Kaniu - Gratuluję Tobie i całejrodzince
Cudownie, że już nie będą dręczyły Cię skurcze!Całusy dla Gabryni:*
Ewelinka - są skurcze, ale moi zdaniemza delikatne, więc siedze dalej w domu. Zobaczymy jak się wszystkorozwinie
dużo Ci zostało prania i prasowania? Na grupie masznumer telefonu do mnie, możesz pisać, przekażę dziewczyną, żejuż urodziłaś, chyba, że sama bedę w tym czasie na porodówce(ale myślę, że będę już w domu z Młodym)
betina - nie zwlekaj tak z tymfryzjerem, ja już raczej nie pójdę, chyba, że jutro się potoczedo centrum na jakies szybkie farbowanie...:|
Anka - możesz za mnie napisać jedenrozdział pracy
a ja posprzątam Ci w domu
Też sobie wynajdujezajęcia, ale tylko po to, żeby nie mieć wyrzutów, że tak małopisze:|
Deizzi - nie słuchaj teściowej, mojamówiła, żeby dziecko w tetrowe pieluchy ubierać, to tylkoniekulturalnie prychnęłam
Hormony chyba dalej Ci szalają
alewcale się nie dziwię, że płakałaś, bo przecież Antoś, to Twójpierwszy, mały mężczyzna
szczebiotka - właśnie siadam znowu dopisania, ale nie wiem ile dam radę pisać, bo boli mnie kręgosłupi mam straszne mdłości
A Ty sobie śpij smacznie, niech Biankasię zrelaksuje i nie wychodzi
Straszne mdłości mnie męczą od rana:| I spać mi się chce:| ech, siadam do pracy, żeby chociaż tylko trochę napisać. Całusy ciężarówki:*