reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marzec 2009

Moje maleństwo- sama nie wiem...napewno pójdę jeszcze raz prywatnie...i komus zmyję głowę...bo co...nagle sie bioderak zapsuły??? raczej dam sobie siana z tym pieluchowaniem-Szymon wprost nienawidzi jak coś go ogrzanicza- nawet na rączkach to wytrzyma max 30 min-bo ciasno mu...jakbym załozyła mu dodatkową pieluchę-to by dopiero było!!!

poza tym, sama go badalam i zakresy ruchomości ok, siła mięśniowa-ok, odruchy-ok, więc raczej jestem spokojna
 
reklama
Moje maleństwo-pewnie cieszysz się na wyjazd do Polski, tylko przygotowań jest sporo...


ja dzisiaj wrzucam na luzzzz...domek mam posprzatany, no oczywiście przydałoby się zmyc podłogi (zmywam co dwa dni-bo jak tego nie zrobie to nerwicy dostaję, że jest brudno) ale jakoś dziś natchnienia nie mam, może przed samym spaniem zmyję, obiadek robi dzisaij dla nas moja mama....hehehe trzeba wiedzić jak się ustawić- a będzie zupka ogórkowa i naleśniki musztardowe-mmmmm pycha mówię Wam-ten przespis przywiozłam, jak byliśmy na wakacjach w Kudowie.
 
ACHA!!! i jeszcze zapomniałam Wam powiedzieć, że wczoraj zamontowali nam ostatnie szafki w kuchni i łazience- ufff nareszcie koniec-zdjęcia wrzuciłam Wam na zamkniętym:-)
 
ATsonia to wrzuć przepis na te naleśniki.

U nas gorąc, większość dni spędziliśmy na balkonie, ale zaraz musimy uciekać, bo słońce na nim się pojawi.
Ja jeszcze dzisiaj nic nie zrobiłam, oprócz nauki. Zaraz idę ogarnąć mieskanko_Obiad na szczęście mam.

Aha w niedzielę najprawdopodobniej odwiedzi nas moja przyjaciółka z Polski razem z mężem i córeczką. Już się nie mogę doczekać:tak::tak::tak:

Na wieczór mam dziś w planach farbowanie włosów, muszę tylko się po farbę wybrać. Może fryzjera też zahaczę:confused:
 
ATsonia, ale się załamałam - ja podłogi to myję... jak mi się zachce - wiem że to okropnie brzmi, ale nie jestem pedantką niestety, jak czytałam posty modroklejki o tym planowanym sprzątaniu to w ogóle lepiej się było nie odzywać ;-)
 
ola_o- ja ma podlogi "ciemny orzech" i psa!!!! więc jak nie zmywam regularnie to robi się Dziki Zachód-serio wszystko zbija się w kulki i lata po domu :-D wię chcąc mieć śliczną podłogę muszę zapierdzielać.


no i moja mama takie zasady we mnie wpoiła, że najgorszą rzeczą są brudne podłogi i stół :tak:
 
ja mam brązowe kafle w kuchni i przedpokoju, w jednym pokoju dywan, w drugim parkiet dębowy - powiem Ci że nie widać kurzu, dopiero jak się schylę i zajrzę pod meble - wtedy na tempo po szmatę lecę ;-)
 
Wrócilismy z usg bioderek...PIELUCHOWAĆ- usłyszałam, sratatata a jak robiłam usg w 7 tygodniu to mi lekarz powiedział, że Szymon ma książkowe bioderka!!!! no i bądz czlowieku mądry....powiedzialam dzisiaj temu lekarzowi, że mam wyniki z 7 tygodnia-usg i opis a ON NAWET ICH OBEJRZEĆ NIE CHCIAŁ!!! BUC!!!


A nie układałaś Szymonka czasem do spania na boku?


Mój m pojechał dzisiaj odebrac paczki z Rossmana:) 2 takie same tylko kolorem łyżeczki się różniły:)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Gabrysia z reguły śpi na boku, ale amm nadzieję że bioderka jej się nie psują:baffled: ortopedę mamy dopiero za miesiąc. Wcześniej na wizycie wszystko było oki.

Gabrysia dziś od rana taka marudna że masakra! Smaruję dziąsełka i niby chwilę ok, a potem znów. Muszę ją ciągle czymś zajmować.
 
Do góry