reklama
Moje maleństwo
Mamusia Amelki
Gosia-Justyna dobrze radzi.. najlepiej idz z Maja do lekarza trzymam kciuki aby to nie bylo nic powaznego
Justyna wspolczuje Wam :--( Biedna Zuza:-(
Najgorsze jest to jak cos sie dzieje z dzieckiem:-(
Justyna wspolczuje Wam :--( Biedna Zuza:-(
Najgorsze jest to jak cos sie dzieje z dzieckiem:-(
maniulka
Pozytywnie zakręcona:)
Iwona ładna suma ;-)
Justyna no to nie fajnie z tym wszystkim:-(U nas sa tylko czerwone policzki,nocki tez były przechlapane ale nic po za tym żadnych wysypek,ulewania itp.mój mąż mi zasugerował że ona ma te poliki od puzzli tych piankowych i wiesz może i ma racje musze to sprawdzić
Justyna no to nie fajnie z tym wszystkim:-(U nas sa tylko czerwone policzki,nocki tez były przechlapane ale nic po za tym żadnych wysypek,ulewania itp.mój mąż mi zasugerował że ona ma te poliki od puzzli tych piankowych i wiesz może i ma racje musze to sprawdzić
Justyna337
Fanka BB :)
Możliwe. Sprawdź...
maniulka
Pozytywnie zakręcona:)
Witam:-)
Dzisiaj w nocy przeżyłam horror
A było tak Martynka spała ładnie obudziła się przed trzecią zjadła i poszła spać dalej :-)Po piątej obudził mnie cos dziwnego jakby ciche skomlanie ale tak słucham a to Martyna jakby nie mogła złapać oddechujakby płakała przez sen,podchodze ona śpi pogłaskałam ja po głowie a ona dalej tak robi to było takie cos jak ktos długo płacze a później tak jakby powietrza nie może złapać przestraszyłam się bo ona przeciez nie płakała pomyślałam że się dusi,szybko ją wyjęłam noto sie wkurzyła i zaczeła płakać więc dałam jej cyca,ssała ale dziwnie ruszło jej się w brzuchy jakby miała czkawkę albo cos w środku ale wkońcu ucichło i spała dale.Odłozyłam ja do łóżeczka i juz nie mogłam spać,nasłuchiwałam a ona znowu tak.poszłam obudziłam męża(on dalej śpi w salonie) juz byłam taka przestraszona że płakałam ale mąż połozył sie ze mna i słuchaliśmy razem,jeszcze chwilę to trwało i zaraz ucichło.Mała spała prawie do 9 obudziła się szczęśliwa mam nadzieje że nic jej nie było(nie jest)i że to był jakiś straszny koszmar który tak w nocy przeżywałaAle ja sie tak wystraszyłam koszmar
Dzisiaj w nocy przeżyłam horror
A było tak Martynka spała ładnie obudziła się przed trzecią zjadła i poszła spać dalej :-)Po piątej obudził mnie cos dziwnego jakby ciche skomlanie ale tak słucham a to Martyna jakby nie mogła złapać oddechujakby płakała przez sen,podchodze ona śpi pogłaskałam ja po głowie a ona dalej tak robi to było takie cos jak ktos długo płacze a później tak jakby powietrza nie może złapać przestraszyłam się bo ona przeciez nie płakała pomyślałam że się dusi,szybko ją wyjęłam noto sie wkurzyła i zaczeła płakać więc dałam jej cyca,ssała ale dziwnie ruszło jej się w brzuchy jakby miała czkawkę albo cos w środku ale wkońcu ucichło i spała dale.Odłozyłam ja do łóżeczka i juz nie mogłam spać,nasłuchiwałam a ona znowu tak.poszłam obudziłam męża(on dalej śpi w salonie) juz byłam taka przestraszona że płakałam ale mąż połozył sie ze mna i słuchaliśmy razem,jeszcze chwilę to trwało i zaraz ucichło.Mała spała prawie do 9 obudziła się szczęśliwa mam nadzieje że nic jej nie było(nie jest)i że to był jakiś straszny koszmar który tak w nocy przeżywałaAle ja sie tak wystraszyłam koszmar
reklama
Maniulka ale Wam stracha narobila Martynka.
Moj czasami tak jak by szczekal ale juz mniej,kiedys robil to czesciej.
U nas nocka spoko,zasnal po 20 wstal o 2:30 wciagnal butle i jak go odkladalam to chcial koniecznie spac na brzuchu no i za godzine wybudzil sie z krzykiem.
Takto sie przekreca wierci i kombinuje ale w tedy kiedy trzeba to sie sam nie obruci.
Musialam go obrucic i spalismy do 7, a przewaznie spimy do 7:50
Moj czasami tak jak by szczekal ale juz mniej,kiedys robil to czesciej.
U nas nocka spoko,zasnal po 20 wstal o 2:30 wciagnal butle i jak go odkladalam to chcial koniecznie spac na brzuchu no i za godzine wybudzil sie z krzykiem.
Takto sie przekreca wierci i kombinuje ale w tedy kiedy trzeba to sie sam nie obruci.
Musialam go obrucic i spalismy do 7, a przewaznie spimy do 7:50
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 180 tys
- Odpowiedzi
- 7
- Wyświetleń
- 591
- Odpowiedzi
- 9
- Wyświetleń
- 884
Podziel się: