reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marzec 2009

reklama
Nika ja mialam silne krwawienie przez pierwszy tydzien(te podklady porodowe) pozniej troszke lepiej bylo,ale nie nastawiaj sie ze po tygodniu zrezygnujesz w ogole z podpasek,bo polog trwa do 8 tygodni po porodzie.Tak wiec nastaw sie na chodzenie w podpaskach ale tych zwyklych przynajmniej 4 do 6 tygodni;-).Kazda z nas przechodzi to indywidualnie ,moja kuzynka miala koniec krwawienia juz po 3 tygodniach.
 
Ostatnia edycja:
Witam
Mnie dzisiaj w nocy też brzuszek bolał i twardniał i czuje, że mały jest juz bardzo nisko, bo cały czas mi uciska na pęcherz, a do tego jak byłam dzisiaj w kosciele, to myśłam, ze zaraz urodzę tak się wiercił, normalnie bałam sie wstać z ławki... ale nie dziwię się w końcu 38 tc leci....
 
Nika81 ja podkładów tzn ligniny (bo wtedy takich nie było)używałam tylko w szpitalu więc 3 dni później przeszłam na zwykłe podpaski i tez nie miałm zbyt długo krwawienia ok 2 tygodnie,później tylko wkładki
 
Dziewczyny, a odnosnie tych mdlosci i czestych wizyt w kibelku - może wasze organizmy siętak przygotowują do porodu i się "czyścicie"? Polozna mi mowila, ze jakby mnei zaczeło czeyscic górą lub dolem, to mam do niej dzwonic, bo to moze byc początek porodu... Podobno na porodówkach niektóre kobiety jak akcja się rozkręca, to wymiotuja i to ponoc normalne.
malineczka - ty to rodzisz zdaje się:tak:
Odnosnie poloznej - ja tez mam umowioną i jej opieka rozpoczyna sie, jakby tylko sie cos zaczęło. Wtedy mam do niej dzwonic i jej szczegółowo zdawac relacje, co się ze mną dzieje - wtedy ona decyduje, czy mam jechac juz do spzitala, czy nie. Potem w szpitalu cały porod jest tylko ze mną i jeszcze do 4 h po porodzie. W umowie jest zapis, ze jakby ona nie moga sie mna zając, to na takich samych warunkach ma się mną opiekowac inna polozna. Cos, to moj pierwszy porod, wiec zobaczymy, ja kto wygląda w praktyce. Ale tak jak to któras napisala, nie wyobrazam sobie sytuacji, ze jest kilka rodzących, polozne biegają od jednej do drugiej i na porządne oglądnięcie mnie nie mają czasu... A moj mąż to taki trochę ciapek jest w takich sytuacjach i wiem, ze nie potrafilby huknąć na kogos, zeby się mną zajęli. Dlatego zdecydowalam się na oplacenie poloznej.
 
Nika81, ja kupiłam na razie 2 opakowania tych "pieluch":-D, tak się zastanawiam, jak my w tym będziemy chodzic:-D jak japoneczki:-D fajnie by bylo, zeby się krwawienie szybciej skzonczylo. Ponoc jak łyżeczkują macice, to potem mniej się krwawi. A łyżeczkują, kiedy jest podejrzenie, ze się łozysko urodziło nie całe. Ale nie wiem, czy to prawda, ze sie wtedy mniej krwawi, moze to tylko plotka:confused:
 
oj biedne jeszcze musicie sie meczyc ale trzymajcie swoje dzieciaczki jak najdluzej w brzuszkach

U nas lepiej malutka ciagle do cycya i spi lepiej juz w lozeczku

A ja mam pytanie moze wiecie co mozna jesc a czego nie jak sie karmi piersia ?????
 
reklama
Do góry