reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marzec 2009

Dziewczynki ja tez nie spie-u mnie to normalka bo biore ten lek na twardnienie brzuszka o 24,8 rano i 16.Wiec zazwyczaj do 24 lukam w tv,chociaz ostatnio spie juz okolo 22 i na leki musze sie budzic.
Z obraczka udalo sie ale...nikomu nie zycze.:baffled:Cala akcja zdejmowania obraczki trwala w sumie pol dnia z przerwami bo palec coraz bardziej puchl od moich nieudolnych prob zdjecia obraczki.Wogole to sie poryczalam bo mi sie przypomnialo jak jubiler mowil ze poniewaz sa 2 rodzaje zlota to nie mozna jej po rozcieciu spawac.Wiec postanowilam ze musze ja zdjac-wyjac z bolu probowalam na olej,mydlo,na sucho,az wreszcie weszlam na jakies forum o podobnej tematyce i znalazlam sposob-wsadzic reke do zamrazalnika az zejdzie opuchlizna i sprobowac pod zimna woda.A ze zima to wzielam snieg z parapetu i oblozylam reke,potem po jakichs 20 min meki i bolu stopniowo zaczela schodzic obraczka.Palec mam fioletowo-siny i tak mi dziwnie pulsuje ale satysfakcje ze mi sie udalo.Do juterka Kochane:-)
 
reklama
Witam cierpiące na bezsenność, ja tak mam srednio co dwa dni. :-( Dziś to juz w ogole porazka, polozylam sie o 22 ,a po polnocy pobudka... Myslalam, ze zasne, ale gdzie tam. Jeszcze mnie gardlo zaczęło bolec, a mialam w planach jutro (wlasciwie to juz dzis) wizyte u siostry - no i nie pojade, bo ona tez w ciazy i w dodatku z malym dzieckiem, nie chce nikogo pozarazac. :-( Eh , porażka. Przed spaniem wzielam Tantum verde, ale jak sie obudzilam, to gardlo duzo gorzej, to teraz sie wzielam za swoj drugi sposob na zapalenie gardla - lody :-D Wyciagnelam z zamrazarki lody i sie obzeram. Juz mi ten sposob nie raz pomogl, kiedy zawodzily inne metody, oby i tym razem sie udalo.
 
Witajcie!
Sara, cieszę się, że porblem z obrączką rozwiązany:-)
Maniulka, wiem jak jest ciężko, ja się z moim rozstałam po 3 tygodniowym byciu razem - a teraz znów będę go widzieć raz na tydzień. :(((((

Ja też mam problemy ze spaniem w nocy, pewnie spotęgowane tym, że odsypiam się w ciągu dnia (śpi mi się bardzo dobrze) i robi się błędne koło. Ale i tak śpię ok 12 godzin na dobę, mój rekord życiowy:tak: W ogóle są chwile, że najchętniej przespałabym tę ciążę do końca - dość mam oszczędnego trybu życia, tak mnie nosi aby coś robić, a niewiele mogę:crazy: Coś czuję, że jak urodzę, to rzucę się na sprzątanie, gotowanie, nie mówiąc o spacerach, pływaniu i jeździe na rowerze, które uwielbiam!
O wadze nawet nie wspomnę, pobijam wszelkie rekordy, w tamtych ciążach też tak miałam - pocieszam się, że u mnie część tuszy to woda zatrzymana w organizmie, a ta schodzi po porodzie błyskawicznie.
Miłej niedzieli!
 
Wpadam się tylko przywitać i życzyć miłej niedzieli :-):tak: ja jak co niedziele dzień w piżamce i łóżeczku to taki nasz rytułał od paru lat że w niedziele leżymy oglądamy filmy i nic nie robimy i nie przyjmujemy gości :):-p
 
Hej
Ja tez mialam problemy ze snem,przestalam sie klasc w ciagu dnia i problem mam z glowy,przyloze ieczorem glowe do podusi i juz odlot:-D-nie ma mnie.
Tez sie balam nalotow po porodzie ale w pierwszej ciazy teraz juz nie...tesciowa sie boi przyjechac ,po przeprowadzce nawet raz nie przyjechala.Moja mama przyleci zajac sie mala na czas kiedy ja bede z mezem w szpitalu na zabiegu.Bedzie tez na okres kiedy bede w szpitalu te 4 dni ..a pozniej pare dni spedzimy razem i wroci do siebie:tak:.Nie popelnie tego bledu ktory zrobilam poprzednio....w domu byl maz...moja mama i moja ciotka.To byl juz tlok...co za tym idzie wiecej sprzatania...ja jestem chora na tym punkcie,musze miec blysk.Gdy pojawi sie niemowlak bede miala nie dosc ze czysto to jeszcze spokoj i relaks.Polecam to samo...odwiedziny w pierwszym tygodniu po porodzie sa baaaaaaardzo meczace:baffled:..tzn .ja sie karcilam w myslach za to co mi po glowie chodzilo...po 15 minutach mowilam w myslach "idzcie juz ,idzecie juz!":zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::-D:-D:-D.Hormony wtedy daja o sobie znac...oj bardzo.Trzeba sie tylko powstrzymac i ladnie usmiechac do gosci:-D
 
Maniulkawspołczuje. A ja od kilku dni zastanawiam się i pomału kompletuje rzeczy, potrzebne do szpitala.I jakoś pomalu to idzie zaczęłam się zastanawiac czy wogle rodzić naturalnie czy nie wziąść cc:( bo ja sie zamęczę :( mam niski prog bolu i nie choodze do szkoly rodzenia, więc pojęcia o oddychaniu i wogle o wszystkim o rodzeniu nie mam
 
Witam:-)
Nika81 spokojnie ja też nie chodziłam do szkoły roszenia i super dałam sobie radę,jak szłam na salę porodowa to byłam przerażona że ja nie wiem nic że nie umiem lekarz się zemnie smiał,pewnie nie jedna tak mówi i dałam radę wszystko poszło tak jak bym wiedziałą co mam robić;-)
Vinniki 3 tygodnie to kawał czasu człowiek się przyzwyczaił a teraz na nowo trzeba się odzwyczajać smutne to:-(
avanti85 super czas na spędzanie niedzieli :-)
Sara27 gratuluję że ci się udało,a przy okazji przestroga dla innych:tak:
Agusia1987 pączki o tej godzinie jeszcze tego u mnie nie grali a tak poza tym tęsko mi za pączusiem bardzo lubię :crazy:
moonik1 ja tez gardełko leczę lodami ale tylko przy anginie bo w innym przypadku można sobie narobić kłopotu:confused:
Co do wizyt gosci po porodzie to mi aż tak bardzo to nie przeszkadza wiadomo że osoby mi najbliższe są ciekawe tej małej istotki czekały na nią tak jak i ja bynajmniej tak jest w mojej rodzinie dlaczego miała bym zabronić im zobaczyć a pozatym ja też z dumą będę się (((chwalić )))moją kruszynką :-)oczywiscie każdy wie jak się zachować i nie będzioe nadużywał naszego czasu i goscił się cały dzień wręcz każy stara się być potrzebny zrobić cos do picia sam możwe i jescze mi podać tak miałam z synkiem nawet obiad chcieli mi gotować nie było źle myslę że i teraz tak będzie :-)
 
Truda z tego co pamietam i widzialam ta sukienke na zdjeciu ona jest z cienkiego materialu ja proponuje tak jak juz pisalam zebys ja uprala w jakims delikatnym plynie do prania,potem mozesz ja uprasowac na lewa strone ale przez jakas szmatke np.chusteczke czy sciereczke i powinni byc ok.
Ja swojej nie pralam bo byla czysta i nie elektryzowala sie ale prasowalam przez sciereczke.

Ewelcia zgadza sie jest cienka juz pisalam wczesniej jesli chodzi o to to tez poszukam takie spreye przeciw elektryzowaniu sie i wypsikam zobacze a co do prasowania i tak musze ja przeprasowac i tak jak pisalas przez chusteczke ciut pary moze dam i na malej temperaturze w tym tygodniu wyprobuje wtedy bede miala czas cos innego wymyslec:-)
 
Wlasnie Truda,ewelcia ma racje,sa takie spraye specjalne antyelektrostatyczne,ale nie znam zadnej nazwy.Wystarczy pskinac i kiecka sie nie klei do ciala.
Maniulka ja tez sie nie boje wizyt po porodzie.Raczej rowniez bede z duma prezentowac dzidzie,chocby na lezaco i w szlafroku.Tylko porzadek w mieszkaniu musi byc,bo nie nawidze balaganu!Ale o to juz bedzie musial zatroszczyc sie maz,przynajmniej dotad dopoki po cc nie stane w pionie nie czujac bolu.Pierwsze wizyty z pewnoscia beda w szpitalu,potem te w domku jakos na miesiac sobie rozlozymy-oczywiscie wejda tylko zdrowi.
Nika ja tez sie boje porodu,boje sie i juz!

U mnie kolejny dzien lenia-obijam sie z kata w kat,z jednego konca kanapy na drugi:-D
 
reklama
PS.Do kiedy trwa znak Wodnika?Jedne zrodla podaja ze do 18.02 a inne ze do 19.02 Wiem ze to pierdety, ale jesli mialabym wybierac to wolalabym urodzic przed 18.02 zeby dziecie bylo w znaku Wodnika niz Ryb.Meza mam Rybke a brata Wodnika-maz jest spokojny a brat bardziej szalony:-) Oczywiscie sprawe trzeba traktowac z przymruzeniem oka,bo astrologia to nie wyrocznia;-)
 
Do góry