reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marzec 2013

reklama
maryńka dołączam do tych niewyspanych.. może dzisiaj będzie lepiej
makunia to przynajmniej dzięki młodej możesz dbac o linie ;)
truskaffka no wlasnie mialam pisac ze cos Cie nie widac na forum. łącze sie w bólu kontrolujacych glukoze do końca ciąży.. A Amelka to bardzo ładne imie. gratluje podjecia decyzji:)
anka26 Achilles..? oby jeszcze udało Ci się zmienic jego typ ;)
jotka21 spokojnych przygotowań!
kociatka moje kombinezoniki z allegro tez przyszły. prawie nówka sztuka ;) good deal
Królowa Dramatu
ja mialam najpierw 50 a potem (bo pierwszy wynik wyszedl zly) 75. Podobno teraz odchodzi sie juz od tych 50mg i od razu robi sie 75 (dokładniejszy) zeby nie meczyc kobiet dwa razy. Ale ja zrobilam tak jak moj lekarz kazal, czyli 50 i dopiero jak ten wyszedl zle, to 75

za mną miłe popołudnie z psiapsiółą, najadłyśmy się pyszności..
 
Dzięki dziewczyny ;)
Herbata
to będą dwie Amelki :-);-)
Basia podaję przepis ;)
ŚWIĄTECZNE PIERNICZKI

Pieczenie: 5-10 min. - blacha

Składniki


• 1 kg mąki pszennej

• 3 jajka

• 25 dag cukru

• 25 dag miodu

• 1 kostka margaryny

• 3 czubate łyżki przyprawy do pierników

• 1 płaska łyżka kakao

• 2 łyżeczki sody oczyszczonej

• 1 łyżka wody


Etapy przygotowania


1. W rondlu stopić margarynę, dodać cukier, miód i przyprawy do pierników. Mieszać na MAŁYM OGNIU(!) dopóki cukier się nie rozpuści. Gdy przestygnie wbić jaja, wsypać kakao, mąkę i rozpuszczoną w wodzie sodę. Wyrobić ciasto. Cienko rozwałkowane ciasto wykrajamy foremkami. Pierniczki ułożyć na wysmarowanej tłuszczem blasze lub papierze do pieczenia. Włożyć do nagrzanego piekarnika i piec ok.5-10 minut (lecz zalecam sprawdzać po krótszym czasie, bo wszystko zależy od piekarnika i grubości wyciętych ciasteczek.

ja je po upieczeniu wkładam do plastikowych pojemniczków i wrzucam tam kawałek jabłka-posypanego cynamonem, super miękkie i aromatyczne się robią :tak:

Asinka to wołamy wenę razem :p
Jotka szał ciał widzę, powodzenia :D
Ewelinka, no niestety tak z tymi imionami jest... ja przy Matim, jak nie wiedzieliśmy czy będzie chłopczyk czy dziewczynka myślałam o Nadii a potem Nadie wszędzie rosły jak grzybki po deszczu :p
teraz po prostu poczułam że w brzuszku Amelia bryka...jakoś mi to imię pasuje do córci ;)
dobrze że zęba nie ma...
Kociatka zdrówka dla słodziaka małego
Królowa pięknie że mała się rozbrykała :)
moja gin jest zwolenniczką przepisywania od razu 75g
zwłaszcza w moim przypadku jak już cukrzycę miałam
Betina no to trzymam kciuki żeby cukrzyca nam się nie przypałętała ;)
 
truskaffka - fajny przepis ;) ja własnie planuje piec w tym tygodniu z dzieciakami ;)
to sa takie co od razu nadają się do jedzenia, czy dopiero za 2-3 tyg?? bo moi nie wytrzymaja tyle :-D
no i fajnie, że imie wybrane :tak:

anka - Achilles - nieźle ;) ciekawe czy w PL by przeszło :-)

maryńka - no ten Adolf to rzeczywiście byłby dziwny pomysł w PL.....

Królowa - ja w tej ciąży też dostałam od razu 75 gram - ale z mierzeniem tylko po 2 godzinach...
idź na masaż - mam nadzieję, że w końcu to pomoże :-)

Szczebiotka - co u Was??

basieniak - fajne buciki ;) ja sie ciesze, ze już moge kupowac tańsze - w Smyku są niezłe w sumie, a jak się na wyprzedaz poczeka to i cena atrakcyjna... ceny w bartku mnie powalają, a dzieciom tak szybko rosna nogi, że nie jestem w stanie wydawać na ich buty więcej niż na swoje i wywalać po 2 miesiącach - bo u mnie jedno po drugim nosić nie będzie.....

Jotka - powodzenia w przygotowaniach - dużo sił życzę :tak:

betina - super, że dzionek udany :-)

ja już po wizycie - młody rośnie, nadal na pupie siedzi i ma wszystkich w nosie ;) nie dał się nawet za dobrze pomierzyć, bo taki powtulany...
serduszka posłuchałyśmy - pięknie równiutko bije, tylko coś tam jedna nereczka większa, ale u chłopców tak się może zdarzać jak się siusiak zawinie czy cuś....
i pani dr powiedziała, że już widać, ze podobny do rodzeństwa ;)
brzuch nie twardnieje, więc też jest ok, pessar trzyma ;)
kolejna wizyta 21 grudnia.....
a jak powiedziałam pani doktor, że chciałabym do 18 marca wytrzymac to popatrzyła na mnie jak na wariata :tak:
Maja jeszcze jutro w domciu, ale na szczęście już lepiej się czuje ;) więc może skoczymy jutro po zakupki szybkie i upieczemy pierniczki :-)
pozdrowionka kochane ;)
 
Dziewczyny z tym Achillesem to moj chyba zartowal. Ja dam tylko jedno imie, Laura ma jedno:tak:
Adolf:-D:-Dmoj na poczatku mnie meczyl z Adolfem:-D oczywiscie w Niemczech napewno mile widziane:-D
Co do obciazenia glukoza to ja robie 75g za pierwszym razem tez mialam 75g
Przeswietlenia RTG nie robi sie w ciazy:no: U mnie w rodzinie kobieta miala w ciazy RTG a nie wiedziala ze sie spodziewa dziecka jak tylko sie dowiedziala poleciala do lekarza a ten jej kazal brac podwojny kwas foliowy, nie wiem jakie ma dzialanie na organizm ale corkeczke ma zdrowa:tak:
Agula fajnie ze na wizycie wszystko ok a z ta nerma to skoro lekarze mowia ze jest ok to napewno wiedza co mowia;-)
 
Ostatnia edycja:
Jesli chodzi o imiona to problem jest głownie ze mną :-) jak juz z mężem coś postanowimy to ja za kilka dni zmieniam zdanie bo juz mi sie dane imie odwidzialo :-) ja bym chciała corcie Wiktorie ale mąż mówi ze mu sie nie podoba :-( eh....dla chłopca (na chwile obecna) wybraliśmy Marek albo Mikołaj....ja bym chciała zeby synek miał na imie Oskar albo Tomasz no i ewentualnie Hubert ale mąż sie nie zgadza :-) i tak w kółko z nami :-)

Amelia jest bardzo ładnym imieniem tylko szkoda ze tak często spotykanym....co prawda my mieszkamy za granica i tego imienia tutaj nigdzie nie spotkałam (chyba ze u polskich dziewczynek) wiec moze i ja mężowi ustapie i damy córci na imie Amelia....czas pokaże :-)
 
Dzięki za rady co do glukozy :) Zatem robię 75 g. Nie wiem tylko jak to wytłumaczę temu lekarzowi, który przepisał mi 50 g. Wymyślę coś :)

Uświadomiłam sobie, że jeszcze zostało mi 16 tygodni, a nie mam jeszcze nic. Czas jednak szybko leci, zwłaszcza teraz w okresie przedświątecznym. Chyba czas na zakupy dziecięce :)

Agula a może donosisz do tego 18.03, ja miałam urodzić się w czerwcu, a jestem z drugiej połowy lipca więc nigdy nie wiadomo ;)
 
reklama
Witam z rana :)

O dziwo jestem wyspana mimo ze wstawalam w nocy na siku i po wode :)
Laura wcina sniadanko i zaraz uciekamy do przedszkola. Ja zamierzam jechac do sklepu dzieciecego bo corka zabiera mi banana i musze zainwestowac w drugiego:-D
Przy okazji popatrze na ciuszki:tak:
Krolowa nie pamietam nawet kiedy Natalia tu byla:eek:
 
Do góry