reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marzec 2009

Witam:-)
Ja niedawno wstałam,miałam kiepska noc mała obudziła się wpół do drugiej i do prawie 3 nie spała nie wiem o co jej chodziło troche pojadła ale spać nie chciała oczywiście o 7 wstała już wyspana ale przed 9 poszła spać więc skorzystałam z okazji i pospałam z nią :tak:teraz siedzi mi na kolanie bo oczywiscie nic jej nie pasi mam nadzieje ze za godzinkę pójdzie spać i uda mi sie obiad zrobic
jak juz kiedys pisałam uwielbiam lumpiki :-)szkoda ze tu niema
 
reklama
Madzik Justyna dobrze radzi!!!
tez mysle tak jak ona ze najpierw od jedno skladnikowych,przeciez od marchewki sie nie uzalezni!!
Czytalam na necie i jeszcze jak bylam w PL w jakies gazecie ze niektore dzieci uzalezniaja sie od sloiczkow!!moj naszczescie sie nie uzaleznil;-).
JA Szymkowi juz nie gotuje zupki z brokulami on jej nie nawidzi poprostu,a kalafiora jeszcze mu nie dawalam,chyba mozna dopiero po 8m:confused:.

Tutaj sa lumpki ale w innym miescie 11km dalej a ja nie mam prawka zeby sobie pojechac i cos kupic ale po polowie wrzesnia bede na szczepionce z malym to napewno zajrze.
Wtedy mnie m zawozi i zostawia u kolezanki a pozniej jak skonczy prace to przyjezdza;-).
Maniulka wiem jak to jest jak malenstwo nie chce spac ja tak mialam ostatnio:baffled:dzis wstal o 2 i o 6 na jedzenie i spal do 8;-)rzadko mu sie tak zdarza zazwyczaj wstaje juz o 7
\
Myfa nie znam takiej diety:no:
 
Maniulka tam nie ma lumpków?

Justyna faktycznie mogłam zacząć od jakiejś marchewki:baffled: niedoświadczona jestem:baffled: dzis moze z marchewka spróbujemy..:baffled: zobaczymy...
Aaa przypomniałam sobie ze bałam sie samej marchewki bo Oliwier rzadko kupy robi i aby zatwardzenia nie dostal.... dlatego zupa..

Ewelcia ja sie boje na razie gotowac zupki bo jakos boje sie warzyw kupowanych w sklepie czy na targu:-( a do mamy rzadko ostatnio zagladam aby przywiesc...
To mały organizm dziecka i dłuzej wydala różne szkodliwe związki-miałam toksykologie na studiach i dla mnie to było straszne.. Przez to bardziej ufam sloiczkom..
 
myfa...moja kolezanka byla ...na tej diecie....efekty rewelacyjne:) zdrowa i urozmaicona dietka...tylko trza ten indeks glikemiczny liczyc, ale da sie przyzwyczaic:)
ja zaczelam troszke dawac mloemu zupki ale mam wrazenie, ze go marchew uczula a to juz nie tak fajnie bo gzie ja znajde zupke bez marchwi...a tymczasem lece bo mam duzo do zrobienia jeszczew przed wyjazdem na te wczasy....
 
ewelcia86 o kurcze uzależnienie od słoiczków,ciekawe:-)
madzik_ no jakos nie widziałam nic co by przypominało lumpik,moze gdzieś w tych większych miastach ale tam na razie się nie wybieram
tanu będziesz musiała gotować sama zupki,bez marchewki a czym się objawiło czulenie wysypką jakąś???

Moja Maruda już śpi i oby spał jak najdłużej bo niemożliwa dzisiaj jest:wściekła/y:
 
reklama
Do góry