Kania78
...
- Dołączył(a)
- 28 Luty 2011
- Postów
- 8 199
Hej...
Kociatka a kiedy mają zdjąć Ci ten gips? Chętnie bym posiedziała na tarasie przy dobrej lekturze i kawce.
Patula to miło ze strony teściowej, że taki prezent Ci zafundowała :-) Z tym szczepieniem odczekam do przyszłego tyg bo córa ma takie bakteryjny katar :-(
Deizzi czemu zmuszona byłaś sobie kupić buty, wcześniejsze się rozlazły? A co do gór to ja bym sobie odpusciła, jak towarzystwo na narty się wybiera a Ty sama będziesz spędzać ten czas.
Truskaffka bardzo mądrego masz synka :-) To super, że ciasto wyszło :-) Zdjęcia aż wrzuciłam na swoją galerię.
Szczebiotka mam nadzieję, że nastrój dziś lepsiejszy, że mąż poprzytulał i dużo energii pozytywnej Ci dał :-)A co do łóżeczka to całkiem dobrze się śpi Oliwii w nim a imprezka urodzinowa się udała :-)
Martuska wiesz kontrolę trzeba mieć nad wszystkim ;-) A co do dźwigania, to ja właśnie staram się Oliwii nie podnosić ale po prostu czasami mi nie da. Fajnie, że kulinarne pomysły cieszyły się powodzeniem :-)
Makunia nie da się z tym walczyć, to samo przychodzi, ale z przechodzeniem jest gorzej, super, że pierwsze ruchy Maluszka poczułaś :-)
NomiMalone, Tulipanka, Betina kciukasy zaciśnięte za dzisiejsze wizyty :-)
Asinka85 bidulko, znowu chora? Zdrówka Ci życzę a Tymuś jak?
Monisia1980 trzymam kciuki za wyniki z badania, wszystko będzie dobrze :-)
Ala zawsze możesz wspomóc się paracetamolem, oby ten ból głowy przeszedł szybko.
Co do ciuchów podzielam zdanie Kociatki i reszty mam, które są za wygodą Maluszka :-) Do dziś stosuję tę metodę bo najważniejsze by dziecku było i wygodnie i czuło się swobodnie :-)
A u mnie bez zmian, w tym sensie że od wczoraj żadnych rewelacji, dobra wiadomość jest taka że siostra nie musi szybciej wracać do domu, i zostaną do niedzieli :-) A szczepienie muszę przełożyć, bo mi się córcia zakatarzyła (bakteryjnie) więc odczekamy. Dajecie coś swoim starszakom na odporność? Aaa poza tym wczoraj Maluszek znów dał znać o sobie, delikatnie :-) Brzuch mnie pobolewa więc nospą się wspomagam bo jakie mam wyjście...
Kociatka a kiedy mają zdjąć Ci ten gips? Chętnie bym posiedziała na tarasie przy dobrej lekturze i kawce.
Patula to miło ze strony teściowej, że taki prezent Ci zafundowała :-) Z tym szczepieniem odczekam do przyszłego tyg bo córa ma takie bakteryjny katar :-(
Deizzi czemu zmuszona byłaś sobie kupić buty, wcześniejsze się rozlazły? A co do gór to ja bym sobie odpusciła, jak towarzystwo na narty się wybiera a Ty sama będziesz spędzać ten czas.
Truskaffka bardzo mądrego masz synka :-) To super, że ciasto wyszło :-) Zdjęcia aż wrzuciłam na swoją galerię.
Szczebiotka mam nadzieję, że nastrój dziś lepsiejszy, że mąż poprzytulał i dużo energii pozytywnej Ci dał :-)A co do łóżeczka to całkiem dobrze się śpi Oliwii w nim a imprezka urodzinowa się udała :-)
Martuska wiesz kontrolę trzeba mieć nad wszystkim ;-) A co do dźwigania, to ja właśnie staram się Oliwii nie podnosić ale po prostu czasami mi nie da. Fajnie, że kulinarne pomysły cieszyły się powodzeniem :-)
Makunia nie da się z tym walczyć, to samo przychodzi, ale z przechodzeniem jest gorzej, super, że pierwsze ruchy Maluszka poczułaś :-)
NomiMalone, Tulipanka, Betina kciukasy zaciśnięte za dzisiejsze wizyty :-)
Asinka85 bidulko, znowu chora? Zdrówka Ci życzę a Tymuś jak?
Monisia1980 trzymam kciuki za wyniki z badania, wszystko będzie dobrze :-)
Ala zawsze możesz wspomóc się paracetamolem, oby ten ból głowy przeszedł szybko.
Co do ciuchów podzielam zdanie Kociatki i reszty mam, które są za wygodą Maluszka :-) Do dziś stosuję tę metodę bo najważniejsze by dziecku było i wygodnie i czuło się swobodnie :-)
A u mnie bez zmian, w tym sensie że od wczoraj żadnych rewelacji, dobra wiadomość jest taka że siostra nie musi szybciej wracać do domu, i zostaną do niedzieli :-) A szczepienie muszę przełożyć, bo mi się córcia zakatarzyła (bakteryjnie) więc odczekamy. Dajecie coś swoim starszakom na odporność? Aaa poza tym wczoraj Maluszek znów dał znać o sobie, delikatnie :-) Brzuch mnie pobolewa więc nospą się wspomagam bo jakie mam wyjście...