Co do przeczuć co do płci to mi się wydaje, że będzie dziewczynka. W pierwszej ciąży byłam pewna, że urodzę synka, nawet się złościłam sama na siebie, że się tak nastawiam i ze będę rozczarowana jak na USG wyjdzie córeczka. Ale przeczucie mnie nie zawiodło. I zobaczymy, jak będzie tym razem.
Miałam zupełnie tak samo, wpadłam w panikę przed usg połówkowym
W ogóle jeśli o odczucia odnośnie płci to myślę podobnie jak heledorka, braciszek byłby super, chłopaki mogły by się razem bawić, z drugiej strony przy dziewczynce mogła bym zaszaleć z ciuszkami
Jeśli o przeczucia chodzi to wydaje mi się, że dziewczynka, mój Mąż jest najlepszy bo jak zabraliśmy się za "robienie" dziecka to rzucił hasło, że "robimy Szczepka" a teraz powiedział, że "robimy Bianeczkę" zobaczymy jak mu poszło:-)
Ulkan ma rację a propos seksu i porodu, bardziej skuteczny ma być jak jest orgazm, który powoduje skurcze macicy, nie zawsze jednak działa-wiem co mówię, próbowałam:-)
Aniulkas z tą kawą to bzura, rozpuszczalna nie jest mniej zdrowa, w ciąży wręcz bardziej wskazana bo ma mniej kofeiny;-) Prawdziwa z ekspresu lepsza dla smakoszy bo bardziej aromatyczna i właśnie zawartość kofeiny większa
a z seksem po porodzie, różnie to bywa, my już 3 tygodnie po, delikatnie co prawda ale bez problemu
A kolczyki śliczne, złociste zwłaszcza mi do gustu przypadły
Ty je tak dla siebie dla przyjemności czy na sprzedaż produkujesz?