reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marzec 2009

reklama
Moj n jest czasem az za natto opiekunczy:-)
Co do tesciow(przyszlych) to....nie sa zli ale mogli by byc lepsi,jak we wrzesniu bylismy w PL to nawet sie nie spytali jak sie czuje,czy mi cos dolega poprostu nic:-(obojetni chyba sa na to ze beda dziadkami.
Potym jak rok temu zmarla moja mama to myslalam ze bedzie inaczej,ze tesciowa chodz troszke sie zainteresuje moja ciaza a tu NIC.Troche mi przykro:-(

tak to jest z tymi teściami....
ja myślałam że u mnie poprawi się po ślubie i poprawiło....ale tylko przy obcych-spotkania rodzinne itp. wtedy pokazują jak bardzo mnie "kochają" taka obłuda ja z mężem jesteśmy razem 3 lata pół roku po ślubie mąż z moimi rodzicami na TY jest od 2 lat a ja z teściami Per PAN/PANI:eek:
ale na dzień dzisiejszy jakoś nie widze zwracania się do nich "mamusiu tatusiu" to by była dla mnie kpina!!
 
julia.l sytuacja nie miła współczuje,trzymaj się kochana cieplutko
mordokleja no to wam Zosieńka psikusa zrobiła ale tak to jest z tym usg zawsze trzeba brać to z przymrużeniem oka,Gratuluje synka:-)
Sara27 smaka na ciacho narobiłas mniam:-D
Myfa80 ale przystojniaczek z synka:-D
ewelcia86 no to kochana do piątku ciesz się stanem PANIENKI :-)
A ja dzisiaj miałam czas relaksu byłam sobie u fryzjera mam nową fryzurkę i kolorek i jestem bardzo zadowolona w końcu jadę do chłopa muszę jakos wyglądać a nie wielkie odrosty no jak się pokaże ;-)
Jutro mam wizyte u ginki ciekawe co tam z tym moim cisnieniem:tak: a w piątek usg :-)już się nie mogę doczekać
 
Laila Ty z mezem jestes 3 lata a ja z moim Mackiem 6lat i 9miesiecy:szok::szok::szok: i tesciow znam ponad 6lat:szok:i zadnej zmiany ani poprawy i raczej nie zanosi sie.
Chociaz jak bylismy we wrzesniu to tesciowa powiedziala zebym do niej nie mowila PANI tylko MAMO az sie zdziwilam:szok:i nic nie powiedzialam.Na szczescie za dwa dni wracalismy i nie mialam okazji za wiele z nia dyskutowac-no bo i o czym!?:szok:

Ja mam usg 3d w poniedzialek ju sie nawet nie moge doczekac,ale tez i czuje strach i niepokoj.Mam nadzieje ze wszystko z nasza dzidzia wporzadku.
A tak po za tym to dzidzia strasznie kopie i nawet jak sie poloze to widac jak brzuszek mi sie rusza.
 
Ostatnia edycja:
chyba niektóre z nas maja pecha do teściów i tyle..... mnie już nawet na zmianie nie zależy .... jest mi tylko żal męża bo jemu jest strasznie przykro... z nim raczej nie rozmawiam o tym jak się czuje bo nei chce mu sprawiać przykrości i jeszcze go dobijać ... w tej chwili nie pracuje wiec siedze w obcym mieście gdzie nikogo nie znam i jedynie z mamą czasem pogadam o teściach... jakoś nie chce oczerniać teściów w oczach znajomych.... bo jakby to wyszło to meża bym tylko tym dobiła...:-(

ja niestety ruchów jeszcze nie czuje...:(
 
Laila napewno juz nie dlugo szczescie i do Ciebie sie usmiechnie i poczujesz dzidzie/:-):-):-)

Ja ze swoim n tez zbytnio o tesciach nioe rozmawiam,bo nie chce go dolowac ale on i tak wie jak jest,wiec po co mam jeszcze o tym gadac.
Kiedys przynajmniej moglam z mama o tym [pogadaci o wielu innych sprawach a teraz.....tak mi jej strasznie brakuje.(sory)
 
Kiedys przynajmniej moglam z mama o tym [pogadaci o wielu innych sprawach a teraz.....tak mi jej strasznie brakuje.(sory)

nawet nie jestem w stanie sobie wyobrazić jak bardzo musi ci jej brakowac i wydaje mi się ze żadne słowa współczucia nie bedą tu na miejscu.....
ale to jest chyba w stanie zrozumieć dopiero ta osoba która straci mame.....
 
julia.l a nie mozesz na jakiś czas wyjechac do rodziców np? odpocząc od tego gnojka sory ale tylko takie słowo ciśnie mi sie na usta wrrr jesli masz gdzie wyjedz moze zrozumie. B Ci współczuję wiem, ze musi byc b cięzko trzymaj sie i pomyśl nad tym.
 
julia współczuje takiej sytuacji w domu:-( najlepiej będzie jak porozmawiasz szczerze z mężem o tym co cię boli i że ci jest źle i smutno kiedy tak mówi i że to wszystko bardzo przeżywasz :tak: mam nadzieje że zrozumie
ewelinka86 napisz co po usg i co maleństwo ma między nóżkami :-);-)

a co do teściów to ja mam tylko teściową ale też mi dała trochę popalić zaraz po ślubie strasznie się kłóciłyśmy ( nie jestem jej wymarzoną synową ):wściekła/y: teraz jest coraz lepiej chociaż nie tak jak być powinno ale nie jest najgorzej z czego się cieszę ;-):-)

 
reklama
Co do tesciów to u mnie wygląda to tak:tesciowa jest taka przyszywana bo to druga żona tescia mama mojego męża umarła rok przed naszym slubem muszę powiedzieć że z tą przybraną tesciową mam super kontakt jest kochana poprostu a co najważniejsze kocha nas jak własne dzieci swoich niestety niema, miała syna ale umarł dawno temu więc tak na prawde to my jestesmy jej najbliższą rodziną a nam to bardzo pasuje ponieważ ja też niemam mamy więc taka przybrana bardzo jest potrzebna, no i najważniejsza rzecz mój syn uwielbia swoją jedyną BABCIE :-)a ona kocha go do szaleństwa a teraz nie może się doczekać kiedy urodzi się 2 maleństwo,jak każda babcia marzy o wnuczce,tesciu też bardzo dobry człowiek zawsze mogę na niego liczyć jednym słowem są naprawde kochani:-):-):-)
 
Do góry