Marzec 2013

[aniulkas]

Jeju jeju oczy mi się w pracy zamykają zjadłam batonika czekoladowego moze minie sennośc

A wy jak się czujecie... dziś u mnie pomidorowa na obiad a u Was?
jutro chyba zrobie sos serowy z makaronem...

 

[Mru]

A wy jak się czujecie... dziś u mnie pomidorowa na obiad a u Was?

u nas dzisiaj klopsy z sosem pomidoro

Ech, jakoś nie potrafię się wkręcić w temat. Mój bąbel jeszcze przez lekarza nie potwierdzony, więc trochę ostrożnie do tego podchodzę. Jeszcze 'tylko' 6dni, w poniedziałek sobie chyba miejsca nie znajdę cały dzień, bo wizyta dopiero o 20:30

Z objawów ciążowych jak na razie posiadam ból piersi, sztuk 2., ale to jedynie w nocy mi przeszkadza
No i 'gul' w gardle, na wieczór mnie trochę mdlić zaczyna.

pozdr.

 

[aniulkas]

Mru trzymam kciuki i wierze że lekarz potwierdzi... obudź się i ty też uwierz

 

[Mru]

Mój mąż mówi, że przecież testy pokazały, to Bąbel na pewno siedzi na miejscu i mam nie myśleć inaczej :-)
Ja uwierzę, jak zobaczę ;P

Jedziemy dzisiaj do teściów, mąż by im najchętniej już powiedział, ale poprosiłam, żeby się jeszcze tydzień wstrzymał. Boję się ich reakcji, brr. Najchętniej bym wykrzyczała już całemu światu, ale nie teściom ;D

 

[_Ewelinka_]

Ja zamiast obiadu robie muffinki :-) wlasnie sie pieka.....
Meza nie ma dzisiaj w domu wiec nie bede gotowala obiadu dla samej siebie :-) w sumie to juz nie dla samej siebie hmmm.....ale wiecie o co chodzi :-)

 

[Mru]

Mniaaa, muffiny. Moje nigdy nie wychodzą takie jakbym chciała.
Może to kwestia tego, że mam stary piekarnik gazowy, bez górnej grzałki i mi tak ślicznie nie 'pękają' u góry ;<

 

[aniulkas]

A ja mam gazowy i wychodza

 

[_Ewelinka_]

Moje zawsze wychodza i pieknie pekaja moze masz tez kiepski przepis?

 

[Mru]

Dawajcie dziewczyny przepisy Ja już robiłam z różnych (nawet te z gotowej mieszanki) i fakt, rosną, ale nie pękają u góry. Jakbym dłużej potrzymała to spód jest spalony ;/

 

[Użytkownik Usunięty]

Jejuuu, mdli mnie cały dzień...
My byliśmy na obiedzie w restauracji, zjadłam pizzę i lasagne...teraz odpoczywam znowu...