reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marzec 2009

Sara27 cechy przypisywane według znaków zodiaku są różne dla mężczyzny i dla kobiet.Facet wodnik będzie inny niż kobieta wodnik jeszcze podobno to zależy od dekady w której się urodzi gdzies o tym czytałam bo generalnie też się tym zbytnio nie interesuję ;-)
 
reklama
Sara27 nie znam kobiety, ktora by się nie bała, każda się boi, jak nie bolu to o przebieg albo o wszystko ja się boje wszystkiego.:( jakis dołek mnie złapał i na samą myśl o tym wszystkim odechciewa mi sie wogle wszystkiego. Co ja bym dała, zeby był juz np lipiec albo czerwiec ...
 
Emilata witaj fajnie że jesteś z nami.
Dziewczyny błagam nie piszcie o pączkach ja tak bym zjadła a jeszcze dziś śniła i się torba ze słodkościami i tam były też pączki i nie mogłam go zjeść bo cukier by skoczył nawet we śnie się kontroluje wariatka. Jutro śmigam do biabetologa ciekawe co mi powiem mam nadzieję że spisuję się dobrze.:tak:Dziewczyny czy macie wypróbowany sposób na pozbycie się zbędnych kg po ciąży , ja dopuki karmiłam Nikusia 10 msc było ok ale potem moja waga sama zaczęła iść do góry. Wiem że jakieś radykalne diety nie wchodzą w gre i że nie wolno szybko schudnąć jak się karmi ( a ja zamierzam) tak bym chciała teraz dojść do formy .Z Nikodemem startowałam z wagą 63 a teraz 73 :no: obecnie jest 80 a jestem raczej wysoka jak wam udało się dojść do formy lub jaki macie na to pomysł.:-D
 
my zawsze chcieliśmy mieć dwoje dzieci, ale jeżeli teraz będzie druga córka, to mąż coś marudzi o trzecim... ale ja nie wiem, czy będę na siłach :sorry2:
... ha ha to chyba tak każdy - mój ojciec po 5 dziewczynach się poddał...:-D a ja chyba dam spokój 2 synków wystarczy

pojechaliśmy sobie dziś do miasta i namówiłam chłopaków na desery - opchałam się lodami z jagodami i innymi owocami z bitą śmietaną - pycha

co do odwiedzin - wspominam masakrycznie pielgrzymki - najgorsze że większość czekała na kawki słodkie itd i po cc zamiast odpoczywać to ja takim babolom musiałam usługiwać - masakra... wlecieli najedli się budzili małego i zamiast pomagać przeszkadzali i rozwalali cały dzień

jedynie moja mama pomagała - robiła obiadki, kąpała małego i mimo że pracuje na zmiany nie było jej łatwo - ach szkoda gadać o reszcie...
 
Ostatnia edycja:
A ja juz tradycyjnie w nocy pisze :crazy: znowu nie moge spac. Lody na gardlo nawet pomogly, ale za to pojawil sie katar i stan podgoraczkowy. No i sie mecze, nos mi sie zatyka, oddychac ciezko...:-(
Co do odwiedzin po porodzie, to ja nie mam pojecia, jak bedzie. Praktycznie cala rodzine mamy w innych miastach i to daleko, wiec ich przyjazd wiazalby sie z noclegiem - a tego sobie za bardzo nie wyobrazam :no: Pewnie przyjedzie moja mama, ale ona tak bardziej do pomocy mi w domu. Wpasc na chwile bedzie mogla siostra, bo jest tez w Wawie. Reszta mam nadzieje, ze pozniej, jak juz sie oswoimy z nowa sytuacja. A jakby komus przyszlo jednak do glowy od razu nas odwiedzac, to bedzie sobie musial radzic sam, bo latac za goscmi od razu po porodzie nie zamierzam :-D
 
Witajcie!

nie było mnie dwa dni bo byłam na warsztatach-było swietnie...wkleje potem zdjiecia i moze jakis filnik...jestem wymeczona, bolą mnie nogi od tanczenia i stania, biodra od bujania, gardło mam zdarte, ale było warto!

nadrabiam i bede doklejac i dopisywac w trakcie....

sara...ze znakami to jest bardzo róznie-moja sieostra jest z 20.02 i wg niektórych horoskopów to juz ryba a wg niektórych jeszcze wodnik
 
czesc wam,pewnie sobie spicie a ja na leki o 8 wstac musialam.

Modroklejko super ze masz pasje.Spiew to faktycznie mila rozrywka-ja akurat tego nie umiem.Niby gralam na gitarze ale glosu do spiewania nie mialam wiec porzucilam struny bo po co grac a falszowac;-)Z tymi znakami zodiaku to jest cos faktycznie pokrecone.To sa pierdety ale skoro mam rodzic "w polowie lutego" to sobie pomyslalam ze niby mam jakis wybor,moj 38 tc trwa hmm od 16 do 22.02 wiec teoretycznie na przelomie 2 znakow.
Kaczuszka musze przyznac ze u mnie od poczatku ciazy jak ktos do nas przychodzi to obsluguje gosci...maz.Owszem,ja wczesniej przygotowuje przekaski (kanapeczki,popcorn,salatki) ale jak juz przychodza znajomi to herbatki,kawki i latanie z talerzami obsluguje maz-sam z siebie,nawet go prosic nie musze.On wogole jest kochany,ciagle mowi "lepiej bys sie polozyla","zawolaj mnie jak bedziesz wychodzic z wanny"(niedawno o malo co nie rozbilabym sobie glowy o umywalke bo sie poslizgnelam) itp.Tak jak np na tesciow cos sie tam znajdzie tak o mezu zlego slowa powiedziec nie moge-dobry chlopak,tyle ze taki spokojny,ciagle cos tam programuje itp.;-)O noclegach w 42m2 to na szczescie nie ma u nas mowy:-D
KasiulkaW - ja tez mam dylematy jak bedzie po cc z brzuchem.Moja "mala macica" z ktora startowalam zamienila sie wg mojej ginki w "wielkie brzuszysko" i ciekawe jak sie wchlonie.Moja strategia to narazie krem poporodowy ujedrniajacy Ziajka z Batko,pas poporodowy chyba firmy pani Tersa (jeszcze nie kupiony,bo nie znam obwodu brzucha po porodzie) i...karmienie piersia.Bo cwiczyc po cc to tak szybko nie mozna,chyba trzeba ze 3 m-ce odczekac,tak czytalam gdzies.

A wogole to na innym forum przeczytalam ze ciaze przy braniu fenoterolu (lek na twardnienie brzucha) sa czesto przenoszone-wiec gdyby nie cc to mozliwe ze dzidzie ujrzalabym po 2.03,co za dziwny lek!
 
reklama
Witam:-)
modroklejka fajnie spędzony czas w te mroźne dni:-)
Sara27 ja fenoterol brałam w pierwszej ciąży jak już kiedys pisałam i nie przenosiłam ciąży poród w 33 tygodniu powód odejscie wód płodowych więc różnie to bywa :tak:
A ja znowu zostałam sama mój kochany już pojechał i z tych wszystkich rozstań chyba ten był najsmutniejszy a najgorsze że teraz muszę czekać na córcię żeby go zobaczyć a chcę żeby ona była w brzuszku jak najdłużej a męża mogła bym już mieć z powrotem i jak to pogodzić:-(
O synka smutnej mince z rana już nawet nie myslę bo aż łzy mam w oczach zawsze rano do łóżeczka wskoczył pogilgotał się z nim a dzisiaj położył się koło mnie i cichutko płakał jakie to smutne mam nadzieje że szybko się skończy takie życie na odległosć bo najbardziej dziecieczki na tym cierpią :-(
 
Do góry