Marzec 2009

[EVE81]

nik_a

co do tych leukocytów to jak za dużo?? Ja miałam trochę ponad normę i jak o to zapytałam swojego gina to powiedział, ze wkońcu w ciąży jestem. Z hemoglobina też od początku mam problem. W pewnym momencie miałam 10 a norma od 12 się zaczyna czy jakos tak. W trakcie całej ciąży dwa razy suplementowałam żelazem z przepisu lekarza. Teraz, po ostatnich badaniach miałam najwięcej bo 12 (to chyba mój górny pułap) :-)

Jadę do internisty, chyba się przeziebiłam :-(

 

[Kitki]

Witam
wczoraj byłam u lekarza i miałam nadzieje ze moze cos sie zaczyna dziac a tu nic, rozwarcia jak nie było tak nie ma ogólnie wszystko w normie. mówiłam mu o tym że ostatnio mnie boli brzuch o góry pod piersiami i że to chyba wątroba a on na to że to skurcze - a ja myślałam że one występują raczej w dolnej częsci brzucha i powiedział jeszcze że nawet jak brzuch miękki a boli jak na okres to też są skurcze - Wiedziałyście o tym? Bo ja nie miałam pojęcia, myślałam że jak boli a nie twardnieje brzuch to to nic złęgo, chyba jakaś za mało wyedukowana jestem w tych sprawach.
Ogólnie to mam skurcze ale nieregularne a lekarz powiedział ze mam jechac do szpitala dopiero jak bede co 10 min i beda trwały min. 2 godz. - wczesniej wg niego nie ma sensu. No chyba ze odejda wody lub krwawienie. Przy krwawieniu to podobno mam nie mysleć o pakowaniu żadnej torby tylko zabrac dokumenty i w te pędy do szpitala.
A poza tym to kazał mi dziś przyjechac do siebie do szpitala na pobranie wymazu na paciorkowca, nawet o dziwo nie musiałam się upominać ani prosić.
Zwolnienie też dostałam do dnia terminu porodu, a z Waszych opowieści wiem że różnie lekarze dają. Także w sumie z wizyty jestem zadowolona

 

[Nika81]

lece się połózyć obudziałam się po 7 i zmęczona jestem jakas . Wpadne potem

 

[maniulka]

Witam:-)
wcięło mi posta którego tyle pisałam :---(więc od początku
Jestem po 2 pączkach własnie je pożarłam,niedawno wróciłam z poradni diabetologicznej wszystko ok czyli bez zmian dawkowania insuliny
madzik_ torcik wygląda wspaniale ja to tak naprawdę zamiast tych pączków wolałabym zjesc takiego torcika albo takiego jak modroklejka miała na slubie ahhhhh mniam aż mi slinka pociekła na jego widok ;-)
Miało być u mnie mega wielkie sprzątanie po przymusowym remoncie (łazienka jest w opłakanym stanie wyryte dziury,cegły na wieszku zbite kafelki jednym słowem koszma,i teraz musze czekać az mąż cos z tym zrobi ale jak wiadomo jego niema)ale niema wody i nie bedzie do wieczora więc siedze dalej w tym syfie niemam wyjscia
Moje łożysko w 33 tc było 1 stopnia więc super sprawne ale szyka się skraca i pewnie długo nie wytrzyma więc znowu będzie problem z urodzeniem łożyska może taki już mój urok

 

[magmil]

Kitki dobrze ze piszesz o tych skurczach. W zasadzie to rzeczywiscie jak robia ktg to przykladaja "czujnik" do dna macicy czyli na górę brzucha wiec te Twoje bol na gorze to pewnie rzeczywiscie skurcze.
Jesli chodzi o te bole miesiaczkowe to jednak nie jestem pewna, bo jak bylam raz na ktg to tak mnie bolalo jak na okres, a zadnego skurczu aparat nie zarejestrowal.
Ja juz sama jestem glupia

 

[Dominika81]

Ciekawe czy ja rozpoznam skurcze... Bo w tych dawnych czasach kiedy jeszcze miałam okres, to mnie nigdy brzuch w zasadzie nie bolał

 

[madzik_]

Maniulka torcik pyszny ale po karmieniu nadrobisz!! minie już stan cukrzycy
no ten modroklejki to też mi się bardzo podobał

Odnośnie łożyska to ja w 31 miałam jednak II stopień, właśnie swoje badania przejrzałam. A generalnie jesłi chodzi o te stopnie to znalazłam coś takiego :"Łożysko starzeje się wraz z rozwojem ciąży osiągając trzeci stopień przed końcem ciąży, kiedy dziecko jest w pełni ukształtowanie, zdolne do samodzielnego życia poza macicą."
Pomijam tu przypadki kiedy łożysko za szybko się starzeje i dzidzia przestaje rosnąć, jak za długo siedzi w brzuszku przy III st to może w brzuszku nawet chudnąć, po to są te USG przepływów itp aby to wykryc wczesniej...

A odnośnie skurczy to ja tez będac na KTG miałam bóle jak na @, a tam nic nie wykazało pani doktor powiedziała ze macica wolna od skurczy a mnie tak bolałoooooo To ja już nie wiem jak ma wyglądać skurcz... Czasem taki eokropne kłucie czuję na dole ale czy to to?? nie mam pojęcia..:-(

 

[modroklejka]

kurcze...to ja juz sama nie wiem-tez myslałam ze skurcze odczuwa sie tylko w dolnej czesci brzucha....bo takie napinanie na górze to ja mam czesto, ale nie wiazałam tego ze skurczami tylko z tym ze sie mały wypycha...ale faktycznie ktg wskazywało skurcze a ja ich nie czułam wiec moze to było to...

 

[Miroslava1979]

Witam ciężarówki
A ja tak was czytam i w depreche wpadam:-( Bo ja nie wiem czy wszyskie macie te bóle, obnizanie brzuszkow itd. Bo ja NIC!! Czuje sie dobrze, nic nie boli, brzuch wysoko, a dzidzius dalej (chyba) głowa w gore-jutro mam wizyte i ktg moze wyjda jakies skurcze mimo ze nic nie czuje....A niektore z was to mniej tygodni ma niz ja i takie objawy... Nie wiem czemu ale mi sie wydaje ze ja nawet tych przepowiadajaych skurczow nie mam tego bracktona-hixa czy jakos tak:-(
Moze ktoras z Was ma podobnie?? Albo do mamus ktore juz rodzily-mialyscie tak jak ja i mimo to nie przenosilyscie ponad 40tyg?? Prosze o odp bo sie martwie strasznie

Gosia, ja mam tak samo jak Ty, czuję się świetnie, brzuch mi nie twardnieje i wogóle to tylko przy wchodzeniu po schodach i przy schylaniu mam problemy

Dziewczyny, ja juz dzisiaj upiekłam pączki, zrobiłam obiad, a teraz suszę bezy w piekarniku, na oczy ledwo widze ze zmęczenia i poprostu padam na ryjek....

 

[mamusia]

Co do skurczy to polegają one na tym że macica się tak stawia i czuć ból w górnej części brzucha który trwa około 30 sekund potem macica puszcza i tak coraz szybciej , częściej silniej .Brzuch robi sie twardy jak kamień.
Przy takich bólach ktg wykazywało mi skurcze .
Jak to pielęgniarki powiedziały nieźle się malują skurczyki same wzgórki.