reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marzec 2013

Emilka zrobiła mi dzisiaj pobudkę w nocy...od 3 do 6 nie spała. Obudziłam ją o 8.30 bo zapewne mogłaby spać do 10. Na chwilę obecną jest żywa i nawet nie myśli o spaniu.

zabka dużego masz synka :-)
Ewciulek ja nalężę raczej do tych spokojnych domatorek i na Andrzejki się nigdzie nie wybieram. A Wy z mężem macie coś w planach?
 
reklama
Ewelinka my idziemy do Szwagra na Andrzejki , tam będzie impreka w gronie przyjaciól, ja miałąm organizować,ale szwagier z narzeczoną się uparli,że oni zrobią chociaż jedną imprezę, więc tam balujemy:) ja ostatnio też nie mam ochoty na kluby , ale zabawa w gronie przyjaciól zawsze i wszędzie:)
 
Żabka wow duży chłopak Ci urósł :-)
Ewciulek ja póki co nie mam planów na Andrzejki. A przemeblowania to ja lubię, co chwilę coś zmieniam w swoim mieszkaniu :-)
Ewelinka moja dziś pobudek mi zrobiła kilkanaście, teraz drzemie ale już ją słyszałam więc jest w fazie wybudzania.

Prezenty powoli nadchodzą z różnych stron Polski, rolki już są, dziś ma dotrzeć nocnik i klocki dla dzieciaków.
Wczoraj zamówiłam jeszcze chrześnicy lalkę mówiącą i śpiewającą, mam nadzieję że się jej spodoba :-)
Rodzice kupili Gabi jeździk a Oliwii chcą rower kupić, taki już doroślejszy, żeby miała na wiosnę.
 
Kania widzę ,że i u Ciebie nadal nocki niecikawe? Moja starsznie czujnie i niespokojnie śpi.nawet przez sen coś mruczy, wydaje mi się,że dziąsełko ją swędzi......
Super,że ogarnęłaś już prezenty i że Twoje dziewczynki dostaną takie fajowe podarunki:)
 
Moja gwiazda jeszcze nie śpi.....zauważyłam już od pewnego czasu, że Emilka nie ma ochoty spać dwa razy dziennie. Chyba zacznę ją już przyzwyczajać do jednej drzemki, chociaż nie ukrywam iż wolałabym żeby spała jeszcze dwa razy na dzień....zawsze to więcej czasu na zrobienie czegoś w domu.
 
Hehe rozumiem o co chodzi z tymi drzemkami :) ja tez na nie czekam. Ale na razie sa dwie (jak czasem druga nam umknie to potem mloda jest bardzo marudna juz od 18).

Wracamy dzisiaj z wakacji. Po 5 dniach przytule w koncu moja coreczke :))))) wracam wypoczeta, wyspana, objedzona do granic mozliwosci i baaaaaardzo steskniona
 
Ząbek wczoraj był już na wierchu i spokojną noc mieliśmy dzisiaj :) Dziękuje wszytskim za rady ratowaliśmy się maścią i czopikami. I spaniem w dzień :)
Mój raz dziennie śpi tak 30-40 minut a druga drzemka to już 2-3 godziny :) Ale w nocy budzi się jak noworodek a tak ślicznie przesypiał już...

Anka ja kiedyś zrobiłam tak samo tylko wstałam o 7.22 a na 7.45 mieliśmy autobus. I tak w pierwszej chwili leze i myślę: "zdązymy? nie zdążymy? zdążymy?" i buch duże obroty :) Tylko ja mam babcię w domu więc Ignacy został tylko do pokoju innego przeniesiony :)
 
Witamy siępo dłuższej nieobecności:)

Ostatnio nie mam czasu kompletnie na nic, dzieciaki choruje co chwila odkąd Gabryś poszedłdo żłobka więc większość dnia spędzamy na wspólnych zabawach:)

Co do drzemek to Nelka ma dwie ale 30 minutowe:p W nocy od jakiś dwóch miesięcy ma 1 pobudkę, a później śpimy do jakiejś 7 i dzieciole zaczynają szaleć:-)

Żabka spory facet:))Jenak facet to facet i dobrze , że ma odpowiednie gabaryty przynajmniej nikt mu nie podskoczy:-D
 
reklama
Witajcie Dziewczyny:)
Dawno się nie odzywałam, ale mam strasznie napięty grafik:) dobrze że mam teraz z wieloma z Was kontakt na facebooku:). U nas ogólnie wszystko dobrze. Mariuszek ma tylko wieczny katar;) przechodzi mu na dwa trzy dni i wraca z powrotem, od dwóch dni też troszkę pokasłuję, ale chyba na razie to nic groźnego. Ma humor, ładnie je więc obstawiam że to przez ząbki, wychodzą mu dwie dolne jedynki i przebić się nie mogą i mały przez to strasznie marudny:). Zrobił się też strasznie mobilny, już praktycznie się nie czołga tylko zasuwa na czworaka, ładnie sam siada, staję na nóżki:). Mówi też coraz więcej:) jak czymś rzuci to mówi ne ma, jak woła Jasia to mówi aś i czasem próbuję powtórzyć to co mówię do niego:). Cwaniak rozumie wszystko co się do niego mówi:) dobrze wie jak czegoś nie wolno i ostatnio się wycwani i jak mówię do niego " Mariuszek nie wolno" to robi taką śmieszną minkę i potem zaczyna szlochać;) nauczył się tego od Jaśka, bo mój starszy syn ostatnio jak mu się czegoś zabrania to zaraz płacze i Mariuszek bierze z niego przykład. Mi trafiło się zlecenie dość duże, a strasznie mało czasu:) więc nawet zdjęcia poszły teraz w odstawkę:(, ale mam nadzieję że nadrobię w święta:)
Cieplutko Was Pozdrawiam i przesyłamy buziaki dla Marcowych Maluchów:)
 
Do góry