Produkcja pełną parą u nas na forum, podczytuję ale nie mam czasu usiąść spokojnie i odpisać. Jutro też się nie zapowiada, że nadrobię bo mąż będzie szafę na przedpokój składał, a ja wybywam z domku z synkiem:-)
Kania, Daniel dziękuje za informację, cieszę się i gratuluję serdecznie:-)
Szczebiotko męczą Cię te skurcze, chyba weekend jest Twój, ja tu będę czekać na wieści, że już urodziłaś i życzę Ci, żeby ten poród był szybki i lekki, wystarczy że już tyle dni się męczysz
Deizzi Twój starszy synek jest wspaniały, zresztą cała rodzina Ci się udała, a za dziećmi tak się tęskni, zwłaszcza jak ktoś mało się z nimi rozstawał. W każdym razie dobrze, że już w domu z rodziną i każdy może się nacieszyć nowym jej członkiem:-) A co do kobietki z reklamówkami to zdarzają się takie agentki
Natalia to, co dziewczyny piszą o biegunce i wymiotach przed porodem to prawda, więc możliwe że jutro też się zgłosisz już z porodówki. Trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze :-)
Banankowa ja też lubię, jak wszystko w domu zrobione, inaczej nie potrafię leniuchować :-) Tobie też miłej nocki życzę, ja o dziwo ostatnio dobrze śpię, choć bez wstawania na siku i picie się nie obejdzie ;-)
Agula dobra ta Twoja teściowa, ale mi narobiłaś smaka
A co do jazdy samochodem to podziwiam, ja też jeżdżę codziennie - tyle, że jako pasażer heh
Makunia lecz gardło, niech szybko Ci przejdzie
Patrycja możliwe, że choroba dopiero się rozwija i dlatego wcześniej nie wyszło, przynajmniej wiesz, co to. U mnie w rodzinie ostatnio większość dzieci przechodziła właśnie zapalenie płuc, mam nadzieję że Piotrusiowi szybko przejdzie.
Miałam z mężem dokończyć film i co? Znowu usnął
Nie pozostaje mi nic innego jak też za chwilę iść spać, chyba że coś ciekawego będzie w tv. Dobrej nocy dziewczyny, czekam na wieści o nowych dzieciątkach i trzymam kciuki za wszystkie :-)