reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marzec 2013

hej dziewczyny.mialam ostatnio sporo zawirowańw moim zyciu i nie chciało mi się pisac.
Kuba mial infekcje wirusowa a nie 3dniowke. jedyne co to mocz dalej sie nie podoba lekarzowi i juz 3 raz bedziemy robic. tym razem + posiew. naszczescie kuba sie juz dobrze czuje. moze jeszcze nie idealnie ale lepiej niż było. już sam się bawi i tak nie marudzi.
Pozatym jak się okazało jak była u nas p. pediatra to wyszło, że kuba ma jednak alergie na mleko.wiec jestesmy na pepti..musimy odstawic wszystkie sloiki i zaczac od nowa.
JUtro naszczescie wyjezdzamy na weekend. rocznica (30) slubu moich rodziców:))

lece poczytac co u Was
 
reklama
Emilka no mnie te szczepionki i rozdzielane przerażają ale nie mam jaj żeby całkiem zrezygnować więc chociaż tak robię, no i oprócz tego rezygnuję z tej na odrę, świnkę i różyczkę. A lekarka u nas jest jedna super ale przyjmuje tylko na dzieciach chorych raz w tygodniu a tak to kawałek drogi od nas codziennie a jednak ta bliskość domu i pracy męża z której może wyskoczyć przy 2 dzieci jest dla mnie zbyt ważna. A ten nasz lekarz to po prostu miewa humory i raz nie ma problemu a raz jakieś fochy robi (na szczęście rzadko) ale poza tym jest jak najbardziej ok. A u Was to chyba jeszcze więcej tych szczepionek z tego co słyszałam...

A tak przy okazji w poniedziałek Piotruś miał szczepienie. Waży 7900g (a myślałam, że 8 kg już będzie) i 71cm wzrostu (choć to dziwne bo sporo ubranek na 74 za małych już). Dla porównania Wiki w podobnym wieku (no 3 dni młodsza) ważyła 6020g i 66cm;) Jak dla mnie mały pięknie waży ale lekarz mówi, że w tym miesiącu mniej przybrał i spadł w siatce centylowej i mamy kontrolować wagę i więcej karmić. Może to przez upały albo przez żelazo bo niestety anemia się wdarła... zobaczymy. W każdym razie nie mam zamiaru przesadzać i wagę za miesiąc skontrolujemy przy okazji szczepionki ale nie będę go na siłę częściej dokarmiać bo widocznie głodny nie jest a przecież generalnie ładnie waży...
 
Ewciulek a gdzie masz suwaczek? Mojej dosypałam ostatnio do mleka jedną miarkę kleiku to już nie wypiła tego mleka.
Nimiti fajnie, że udało Wam się spotkać z Asinką :-)
Zuzkon a co w tym moczu Kubie wyszło? Dobrze, że już po wirusówce, i Kubuś czuje się lepiej. A Ty jak tam i Twoja ręka, noga?
Basieniak to mega długi jest :-) 7900 to całkiem spoko waga jak na 5,5 miesiąca:-) A jak po tym żelazie? Zaprać nie ma?
 
Ostatnia edycja:
Czesc dziewczyny

Ja dzis jak po ogien
Kurcze caly dzien zalatana
Rano wstalam o 7:30 i przygotowalam dzieciaczki bo na 9 mielismy msze w Kosciele. Niestety Ethan mial przerwane spanie
PO Kosciele mielismy przywitanie w szkole po czym dzieci poszly do swoich klas a rodzice zostali zapproszenie na kawe i ciasto. Wszytsko za darmo .
Laura zadowlona bo ma w klasie ulubionego kolege z przedszkola a do tego jeszcze 3 innych dzieci ktore zna rowniez z przedszkola
Po calej akcji ze szkola pojechalismy do MC Donalda a ze Laura miala tube to dostala zestaw Happy Meal za darmo:szok: Zrobili taka akcje podobno mowili o tym w radiu ale ze ja slucham CD w aucie to nie mialam pojecia:-D
Potem pojechalismy do parku bo u nas 30st
Po powrocie dzieci do kapania i do spania o 20 oboje juz spali a ja wzielam sie za Tornister Laury
Musialam podpisac wszytskie rzeczy imieniem i nazwiskiem. Tu dzieci zostawiaja wszytsko w szkole potem zabieraja tylko prace domowe .
Dopiero jestem wolna wiec wpadlam na szybciutko

Kania Laura steskniona za braciszkiem a on za nia. Znow wariowali. Fajnie bo nabralam troszke dystansu i cierpliwosci do Laury ona tez zaczela troszke inaczej sie zachowywac bo jak mowi bardzo tesnila za mamusia:happy2:
Basieniak piekne wymiary a z waga to niby co masz na sile pchac. Wiadomo ze jak cieplo to dziecko wiecej pije a mniej je tak samo jest z doroslymi
Nimitii Asinka ale wam zazdroszcze tego spotkania. Napewno wasze spotkanie bylo mega a chlopak chcial zapasc dziewczynie w glowie dlatego taki krzykliwy;-)
Krolowa dobrze ze maz ci tak pomaga i mozesz troszke odespac
Emilka jak marchewka nie smakuje to zacznij od ziemniaczka:rofl2: a potem zmieszaj z marchewka i moze sie skusi;-)
 
aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa wychodzę...napisałam posta....i co?

i mi na koniec net wywaliło...poddaję się ...ciśnienie mi wzrosło że heej

więc jedynie witam się i dobrej nocki życze...
 
kaniu moja reka dalej nie wygojona. noga czeka na klamry zakladane beda 10.09.
w pierwszym badaniu wyszły erytrocyty. teraz w drugim w badaniu ogólnym wyszło leukocyty 25.0 jakis tam jednostem - norma ujemny. oraz bakterie obfite.... jutro o 11 wyjezdzamy..moze coś naskrobie..też sie cieszę ze juz po. choć musze powiedzieć ze na poczatku ciezko było zdiagnozowac... bo 3 to 3 dni goraczki a potem wysypka...a u nas zupelnie inaczej..lece spac:)

dobranoc wszystkim i buziaki dla maluchów:)
 
Bry.
ANka
to całkiem fajny dzionek spędziliście :-)
Mnie też by się przydało trochę dystansu nabrać, ale niestety nie mam kiedy i jak.
Może jak mnie dobę nie będzie (podczas pobytu w szpitalu) to wtedy się uda.
Truskaffka dlatego ja zawsze długaśne posty piszę w notatniku ;-)
Zuzkon trzymam kciuki by się wyjaśniło co do tego moczu, żeby noga z ręką się w końcu zagoiły :-)

U Nas nadal noce zarywamy.
Dziś bierzemy się za malowanie pokoju dziewczyn :-)
Więc nockę, dwie spędzimy wszyscy w jednym pokoju, szaleństwo :-D:-D:-D:-D:-D:-D!!!!
 
Dzień doberek, u nas nadal skok, Nika marudna , najchętniej by chciała by non stop ktoś przy niej był,albo na rączkach, w nocy budzi się po 2 razy , a potem trochę schodzi nad uśpieniem,niech się już kończy ten skok,bo ja niedlugo będe chodzić jak zombie,w dzień też ma bardzo krótkie drzemki,jedyny spokój jak się z nią na dwór wyjdzie :) Na szczęście kochamy ją nad życie i jak się uśmiechnie słodkim uśmieszkiem , wszystko rekompensuje:)

Kania w wolnej chwili muszę siąść nad tym suwaczkiem,bo nie wiedzieć czemu ,nie przesuwają się dni do przodu, tylko stoi w miejscu ten suwaczek:(
To rodzinka w komplecie w jednym pokoiku będzie ,u nas tak jest od urodzenia, ale póki co tylko Nikusię mamy więc jest ok:)
Anka to miałaś fajny,intensywny dzionek, super:) dzieciaczki Ci pewnie super spały:)

pozdrawiam wszystkie mamuśki
 
Witamy się i my w piątek:))

Przeczytałam co u wszystkich:-) Ale nie ma opcji, żebym każdemu z osobna odpisała:p

Zuzkon zdrówka dla Kubusia!!!

A u nas sporo zmian, mam w domu przedszkolaka:-) Co prawda on zdecydowanie mniej się z tego cieszy, ale powli przecieramy szlaki:)) Także te chorobowe bo dziś został z gutem w domu:no:

Nelka zaczeła siadać i nieśmiało rozpoczyna raczkowanie:)) Choć najlepiej jej wychodzi zdecydowanie pełzanie:-) Zaczynamy wprowadzać nowe smaki powoli, póki co za słoikami nie przepada...więc czekam tylko jak zacznie stabilniej siadać i wprowadzam BLW...będzie duuużo bałaganu, ale na pewno młoda będzie zadowlona:-D
 
reklama
hejka

ja w ramach odstresowania za wczorajszy zjedzony post:-D pojechałam dziś z mamą i Melką na zakupy:-D
chciałam się rozejrzeć za spodniami...a wróciłam z dwoma sweterkami i bluzą zapinaną:-p
Melce kupiłam wieszaki do szafy-potrzebuje takie węższe, standardowe się nie mieszczą- ..bo przecież laska ma tyle kiecek że wiecznie wieszaków brakuje:-p

Królowa a małą jakbyś wzięła rano na przetrzymanie to by nie zasnęła?
Moja Luśka tak ma, jak czasem jej się zdarzy obudzić np po 7ej, to do niej nie wstaje, ewentualnie smoka i lulkę dam, ale nie gadam do niej, nie odsuwam rolet i mała chwile pogada, pokręci się i zasypia...chyba z nudów :-D
Kania z tym mięskiem, często zamawiam, ale skoro wyszłam taaaaak wcześnie to wydawało mi się że dostanę bez problemu:-D
Asinka Kania super że inwestujecie w siebie, ważne jest by robić coś dla siebie..by nie zwariować :p
co do kaszek, mój Matiko był totalnie antykaszkowy, choć ogólnie chłopak miał apetyt nieziemski :p a kaszkami pluł dalej niż widział :p
Melka jeszcze kaszek nie próbowała, choć mam jedną w szafce ;) teraz wprowadzamy gluten, to nie chcę jej mieszać za bardzo i nowościami sypać
Nimitii bo Alex chciał pokazać jak rządzić potrafi hihi prawdziwy mężczyzna :p
Zuzkon wszystkiego Naj dla rodziców, piękna rocznica :)
Basieniak ładnie Piotruś rośnie :)
swoją drogą moja pierwsza dziecięca miłość z osiedla ma na imię Piotr..oj mam sentyment:-p
Anka fajnie że Laura ma towarzystwo z przedszkola w klasie, ..w kupie raźniej :-p
Ewciulek kciuki trzymam żeby skok szybko się skończył :)
Ala przetrzecie szlaki,a potem mały nie będzie chciał wychodzić z przedszkola :p zdrówka dużo życzę
i buziak dla małej :) pięknie się rozwija :)
 
Do góry