Dominika81
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Grudzień 2008
- Postów
- 12 122
Witam!
Tylko sprawdzam, czy udało mi się dodać suwaczki :-)
Tylko sprawdzam, czy udało mi się dodać suwaczki :-)
reklama
HEj
Jestem po wizycie:-
sorry2:
I tak kto wie czy ja pierwsza nie urodze
Glowka nisko, tetno ok, rozwarcie na jeden palec
Jakos skurczy nie mam, brzuszek nie twardnieje, ale kto wie.......
Mam lezec plackiem nadal,brac luteine i nospe
22 lutego jest termin donoszonego dziecka i mam odstawic juz leki.......czekac na poród
Pozostaly mi dwa tygodnie zeby przetrwac\
Pwiedziala ,ze damy rade ,az tak zle nie jest z szykja -choc krutka
Ale mam stracha i boje sie
Jestem po wizycie:-
sorry2:I tak kto wie czy ja pierwsza nie urodze
Glowka nisko, tetno ok, rozwarcie na jeden palec
Jakos skurczy nie mam, brzuszek nie twardnieje, ale kto wie.......
Mam lezec plackiem nadal,brac luteine i nospe
22 lutego jest termin donoszonego dziecka i mam odstawic juz leki.......czekac na poród
Pozostaly mi dwa tygodnie zeby przetrwac
\Pwiedziala ,ze damy rade ,az tak zle nie jest z szykja -choc krutka
Ale mam stracha i boje sie
KasiulkaW
Entuzjast(k)a
Cześć wszystkim ja próbowałam małego na nocnik sadzć od 18 msc ale zakończyło się to fiaskiem więc odczekałam troszkę aż zrobiło się ciepło i latem było już super i w nocy też śpi bez pieluchy choć zdażyło się kilka wpadek ale żadko.:-)
KasiulkaW
Entuzjast(k)a
Truda dasz rade jeszcze tylko troszeczkę i już maleństwo będzie w twoich ramionach. ja mam wizytę 16 ale jeszcze czasu mi zostanie do terminu .
miotlica
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Lipiec 2008
- Postów
- 1 506
A ja nawet w dobrym nastroju: wczorajsza wizyta u fryzjera udana, pączki kupione i pochłonięte natychmiast (ostatni przed chwilą z Inką), niedługo Walentynki i w ogóle jakiś dobry humor mam
Modroklejka – dr Housa uwielbiam po prostu. Rozumiem, jak się czujesz: mój mąż co prawda na co dzień wraca najpóźniej o 17.00, ale w weekendy ma albo podyplomówkę albo kurs języka migowego - np. jutro, ale niedzielę tym razem ma wolną:-)
Truda – to leż, dwa tygodnie to nie tak bardzo długo, trzymam kciuki za Ciebie i maleństwo, żeby za bardzo się nie pośpieszyło.
Modroklejka – dr Housa uwielbiam po prostu. Rozumiem, jak się czujesz: mój mąż co prawda na co dzień wraca najpóźniej o 17.00, ale w weekendy ma albo podyplomówkę albo kurs języka migowego - np. jutro, ale niedzielę tym razem ma wolną:-)
Truda – to leż, dwa tygodnie to nie tak bardzo długo, trzymam kciuki za Ciebie i maleństwo, żeby za bardzo się nie pośpieszyło.
madzik_
Fanka BB :)
Truda wszystko będzie dobrze:-) juz tak niedaleko tego37- 38 tygodnia i dzidzia będzie bezpieczna. Zobacz ile już zleciało Twojego leżenia, 2 tygodnie juz szybciutko zleci...
reklama
