyjny nic nie da, bo wprowadzić ustawe można wkażdej chwili, wiec nie wiem na co chcecie sie powolac?
Mi też ciągle gorąco - dzisiajodpusciałam sobie kurtke zimową i łaziłam porozpinana (bo sięnie dopinam) w jesiennej, a i tak mi było duszno