*J*U*L*K*A*
Mama dwóch łobuzów:)
- Dołączył(a)
- 26 Czerwiec 2008
- Postów
- 3 156
tanu bardzo mi przykro z powodu AZS:-( najgorszemu wrogowi nie życze tej choroby. My niestety siedzimy w domku bo mój synek ma aż rany na ciele i nie chce z nim wychodzić na te pylace drzewa bo niestety mamy wiosne, tylko szkoda mi maluszka bo jest uwiązany w domku razem z nami:-(. Najgorszy okres dla alergoków. Zastanawiam się tylko kiedy usiąść i poczytać książki na temat diety PP bo tylko to nam pozostało do wprowadzenia bo kremy i sterydy i leki juz nie pomagają