reklama
Truda, traumatyczne przeżycia... Dziękuję, że napisałaś, aż mi się normalnie płakać zachciało jak czytałam Twojego posta... Musiałaś być bardzo dzielna. Jakie to jednak ważne aby maluszki były w brzuszkach jak najdłużej... Bo to, że dziecko da się uratować to jedno, ale ta późniejsza walka o życie i zdrowie maluszka jest straszna. Mam nadzieję, że dziś jest wszystko dobrze z Kubusiem.
Trzymam kciuki za nas wszystkie aby szczęśliwie udało nam się donosić nasze dzieci do końca...
Viniki nie ma innej opcji bedzie dobrze, ja mam tylko takie myśli
Dzis z Kubusiem jest dobrze
Tak to prawda trzeba jak najdluzej mieć dzidzie w brzusiu i głowa do góry nie masz co na zapas się zamartwiać
maniulka
Pozytywnie zakręcona:)
Truda23 wiesz jak bardzo dobrze cię rozumiem, moja niunia niech siedzi tam jak najdłużej i wszystkich nas
Truda kobieta silna jestes....
w rodzinie mojego szwagra jest chodzacy przyklad tego ze cuda sie zdazaja....mala Karolinka urodzila sie w 23 tyg ciazy wazyla ponad 500gram...zdziwlam sie ze napisalyscie ze takich maluchow nie ratuja....to przykre patrzac na to ze lekarze z Lublina uratowali takiego malucha...dziewczyynka rozwija sie doskonale malo tego nie ma zadnych ubocznych "defektow" poza tym ze rozwojowo jest wczesniakiem....w tym roku roczek skonczyla...
E tam silna każda z was tak by postąpiła i nie miała innego wyjścia tylko walczyć o zdrowie dziecka
Posłuchajcie ja nie wiem jak kilka cytatów w jednym poscie umieścić dlatego pisz teraz do WAS WASZYSTKICH dzękuje za dobre słowa otuchy wsparcie itp
ja też nie umiem)))E
Posłuchajcie ja nie wiem jak kilka cytatów w jednym poscie umieścić dlatego pisz teraz do WAS WASZYSTKICH dzękuje za dobre słowa otuchy wsparcie itp
Nika81
nareszcie razem
ani ja ) hihihi
a propo dobrych wieści to wlasnie dostałam dobra moj kochany J niw raca wiecej do Angoli huraaaaaa :-):-):-):-)
huraaaa
a propo dobrych wieści to wlasnie dostałam dobra moj kochany J niw raca wiecej do Angoli huraaaaaa :-):-):-):-)
huraaaa
S
Sara27
Gość
Kochane ja tez dzis zasile forum w dobre wiesci.
Juz jestem po wizycie,ginka cala w skowronkach-ciaza wg niej wzorcowa.Nawet moje wyniki badan krwi o ktorych wam ostatnio pisalam nie zrobily na niej wrazenia,podobno sa OK bo im bardziej zaawansowany etap ciazy tym tolerancje norm sa wieksze:-)Na za duza ilosc zelaza powiedziala ze tez ok,ze za duzo nie zaszkodzi,gorzej jakby bylo za malo.Na kwasy Omega 3 zrobila sceptyczna mine,chyba je sobie daruje albo najwyzej oliwe z oliwek bede bardziej w kuchni stosowac i ryby.
Z porodem wszystko bez zmian - nadal twierdzi ze cc w 38 tc (czyli polowa lutego),nawet zasmiala sie ze w Holandii zakwalifikowaliby mnie na porod domowy,bo ciaza do pracy magisterskiej
Aha,szyjka zamknieta,czy dluga to nie wiem ale mowila ze OK.
Wszystkie leki te same,nastepna wizyta za 4 tyg z USG wreszcie <juupi> bo dzis sie nie dala namowic na podglad dzidzi.No i znow musze miec krew i mocz na za msiesiac (buuu nie lubie tego).
M*R* wspaniale ze ci sie podnioslo lozysko
magdalenka twoj lekarz wydaje sie byc b.sympatyczny-moja ginka jest taka sobie pod tym wzgledem,zalezy od dnia-dzis miala dobry.
A teraz smiejcie sie do woli- ja WOGOLE nie umiem robic cytatow !!!! hahahaha
:-):-);-):-)
Juz jestem po wizycie,ginka cala w skowronkach-ciaza wg niej wzorcowa.Nawet moje wyniki badan krwi o ktorych wam ostatnio pisalam nie zrobily na niej wrazenia,podobno sa OK bo im bardziej zaawansowany etap ciazy tym tolerancje norm sa wieksze:-)Na za duza ilosc zelaza powiedziala ze tez ok,ze za duzo nie zaszkodzi,gorzej jakby bylo za malo.Na kwasy Omega 3 zrobila sceptyczna mine,chyba je sobie daruje albo najwyzej oliwe z oliwek bede bardziej w kuchni stosowac i ryby.
Z porodem wszystko bez zmian - nadal twierdzi ze cc w 38 tc (czyli polowa lutego),nawet zasmiala sie ze w Holandii zakwalifikowaliby mnie na porod domowy,bo ciaza do pracy magisterskiej
Aha,szyjka zamknieta,czy dluga to nie wiem ale mowila ze OK.
Wszystkie leki te same,nastepna wizyta za 4 tyg z USG wreszcie <juupi> bo dzis sie nie dala namowic na podglad dzidzi.No i znow musze miec krew i mocz na za msiesiac (buuu nie lubie tego).
M*R* wspaniale ze ci sie podnioslo lozysko
magdalenka twoj lekarz wydaje sie byc b.sympatyczny-moja ginka jest taka sobie pod tym wzgledem,zalezy od dnia-dzis miala dobry.
A teraz smiejcie sie do woli- ja WOGOLE nie umiem robic cytatow !!!! hahahaha
:-):-);-):-)
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 26
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 206 tys
- Odpowiedzi
- 7
- Wyświetleń
- 658
- Odpowiedzi
- 9
- Wyświetleń
- 931
Podziel się: