reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marzec 2013

Byłyśmy w parku i nazbierałyśmy kasztanów.
Laura ma robić zwierzatka z tatą, będą tworzyć ZOO:-)

Jeżeli chodzi o No-spę to podają ja w szpitalach wiec uważam że jest mniej szkodliwa od skurczy.
Moja siostra brala ja 3 razy dziennie po 2 tabletki i ma zdrowego 8 letniego syna:tak:
 
reklama
Byłyśmy w parku i nazbierałyśmy kasztanów.
Laura ma robić zwierzatka z tatą, będą tworzyć ZOO:-)

Jeżeli chodzi o No-spę to podają ja w szpitalach wiec uważam że jest mniej szkodliwa od skurczy.
Moja siostra brala ja 3 razy dziennie po 2 tabletki i ma zdrowego 8 letniego syna:tak:


Ja czytałam dzisiaj artykuł z Mamo to Ja i tam tez piszą że można ją stosować :)
 
Kociatka - no bada mi gin, bada, ale wg niego wszystko jest ok. Tylko jakby było ok, to czy by mnie tak cholernie bolało? Czasami to taki ból, że mnie cała kośc łonowa boli (albo jak to któraś z dziewczyn nazwała: "wstyd" mnie boli)....Zaczelam myslec nad zmiana lekarza, ale w polowie ciazy, to troche szkoda:|

Myślę nad tą no-spą.... może zaczne brać, ale tylko jak mnie bedzie mocno bolało, a nie profilaktycznie

W ogole złatwiłam się na amen, leże w łóżku i ledwo "dycham", nawet na uczelnie nie posżłam dzisiaj.... Ładnie zaczelam rok akademicki :D
 
Natalia, moze to spojenie lonowe a nie skurcze? Czasami spojenie rozchodzi sie w ciazy i wtedy wystepuje ostry bol. Moje skurcze to raczej tepy bol jak na @. Pomaga Ci cos ta Nospa gdy ja wezmiesz?
 
najedzona.. za dwoje ;)
dzis samotny wieczor, wiec juz przygotowuje sobie jakis film

natalia88 jak ból mocny to ja bym brala no spe. bo to chyba mniejsze zlo
 
kociatka - moja mama tez mówi, ze to moze spojenie lonowe, ale lekarz by to chyba widział? ehh... nie wiem, czasami czuje sie tak, jakby mi sie macica odwracała o 360 stopni:/ no spy nie brałam, chociaz mam recepte...
ehhh, pogadam jeszcze teraz z drugim lekarzem... mam nadzieje, ze Tobie przejdzie ból, bo wiem jak to daje popalic:/

betina - jaki film ogladasz?
 
Witam Was wieczorem :)
Przepraszam Was że ostatnio Was zaniedbałam ale jakoś czasu nie mam :(
A teraz zdam Wam relację z warsztatów bezpieczny maluch. Było naprawdę ok dużo ciekawych informacji się dowiedziałam. Dostałam próbki kremów dla kobiet w ciąży, myjkę dla maluszka, parę kuponów rabatowych, próbkę mleka i katalogi. W konkursie wygrałam gips z którego mogę zrobić później wylew brzuszka :)
Co do ruchów to nie czuję jeszcze maluszka :(
Wyniki badań moczu i morfologii ok. Zrobiłam sobie też próby wątrobowe bo ręce, nogi i brzuch mnie swędzą ale też są wyniki ok.
W środę idę do gin :) mam nadzieję że z maluszkiem wszystko ok.
Ł szuka pracy za granicą bo tu mu się praca już kończy i wpadliśmy w małe długi. :( Nie mamy opłaconego poprzedniego miesiąca za najem 800 zł, opłaty 250 zł, tv i net 140 zł i to samo za październik. Ehh... nie wiem jak to zapłacimy :(
Przepraszam że trochę ponarzekałam. Idę Was nadrobić :)
 
Natalia88 ja też mam czasami taki ból ale to jest normalne. Jak ból jest taki jak przy @ to własnie sa skurcze i wtedy należy wziąść nospe:tak:Mnie boli prawa strona, nie dzwonią wiec wynik z woreczka jest dobry a co to za ból? tez nie wiem może wiązadła. Tabletek nie biore bo to napewno nie sa skurcze a bolec tez mnie nie boli non stop:cool:
 
Kociatko dobre fluidy fiu fiu przesyłam, a Twój dzidziuś pewnie Cię kopie w szyjkę, żebyś sobie ćwiczyła wytrzymałość na ból, w dobrej wierze :) ps. a to nie jest forum dla Miss Polonii :D ?????????:-D
Nomi malone ciekawa jestem jak to z tym stetoskopem by było jak będziesz mieć to napisz czy faktycznie słychać, ale mi się wydaje że bym myliła ze swoim sercem, mój bejbuś też nie rusza się regularnie i mówię do brzucha, żeby się ruszał, bo muszę wiedzieć że wszystko ok :) i nomi spełnienia marzeń...szczerze
makunia, Kania przyjedzie w nocy z środy na czwartek, ale najgorzej że samolotem leci i dodatkowo się martwię
betina ja też dziś miałam seans filmowy, oglądałyśmy z koleżanką też ciężarówką "Jak urodzić i nie zwariować" jak dla mnie słabe, nie polecam, Ty co oglądasz??
aniulkas co do płci to u mnie lekarz w 13 tyg ciąży powiedział, że to prawdopodobnie chłopczyk, ale to było takie gdybanie, więc tak naprawdę czekam na kolejną wizytę, mam 17.10 , to może się w końcu oficjalnie dowiemy, a przytyło mi się 1,5 kg. Jak nie będziesz się non stop obżerać fast foodami i słodyczami to myślę, że nie przytyjesz ponad normę:) bynajmniej ja u siebie mam taką nadzieję
Haha dobrze, że faktycznie masz małego psa, ciekawa jestem, może ona wyczuwa, że zaczynasz uwagę poświęcać komuś innemu..
Kania uważaj żeby się od córci nie zarazić, zdrówka dla Niej
trytytko na pewno wszystko ok, ja z kolei siedzę na L4 i zastanawiam się czy wracać do pracy czy nie..
Monisia1980 jest osobny watek o imionach, każda z nas ma inne pomysły, zobacz może coś Ci wpadnie w oko :)
asinka85 to życzę Ci dziś, żeby przyśniły Ci się panele, to już będziesz miała problem wyboru z głowy :-D
makunia to wielkie szczęście, że tak szybko udało nam się zajść w ciąże,my też nie mieliśmy problemu, a jak sobie pomyślę jak dużo par ma kłopoty to naprawdę się docenia
truskaffkoo dziękuję :* A powiedz mi Ty się nie stresujesz w pracy? Bo ja nie wiem czy wracać, bo non stop mam obsługę bezpośrednio z ludźmi a oni bywają różni..ech..
Szczebiotko dziękuję,to prawda czasami dobrze zatęsknić. U nas pogoda też brzydka do niczego nie zachęca, początkowo myślałam, że mówisz o dzidziusiu w brzuszku :)
natalia88 a zamierzacie żyć i mieszkać razem? Jeśli weszłam na zbyt prywatną sferę to przepraszam.
anka26,07 jee...kiedy to się zbierało kasztany i robiło ludziki...Fajnie, że potem człowiek z dziećmi znowu może się cofnąć do tych czasów :)
 
reklama
Czesc wszystkim.
Nie bylo mnie tu pare dni i nie wiem czy uda mi sie was jakos nadrobic bo naprodukowalyscie strasznie duzo. Jakos ostatnio odrzucilo mnie od komputera dlatego nie zagladalam ale postaram sie nadrobic zaleglosci w miare mozliwosci :) U mnie i u dzidzi wszystko dobrze ale weekend bym okropny. W sobote moj Ł niestety pracowal przez to wrocil bardzo pozno i jeszcze narobil mi takiego stracha ze juz najczarniejsze scenariusze widzialam. Jak wracal to dzwonilam do niego i nie odbieral telefonu najpierw raz pozniej drugi a w rezultacie przez ponad godzine nie moglam sie do niego dodzwonic i razem z jego bracmi juz nie wiedzielismy gdzie mamy dzwonic i jak na zlosc nie mialam nr tel do jego kolegow z ktorymi wracal. Juz z tej paniki zaczelam tak ryczec ze nie moglam sie uspokoic ale na szczescie znalazlam nr do jego kierownika. Jak zadzwonilam po 22 cala spanikowana i zaplakana to facet chyba pomyslam ze z jakas wariatka rozmawia ale na szczescie dodzwonil sie do jednego z chlopakow i zadzwonil do mnie ze wszystko jest w porzadku i jeszcze jada i za chwile zadzwonil juz moj Ł i jak mu powiedzialam ze moze by odebral jak dzwonimy do niego to mnie jeszcze opierdzielil ze wydzwaniam do kierownika i panikuje a nie odbieral bo mu sie dzwieki w tel wylaczyly. No myslalam ze go rozszarpe. Przez to ze sie na mnie wydarl to mialam focha i cala niedziele sie nad nim znecalam przypominajac mu jak sie czulam i zamartwialam przez niego. Przeprosil mnie niby ale jakos dla niego to przeciez nic sie nie stalo wiec nie wie dlaczego tak zareagowalam. Ma szczescie ze nie widzial sie z bracmi bo po tym jak slyszalam jak sie na niego darli przez tel w niedziele to chyba by od nich dostal jak by stal kolo nich.
No nic wyzalilam sie to teraz troszke was podczytam ale nie wiem kiedy uda mi sie byc na bierzaco bo zasiadam ostro do pisania mojej pracy wiec teraz nie bede raczej czesto zagladac. Wszystkim zycze udanych wizyt i samych dobrych wiesci z brzuszkow. Pozdrawiam
 
Do góry