reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marzec 2009

tanu bardzo mi przykro z powodu AZS:-( najgorszemu wrogowi nie życze tej choroby. My niestety siedzimy w domku bo mój synek ma aż rany na ciele i nie chce z nim wychodzić na te pylace drzewa bo niestety mamy wiosne, tylko szkoda mi maluszka bo jest uwiązany w domku razem z nami:-(. Najgorszy okres dla alergoków. Zastanawiam się tylko kiedy usiąść i poczytać książki na temat diety PP bo tylko to nam pozostało do wprowadzenia bo kremy i sterydy i leki juz nie pomagają:no:
 
reklama
Madzik 6 godzin ? :happy: to super u mnie tylko raz sie zdazylo ze mala przespala 5 h jednym ciagiem tak to mniej wiecej co 3 h czasem zdazy sie 4 h (ale to zadko);-)
A i tak jestem zadowolona bo nie ktore mamy to maja masakre wstawac np co 2h:szok:
tyle ze u mnie czasem bywa tak ze mala zanim zasnie to minie pol godz. (kiedys mijala godzina:baffled:) a ja nie potrafie zasnac poki ona niezasnie pierwsza:-p


Ja w sumie karmię Jasia prawie co 2 godziny...
Tzn. Pierwszy sen Jasia to ok. 3 godziny i to jest najdłużej, potem budzi się już co dwie.
Ale nie jestem jakoś niewyspana.
Taki mam patent na karmienie nocne - jak się budzi pierwszy raz to już go biorę do nas do łóżka i karmię na leżąco, także w sumie on jje a ja nie wiem kiedy zasypiam.. jak się budzi następnym razem to tylko do przerzucam na drugą stronę, pierwszego cyca chowam, drugiego wyciągam, wsadzam mu do buzi (albo on sam szuka i wciaga) i zasypiam :tak::tak::tak:
na szczęście Jaś podczas jedzenia przysypia, jak skończy to wypluwa i śpi dalej :-D
także żadnego noszenia nocnego, ponownego usypiania itp... nawet przeważnie mu nie zmieniam pieluchy w nocy, żeby się nie wybudzał, no chyba, że mu to przeszkadza i zaczyna pokwękiwać i nie śpi

może dlatego tak często się budzi, bo zasypia podczas jedzenia. pewnie jakbym wstała, nakarmiła go porządnie to by pospał dłużej, ale wolę już w ten sposób, bo tak to i on wyspany i najedzony i ja wyspana :-) a budzimy się koło 9-10:-)
 
A mi jest tak nie wygodnie jak karmię na leżąco nawet w szpitalu położna mnie namawiała ale ja tak nie umiem więc karmię na siedziąco , Nikodema też tak karmilam i moze dlatego jestem przyzwyczajona a jak wiadomo cężko zmienić przyzwyczajenie.
 
mam pytanie moj Wojtek tak wygladal 2 tyg temu
teraz juz zniklo prawie czy to skaza? pediatra tak zdiagnozowala ja myslalam ze to potowki bo moja mama go przegrzala na maxa....nie jem juz nabialu ale wciaz nie wiem czy to dobra diagnoza ....
 
moje malenstwo ty tez po cc:tak:nie niestety nie znam rzadnych cwiczen na brzuch oprocz brzuszkow.
Sama jeszcze nie cwicze bo sie jeszcze boje i w sumie tez nie mam czasu.
Dzis jednak mimo brzydkiej pogody wyszlismy na dwor maly po 0,5h zasnal postawilam go przed domem a ja sprzatalam.Co chwile padal deszcz to wiezdzalam wozkiem do kuchni potem na dwor i tak kilka razy:baffled:.
Znow jak bym nie wyszla na dwor to by wcale nie spal tylko marudzil:baffled:.
Tanu przykro mi ze to AZS
Julia ale Twoj synek sie nacierpi-wspolczuje i trzymam kciuki za poprawe:tak:
Kasiulka ja ci juz wyslalam!!!
A co nie doszlo???
pytam bo ja mam czasem problemy z poczta:baffled:miszkam w takiej dziurze ze nawet poczta elektroniczna mi szwankuje:-Dnie wspomne o normalnej:baffled:
 
Witajcie
Dziewczyny ja tez przyłączam sie do tych które nie moga zrzucic kg :baffled: spaceruje codziennie ok. 4 godzin i nic to nie daje, schudłam 13 kg i waga staneła i ani drgnie. Zostało mi jeszcze ok. 8:szok: ale chciałabym schudnąć z 12:szok:
Ewelcia jak mozesz to wyslij mi ta diete
ja mam dokladnie to samo najpierw szybko chudlam a teraz od 2 tyg stoje na magicznym 60 kg i nic...do wagi mojej jeszcze 8 zostalo....
 
myfa...zdecydowanie stawiam na alergie pokarmowa....moj ma to samo ....tylko duzo wiecej...mial juz znacznie gorsze zmiany ale sterydy pomogly...niestety na buzie sterydow nie powinno sie stosowac...ale coz:(....
moze pstrykne fote i ci pokaze...mi odstawienie bialka nic nie pomoglo niestety cos innego go uczula...
kup sobie dermobaze...to taki krem tlusty...ponoc atopowa i uczuleniowa skora potrzebuje 7 razy wiecej natluszczania....
dzieki dziewczyny za wspolczucie....mam nadzieje ze wyrosnie z tego...kuba tez byl uczuleniowcem...jakos mu przeszlo tylko policzki czrwone zostaly
milosz gorzej to przechodzi....
 
Ostatnia edycja:
reklama
Ewelcia ja wlasnie jeszcze nie tak dawno pisalam ze nie mam czasu ale (odpukac) od 3 dni mala troche spokojniejsza;-) lato sie zbliza i chcialabym troszke stracic z boczkow one sa najgorsze.. przez nie to taka jakas szeroka jestem. brzuszek do najlepszych nie nalezy bo skora rozciagnieta.. ale nic na to raczej nie poradze a boczki mozna zrzucic:-p tylko nieznam zadnych cwiczen..
A co do wagi to ostatnio wazylam 54.. jakies 4 kg i bedzie git:-)
 
Do góry