reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marzec 2009

reklama
Ja się farbowałam w 14 tyg to nawet i kolor wyszedł jak trzeba :-) Też dowiadywałam się, czy to bezpieczne. Myślę, że te środki stosowane teraz nie są już tak szkodliwe.
 
Co do farbowania to raczej nie grozi to dzidziusiowi. Za to slyszalam ze nie powinno sie scinac wlosow w czasie ciazy ( jedynie podcinac koncowki) bo podobno skraca sie pepowine. Ale mozliwe ze to tylko zabobony...:-p
Jednak ja nie scinalam jeszcze wlosow jedynie troche podcinalam:-)
W czasie ciazy trzymam sie przesadow ( to silniejsze ode mnie ) :tak:
 
EVE - cieszę się, że dostałaś zwolnienie. Ja jestem umówiona do internisty na poniedziałek i zobaczymy czy też dostanę. Przepisałam się specjalnie do innego lekarza, bo ten mój podobno nie daje... Nowa lekarka to młoda kobieta, może zrozumie?

Mi lekarz w poprzedniej ciąży zabronił farbować włosy. Też myślę, że te dzisiejsze środki są dość bezpieczne, ale jakoś się powstrzymuję. Tak więc mam delikatny połysk księżycowy ;-) Ale ścinać ścinałam :-)
 
Ostatnia edycja:
Kurcze...czytam o tych zwolnieniach oi oczom nie wierze!!!! ja jestem na zwolnienu lekarskim bez przerwy od początku grudnia!!!


Fakt, moja praca była dość "dużego ryzyka" ale nigdy nie spotkałam sie z czym takim, ze lekarz nie chciał mi wystawić zwolnienia....
 
Kurcze...czytam o tych zwolnieniach oi oczom nie wierze!!!! ja jestem na zwolnienu lekarskim bez przerwy od początku grudnia!!!


Fakt, moja praca była dość "dużego ryzyka" ale nigdy nie spotkałam sie z czym takim, ze lekarz nie chciał mi wystawić zwolnienia....

ATsonia nie wiem czy wiesz dokładnie o co chodzi... Mianowicie chodzi o to że sporo lekarzy nie chce wystawiać L4 na 2 tygodnie przez końcem ciąży, tłumacza sie niby głupimi jakimiś kontrolami z ZUS. Bo niby ciąża na 2 tygodnie przed terminem jest już donoszona. Tak naprawdę to dobra wola lekarza w kwestii wystawienia (nie ma nigdzie przepisów zabraniających tego). A ZUS podobno chce sobie przyoszczędzić na nas, wysyłając nas wcześniej na macierzyński. Ale pisze o wszystkim PODOBNO bo nikt tak naprawdę nie chce powiedzieć dlaczego niektórzy ginekolodzy tak postępują i L4 od 38 tyg nie chca wypisywać. Wysyłają wtedy np do internisty bo niby internista to może:-D smieszne ale niektóe dziewczyny się z tym borykają:-(
 
reklama
Witam, dzień dobry!!!
U nas w Poznaniu bielusińko...przynajmniej urwisy co mają ferię mają frajdę na maxa...
Fajnie mają też bym sobie tak beztrosko pochasała na śniegu...

Co do zwolnienia to ja na szczeście niemiałam, żadnego problemu u mojego gin. dostałam bez problemu.... na kolejne dwa tyg.

Teraz mam wizytę na 4 marca - dwa dnie przed terminem - ciekawe czy jeszcze będę w dwupaku......

Ściskam was mocno.........
 
Do góry