reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marzec 2013

Szczebiotka - ależ miałas sen ;) a Szczepcio kochany :tak:

Królowa, basieniak - to ja proponuję wtorek w kolejnym tygodniu - co Wy na to?? to będzie 4 września ;)
Królowa - mango dzisiaj w Tesco nie było, więc jak coś to się nie wybieraj ;)
no i baaaardzo sie ciesze z udanej wizyty!!!!!!!!!!!!!!! widzisz - jestes tą szczęściarą która nie musi wisieć z głowa nad kibelkiem i wszystko jest ok :-D
ja niestety znowu dzisiaj miałam małą przygodę, ale to już ostatnie podrygi mam nadzieję :-)

tere fere - witaj ;)

kiniusia - nie schizuj kochana, chociaz to łatwo powiedzieć ;) 6 wrześnią już niedłuuugo ;)

ja jestem większą fanka kotów niż psów, więc się nie wypowiadam ;) jakiś mi sie wydaje mniej kłopotliwy - nie trzeba z nim latać na spacerki w środku nocy i zimy ;) no i sprzatać po nim kup z trawników ;)
a ja kupiłam Grupon i w środe wyskoczymy sobie do restauracji na kolację ;)
a jutro mam wizyte u mojej pani dr ;)
 
reklama
Mi się ostatnio śniło że byłam w 20 tygodniu ciąży i zaczęłam rodzić, najpierw wyszły nóżki i szybko wołałam Ł żeby mnie do szpitala zawiózł bo zaczęłam w domu rodzić...:szok:
 
agula dla mnie wstępnie pasuje:) Co prawda mąż ma w przyszłym tygodniu wolne i marzył mi się wypad nad morze choć na kilka dni ale znając mojego męża domatora pewnie będziemy siedzieć w domu;)
Gratuluję udanych wizyt:) Ja idę w środę a w czwartek chyba do pracy bo mi się wychowawczy kończy z końcem miesiąca;)
 
Właśnie dodzwoniłam się do innego ginka i umówiłam się na USG gen już.... na środę, 4d też mi zrobi... Już nie mogę się doczekać, a zarazem boję się czy będzie wszystko dobrze. Była któraś z Was, jak to wygląda??? Długo trwa?
 
Tere fere, to takie ciut dluzsze USG na lepszym sprzecie. Ogladaja serduszko, watrobe, nerki, pecherz i inne narzady, sprawdza sie kostnienie, mierzy przeplywy w naczyniach, robi pomiary z ktorych moze wynikac ew ryzyko wad genetycznych. Wszystko przez USG.

Szczebiotka, lepiej - dziekuje:-) Musze sie przyzwyczaic, ze w ciazy jestem taka nadwrazliwa i tyle. A co Ciebie, jak tam syneczek?

Agula, ja tez jestem kociara - mam 2 koteczki:-)
 
zazdroszcze wam dziewczyny zwierzat ja tak jak Szczebiotka mieszkam w wynajmowanym wiec nie moge sobie pozwolic na ps. Zreszta calymi dniami nie ma nas w domu, wiec dla psa bylaby to meczarnia. A moim wymarzonym jest wlasnie labrador
biszkoptowy to moje marzenie jeszcze z dziecinstwa:)

jutro wracam do pracy po miesiacu przerwy troche sie jakos dziwnie czuje mam nadzieje, ze bedzie ok. mam zamiar tez powiedziec kolegom w pracy ciekawe jak zareaguja.
 
Jor lelkom, tere fere

Jesli piszecie o snach, to opowiem Wam moj... Snilo mi sie, ze urodzilam coreczke. Ale byla jakas taka strasznie duza i bardzo brzydka:eek: Nos jak ryjek i reszta rowniez niczym swinka Piggy:szok: Patrzylam na nia i na mojego 13-miesiecznego synka i zastanawialam sie, jak to mozliwe - on ma smukle cialo, subtelne rysy i piekne, orgomne czarne oczy a ta biedna dziewczynka... jak ona sobie poradzi w zyciu:confused: Naprawde sie martwilam:-D
 
Co do labradorów jeszcze, to są to przekochane psinki, moja koleżanka pracuje w straży wodno-wysokościowej i miała takiego labradorka ale czarnego, był ratownikiem, a raczej pracownikiem straży, nawet pensje dostawał. Bardzo mądra psineczka. W oczach miał więcej rozumu niż niejeden człowiek. Ratował ludzi na śląsku co ta hala z gołębiami się zawaliła i nawet na Haiti leciał, żeby tam szukać zaginionych. Niesamowite. Jak z nim do mnie przychodziła to pokazywała co potrafi, to mi majty opadały! Teraz już mu się umarło niestety:-(

noelka napisz jak ludzie zareagowali na wieści o ciąży, ja też za jakiś czas powiem i myślę jak to powiem swojej załodze... i nie wiem...hihihih jakoś mam stresa, nie wiem czemu....:zawstydzona/y:
 
reklama
kociatka - no niezły ten sen :-D
i jak tak opisałaś swojego synka to bym chetnie jego zdjęcie zobaczyła, bo na pewno jest śliczny ;)
i fajnie, ze tez koty lubisz :tak:

noelka - kciuki za jutrzejszy dzień w pracy &&&&&&&&&&&&&&
daj znać jak zareagowali i jak Ci sie pracowało :-)

Patrycja - no tez niezły sen :szok:

basieniak - to jak ustalicie co z tym wyjazdem to daj znać ;)
 
Do góry