reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marzec 2009

Ewelcia - ja też ufam mojemu choć na początku miałam dużo uwag do niego ale teraz i on wie co ma robić i ja spokojniejsza ze on też sobie radzi tyle że po swojemu :-)
 
reklama
A wiecie z czego ja najbardziej się śmieje,mój mąż wiecznie mi mówi uważaj,trzymaj ja itp.Buhahahahhahah:-D:-D:-D:-D kto będzie bardziej uważał niż własna matka czasami mi się chce z niego śmiać ale czasami mnie to już wkurza dodam że jeszcze nigdy mi Marti nie spadła nawet jak na wpół przytomna w nocy ja karmie na fotelu :tak:
 
a ja oczywiście nie śpię:crazy: i nie zapowiada sie, zebym w najblizszych godzinach zasnela:-( te tabletki co mi lekarz zalecił (validol) owszem uspokajają, ale na sen zero wpływu, przynajmniej u mnie:no:
Zbilismy Tadziowi gorączke, wiec humor ma dobry, ale ten kaszel jak słysze, to mi sie cos robi:szok:
Najgorsze, ze u mnie lekarz stwierdzil grype, wiec musi po prsotu samo przejsc. Ale sie nameczymy, to nasze:-(
 
przez ostatnie dni sen z powiek spedzala mi dzisiejsza wizyta z Karolinka u kardiologa. przy ostatniej wizycie u pediatry okazalo sie, ze Karolinka ma jakies szmery w serduszku i ze lepiej to skontrolowac. czekanie na wizyte na fundusz zajeloby mi pol zycia, wiec na dzis bylysmy umowione prywatnie. Mala miala robione usg i ekg i serduszko Karolini jest zdowiutkie:) co prawda slychac wyrazne szmery, ale powinny one same zaniknac. moga one byc wynikiem silnego stresu przy porodzie i tego ze jest duza, a serduszko bije za szybko jak na jej wiek. rytm uderzen ma taki jak za zycia plodowego. ale pani doktor powiedziala, ze wszystko powinno sie samo unormowac, wiec kamien z serca. teraz to juz tylko zyjemy wyjazdem do Polski:)))

moonik wspolczuje! ja to z kolei spie na stojaco:szok: z checia pospalabym tak do 9,10. tylko moje dziecie nie chce i budzi mnie juz o 7:-( o i widze, ze nasze dzieciaczki urodzily sie tego samego dnia:))
 
Alicja swietna wiadomosc!!!
Ciesze sie ze z Karolinka wszystko ok.

Szym lula a ja tutaj zasiadlam z kawka i jeszcze patrze na "M jak Miłość"

Edit:
Ogladam TVP WARSZAWA i przed chwila mowili ze 4 miesieczne dziecko mialo 2 promile alkoholu we krwi !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Matka i ojciec tez byli pijani,a ojciec tego dziecka pobil swojego ojca na smierc!!!!!!

Normalnie masakra.
 
Ostatnia edycja:
Ewelcia masakra nie widziała tego :szok::szok::szok:
alicjatrzyna takie szmery u dzieci dosyć często się zdarzają,super że u Karolinki wszystko ok
Martynie na sam wieczór wrócił humorek ale cały dzień był ciężki :-(

Ps.Marti własnie nauczyła się robić kosi -kosi u m na kolanach,tata dumny jak paw(ja też);-)
 
Alicjatrzyna u mojego synka tez jak był mały słychac było szmery w sercu, miał dziurkę między przedsionkami, lekarze zapewniali ze z czasem się zrosnie i tak też się stało z tymże co dwa lata jeździłam na echo serca, jak miał 6 lat szmery ucichły. Tak jak piszę Maniulka to jest dosyć powszechne, ale też nie groźne
Ewelcia niestety patologii, nie brakuje, ja np mieszkam niedaleko tego domu gdzie w tamtym roku tatuś wyrzucił 2 tygodniową córeczkę przez okno też głosna sprawa była
 
Ja mam sąsiadów. Mają trójkę dzieci. Chłopcy mają 7 i 6 lat, córeczka urodzona w lipcu. Jak ci gówniarze klną to aż uszy więdną ..... do siebie, do babci (mieszkają u niej i w sumie babcia ich uy\trzymuje) do rodziców. Matka nie umie do nich spokojnie powiedzieć tylko wydziera mordę byle głośniej i ciąga za ubrania, był czas że pili na umór (teraz przestali-rodzice). Aż strach pomyśleć co z tych dzieci wyrośnie ......
 
reklama
Do góry