lliluu
Aktywna w BB
ok zebrałam się w sobie :-)
Odkurzyłam :-) Podłogę umyłam :-) a nawet zwinęłam oba dywany do trzepania i plan jest co by je wyprać ale zobaczymy czy chęci wystarczy:-)
Pranie się już kończy :-) kuchnię ogarnęłam gary pomyłam:-) kwiaty podlałam:-)
Przepraszam was, że się tak rozczuliłam nad sobą...
Co do włosów to mnie też lecą garściami i to raczej z nerwów niż z ciąży... Bo czy w ciąży czy teraz ciągle tak samo:-(
Ja niestety po CC nie mogłam długo karmić piersią :-(a tak chciałam bo to samo zdrówko dla maluszka... teraz patrzę z zazdrością na mamy, które karmią:-( ale trudno zdrowie i pełny brzuszek synka ważniejsze
Pierwsze mleko jakie miał to Enfamil zajadał się bardzo (wtedy jeszcze walczyłam laktatorem i dostawał też moje aż do momentu kiedy pokarm zaczął zanikać i cały dzień zbierałam żeby choć100ml mu dać :-() po dwóch puszkach przeszłam na Bebiko 1 i tak do dziś... Nigdy nie wybrzydzał jedyne co to miał wysypkę ale po tyg zniknęła :-)
Mam za to pytanie do mam, które już nie karmią czy wam został duży biust po karmieniu?? Bo ja już nie karmię a cyce większe niż u niejednej karmiącej bardzo z tego powodu cierpię... po pierwszej ciąży nie było takich problemów :-(
Dobra lecę jeszcze ze śmieciami i psem coby dzień do nie całkiem przeleniuchowanych zaliczyć
Odkurzyłam :-) Podłogę umyłam :-) a nawet zwinęłam oba dywany do trzepania i plan jest co by je wyprać ale zobaczymy czy chęci wystarczy:-)
Pranie się już kończy :-) kuchnię ogarnęłam gary pomyłam:-) kwiaty podlałam:-)
Przepraszam was, że się tak rozczuliłam nad sobą...
Co do włosów to mnie też lecą garściami i to raczej z nerwów niż z ciąży... Bo czy w ciąży czy teraz ciągle tak samo:-(
Ja niestety po CC nie mogłam długo karmić piersią :-(a tak chciałam bo to samo zdrówko dla maluszka... teraz patrzę z zazdrością na mamy, które karmią:-( ale trudno zdrowie i pełny brzuszek synka ważniejsze
Pierwsze mleko jakie miał to Enfamil zajadał się bardzo (wtedy jeszcze walczyłam laktatorem i dostawał też moje aż do momentu kiedy pokarm zaczął zanikać i cały dzień zbierałam żeby choć100ml mu dać :-() po dwóch puszkach przeszłam na Bebiko 1 i tak do dziś... Nigdy nie wybrzydzał jedyne co to miał wysypkę ale po tyg zniknęła :-)
Mam za to pytanie do mam, które już nie karmią czy wam został duży biust po karmieniu?? Bo ja już nie karmię a cyce większe niż u niejednej karmiącej bardzo z tego powodu cierpię... po pierwszej ciąży nie było takich problemów :-(
Dobra lecę jeszcze ze śmieciami i psem coby dzień do nie całkiem przeleniuchowanych zaliczyć